Tomek Beksiński recenzja

Prawdziwy, najprawdziwszy...

Autor: @spirit ·3 minuty
2022-01-23
Skomentuj
4 Polubienia
Wiesław Weiss w książce o Tomaszu Beksińskim, naprawdę... ale to naprawdę ukazał jego "portret prawdziwy" i za to już na wstępie tej recenzji należą mu się ogromne podziękowania...
oczywiście sam też zaznacza, że nie udałoby mu się to bez ludzi, którzy przy Tomku byli wyjątkowo blisko, których do siebie dopuszczał i dla których też był przyjacielem... Podzielenie się tymi wspólnie spędzonymi chwilami i przywoływanie wspomnień przekonują, że ta książka jest obiektywnie i prawdziwie złożoną biografią, dzięki której nie poznamy życia syna słynnego malarza, opisanego w jakiś chłodny, nieczuły czy bezduszny sposób ukazując jego postać... ale wręcz przeciwnie.
Dzięki tej biografii poznamy Tomka od strony najbardziej wewnętrznej i emocjonalnej. Od strony najbardziej istotnej przecież, czyli tej która ukształtowała całe jego zewnętrzne oblicze i bardzo specyficzne podejście do świata i ludzi...

Kupiłam tę książkę kilka lat temu, gdy wydawało mi się, że tkwię w dziwnym punkcie. Za każdym razem, gdy wracają do mnie takie myśli ponownie, to ja wracam do tej biografii i znajduję wtedy zrozumienie, albo jego brak... do świata i ludzi identyfikując się z przemyśleniami samego Tomka, który przez tę książkę rozmawia, daje znaki i próbuje powiedzieć "nie jesteś sam/a w tym rollercoasterze życia"...

Bardzo bym chciała zachęcić każdego do przeczytania, poznania i poczucia "Portretu prawdziwego" ale też bez zmuszania. Chciałabym po prostu wzbudzić pragnienie, by ktoś chciał poczuć coś i dotknąć poprzez wszystkie tam zawarte słowa coś... czego się nie da opisać, coś co mi udało się doświadczyć dzięki temu byciu i wczuwaniu się w każde słowo i każdą myśl wypływającą z tej książki...
Niezależnie czy ktoś jest fanem tego człowieka czy też nie, chociaż pewnie ta pierwsza opcja bardzo by pomogła...

Tak samo jak słucha się dźwięków muzyki, polecanej przez Beksińskiego w jego dawnych audycjach czy ogląda filmy z jego tłumaczeniem, tak doskonale można zrozumieć jego oryginalność, dobry gust choć tak bardzo niszowy i NIESAMOWITĄ wrażliwość duszy, która tak bardzo nie mogła wpasować się do coraz bardziej pędzącego i nowoczesnego świata...

W tych 672 stronach jest naprawdę wszystko co może każdemu coś dać; inspirację, dobrą radę, przestrogę, pocieszenie.... co komu w danej chwili, na danym etapie życia najbardziej potrzebne...

Tyle wspaniałych tutaj zdjęć z różnych okresów życia, opowieści (również rodzinnych) od najmłodszych lat po sam kres życia. Tyle listów i wspomnień. Tyle radości, żali i smutków. Miłości i rozczarowań, skomplikowanych relacji, emocji... Tyle wszystkiego, co to "wszystko" każdemu z nas się wydarza i nie każdy potrafi udźwignąć, tak jak Tomek...


"Deszcz już zgasł bezchmurne niebo
Więc chodźmy stąd daleko daleko
Patrz na świat na puste ulice
Gdy pod stopami popiół i nicość
Nie płacz już spójrz w stronę słońca
Daj mi dłoń bądź ze mną do końca
Na spacer chodź przed siebie gdzieś
Za późno biec i chować się
Deszcz gaśnie jak nasz czas już się kończy
Na spacer chodź pod ostatnim słońcem
Najbliżsi nam odeszli w cień
Topnieje czas i kończy się
Zabójczy deszcz oczyścił dziś świat
Wokół spójrz już nikt oprócz nas
Na spacer chodź przed siebie gdzieś
Za późno biec i chować się
Nie płacz już spójrz w stronę słońca
Daj mi dłoń bądź ze mną do końca
Na spacer chodź przed siebie gdzieś
Za późno biec i chować się
Daj mi dłoń bądź ze mną do końca
Daj mi dłoń bądź ze mną do końca
Do końca"





Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tomek Beksiński
Tomek Beksiński
Wiesław Weiss
8.3/10

Tomek Beksiński. Dziennikarz, publicysta i tłumacz. Postać kultowa. Kim był? Jak żył? Czego pragnął? Dlaczego i jak umarł? Czy jego historia nie skrywa żadnych tajemnic? Czy rzeczywiście została opowi...

Komentarze
Tomek Beksiński
Tomek Beksiński
Wiesław Weiss
8.3/10
Tomek Beksiński. Dziennikarz, publicysta i tłumacz. Postać kultowa. Kim był? Jak żył? Czego pragnął? Dlaczego i jak umarł? Czy jego historia nie skrywa żadnych tajemnic? Czy rzeczywiście została opowi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @spirit

Przyjaciele, kochankowie i ta Wielka Straszna Rzecz
Małoletni bez opieki. Niespełnione pragnienia.

"Dla wszystkich, którzy cierpią. Wiecie, że to o was mowa" Przyjacielu... Nie będzie to żadnym nadużyciem, że się do Ciebie tak zwrócę, chociaż przecież to słowo znaczy...

Recenzja książki Przyjaciele, kochankowie i ta Wielka Straszna Rzecz
Mamy trupa i co dalej
Śmierć? Nie ma się czego bać...

W idealnym czasie trafiła mi się ta książka. Jesień sama w sobie kojarzy się z przemijaniem, a koniec października i cały listopad nagminnie przypominają nam o tym, że ż...

Recenzja książki Mamy trupa i co dalej

Nowe recenzje

Van Dewar
Fantastyka na poziomie
@Aleksandra_99:

„Nie wyruszam, by umrzeć. Pragnę żyć, lecz nie mogę zrezygnować z mojego marzenia”. Kolejna książka, która mi pokazuje...

Recenzja książki Van Dewar
Ostatni Pan i Władca
Przyszłość ludzkości nie rysuje się różowo
@Airain:

Zbiór piętnastu opowiadań Dicka, nierówny, jak to bywa ze zbiorami, ale i tak niezwykle interesujący, zarówno ze względ...

Recenzja książki Ostatni Pan i Władca
Agla. Alef
Sofja w wielkim świecie
@asiaczytasia:

To, że kocham czytać to nie sekret. Czytam dużo i praktycznie każdą wolną chwilę spędzam z książką. Natomiast im więcej...

Recenzja książki Agla. Alef
© 2007 - 2024 nakanapie.pl