Trupia otucha recenzja

Prawdziwa uczta literacka

Autor: @czytanie.na.platanie ·1 minuta
2023-09-14
Skomentuj
4 Polubienia
Wszyscy z nas wiedzą kim są wampiry energetyczne. Te pozbawione empatii jednostki czerpią energię kosztem innych. W „Trupiej otusze” Dan Simmons poszedł o krok dalej. W jego powieści przerażają uważające się za nadludzi indywidua bawiące się swymi nieświadomymi i bezwolnymi ofiarami przez sterowanie ich umysłami, zmuszające ich do przemocy i nieuzasadnionego okrucieństwa. I czy dziwi, że dzięki swoim umiejętnościom potwory te pociągają za sznurki z drugiego rzędu rządząc współczesnym światem nadając kształt polityce, mediom i czerpiąc niewyobrażalne zyski?

Po lekturze tego zatrważającego horroru okres przedświąteczny i święta Bożego Narodzenia już nigdy nie będą kojarzyć się z rodzinnym ciepłem i radością. To w tym czasie osoby dotknięte „żerowaniem”, których umysły zostały pogwałcone i cudem przeżyły, podejmują wydawać by się mogło skazaną z góry na porażkę walkę z niezniszczalnym przeciwnikiem.

Ta swoista, krwawa i brutalna partia szachów rozgrywana z rozmachem przez najpotężniejsze potwory kryjące się pod ludzką powłoką zatrważa bezwzględnością i totalnym lekceważeniem wagi ludzkiego życia. Buduje jednak wola przetrwania ofiar w zmierzeniu z czymś, co kompletnie ich przerasta, przewyższa i oszałamia.

I nie da się ukryć, że tylko Simmons potrafi tak spójnie i wiarygodnie połączyć koszmar łódzkiego getta, obozu koncentracyjnego w Chełmnie z tajemniczą wyspą, na której spotykają się wielcy tego świata, by urządzać krwawe polowania. Stworzyć bohaterów, do których zapałamy sympatią i tych budzących wstręt za ich rasistowskie, mizoginistyczne i nazistowskie przekonania. I dać odczuć emocje ofiar i ich oprawców, bo dzięki różnym perspektywom wchodzimy, podobnie jak powieściowe wampiry w umysły różnych postaci, również w te do szpiku przesiąknięte złem, przekonane o swej wyższości, bezkarności i nieśmiertelności.

Autor nie idzie na skróty, pozwalając wątkom rozwijać się w tempie, które nie zostawia miejsca na żaden cień chaosu czy poczucie zagubienia. Niesamowicie wciąga czytelnika w akcję, która nieustannie zaskakuje i szokuje, niosąc jednocześnie dreszcz niepokoju. Ponad 1000 stron? Wiadomo, że nie da się tego przeczytać w dwa dni, ale zapewniam, że po przeczytaniu zapragniecie kolejnego tysiąca, by pozostać w tym mrocznym i uderzająco oryginalnie kreowanym świecie wampirów, potworów, którymi jak zwykle okazują się ludzie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-08-30
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Trupia otucha
2 wydania
Trupia otucha
Dan Simmons
7.6/10

Chełmno, rok 1942. Saul Laski jest jednym z tysięcy więźniów nazistowskiego obozu. Okazuje się jednak, że machina zagłady wprawiona w ruch przez Hitlera to nie jedyne zagrożenie, jakie czeka na niego...

Komentarze
Trupia otucha
2 wydania
Trupia otucha
Dan Simmons
7.6/10
Chełmno, rok 1942. Saul Laski jest jednym z tysięcy więźniów nazistowskiego obozu. Okazuje się jednak, że machina zagłady wprawiona w ruch przez Hitlera to nie jedyne zagrożenie, jakie czeka na niego...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Każda książka Dana Simmonsa jest kolejną zaskakującą przygodą, gdyż każda jego książka to zupełnie inny świat, w który często wplata realne wydarzenia historyczne i odmienne jego ukazanie. Zaciekawił...

@jatymyoni @jatymyoni

Z autorem miałam już przyjemność przy tytule „Dzieci nocy” które uwielbiam i mocno marzy mi się, żeby powstał audiobook, bo nie mam za dużo czas, a bardzo chciałabym przeczytać jeszcze raz. Jak zobac...

@book_matula @book_matula

Pozostałe recenzje @czytanie.na.plat...

Miasteczko Salem
Narastające uczucie osaczenia

Czytanie "Miasteczka Salem" Stephena Kinga to prawdziwa emocjonalna jazda bez trzymanki. Już od pierwszych stron czuć atmosferę niepokoju, jakby coś czaiło się w mroku, ...

Recenzja książki Miasteczko Salem
Dom nad jeziorem
Fascynujące rodzinne tajemnice z przeszłości

Jeśli znacie serię butikową Wydawnictwa Albatros to wiecie, że trafiają tu jedynie wyjątkowe, czarujące pięknem języka i elegancją stylu, pełne tajemnic z przeszłości i ...

Recenzja książki Dom nad jeziorem

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl