Nudzimisie recenzja

Poznajcie nudzimisie

Autor: @Amarisa ·3 minuty
2013-04-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Wśród przebogatej oferty literatury dziecięcej dostępnej na stronie Wydawnictwa Skrzat, wypatrzyłam książkę, z okładki której spoglądał na mnie śmieszny stworek z ogromnymi uszkami. Spojrzałam na tytuł - "Nudzimisie", a cóż to takiego? Zaciekawiła mnie ta pozycja. Chciałam się dowiedzieć, co to za dziwne istotki z tych nudzimisiów. Wpierw przeczytałam książkę sama, a dopiero później wraz ze swoją córcią. Jak sądzicie? Spodobała jej się?

Nudzimisie to przesympatyczne stworzonka zamieszkujące krainę o nazwie Nudzimisiowo. Całymi dniami biegają i bawią się w przeróżne gry. Żaden nudzimiś nigdy się nie nudzi. To wręcz nie do pomyślenia, aby coś takiego mogło się wydarzyć w ich świecie. 
Nudzimisie kochają jeść. Jednakże nie jedzą tego, co my. Mają specjalne odmiany roślin, które dostarczają im pożywienia. Np taki talerzowiec. Ciekawa roślinka. Wygląda jak rozłożony talerz, w środku którego znajdują się same smakołyki. Kiedy nudzimiś zje zawartość takiego kwiatu, roślinka zamyka się i podczas nocy wytwarza kolejny posiłek. Ale to nie jedyny sposób zdobywania pożywienia! Są jeszcze wymyślacze śniadań, albo fontanny tryskające wielosmakowym mlekiem. Niedaleko Nudzimisiowa znajduje się lodowiec będący górą wielosmakowych lodów. Czyż to doprawdy nie wspaniałe?

Jakie jest jednak główne zadanie nudzimisiów? Starają się one odnudzić dzieci w krainie ludzi, które dopadła nuda. I tak pewnego dnia mały chłopczyk imieniem Szymek nie miał co robić. Rodzice byli zajęci codziennymi obowiązkami. Starsza siostra ani myślała bawić się z młodszym braciszkiem. Chłopczyk siedział wśród swoich zabawek i strasznie się nudził. Zaczął więc wołać NUDZI MI SIĘ! Ku jego zaskoczeniu w jego pokoiku pojawił się stworek z ogromnymi uszkami. Wyjawił Szymkowi, że jest nudzimisiem i ma na imię Hubek. Przybył do chłopca, aby pomóc mu się ODNUDZIĆ. Jakie zabawy wymyślił nowy przyjaciel małego Szymka? Co wspólnie przeżyli? I czego w międzyczasie Hubek nauczył chłopczyka? O tym wszystkim przeczytacie w książce Rafała Klimczaka "Nudzimisie". 

Bardzo się cieszę, że ta książka trafiła w moje ręce. Już dawno nie miałam okazji czytać pozycji dla dziecka, która byłoby tak naszpikowane mądrościami i dobrymi radami. Zapewniam Was, że jeśli kiedykolwiek zdecydujecie się sięgnąć po tę książkę i przeczytacie ją swemu dziecku, wyniesie ono z niej nie jedną naukę, która pozwoli mu wieść lepsze życie. Czego mniej więcej młody czytelnik dowie się z tej historii? 

- Bawiąc się z innymi, zawsze należy przestrzegać reguł gry. W żaden sposób nie wolno oszukiwać.
- Łakomstwo, nadmierne objadanie się z całą pewnością nie skończy się dobrze. Możemy spodziewać się bólu brzuszka i bardzo złego samopoczucia.
- Jeśli postąpimy w którymś momencie źle, to powinniśmy potrafić przyznać się do błędu i spróbować go naprawić. 
- Nigdy nie należy cieszyć się z cudzego nieszczęścia, gdyż nigdy nie mamy pewności, czy coś takiego nie spotka nas samych w przyszłości. 
- Nie wolno w żaden sposób znęcać się nad słabszymi. A jeśli jesteśmy ofiarą czyjegoś ataku, powinniśmy to zgłosić dorosłej osobie. 
- Jeśli ktoś powierza nam coś w sekrecie, to powinniśmy dochować tajemnicy.

Wszystko to zostało umiejętnie wplecione w historię podzieloną na krótkie rozdziały. Każdy z nich naprzemiennie opowiada o kolejnych spotkaniach Szymka z Hubkiem oraz o życiu nudzimisiów w ich niezwykłej krainie. 

"Nudzimisie" zostały pięknie wydane. Zdążyłam się już przyzwyczaić, że Wydawnictwo Skrzat oddaje w ręce rodziców i ich dzieci dopieszczone w każdym szczególe książeczki. Twarda oprawa oraz dobrej jakości papier. Cudowne, delikatne ilustracje wykonane przez panią Agnieszkę Kłos - Milewską dodają uroku całej historii. Jako mama jestem bardzo zadowolona z tej pozycji. Mojej córce "Nudzimisie" od samego początku się spodobały. Stwierdziła, że są śliczne i że sama chciałaby kiedyś takiego spotkać i się z nim pobawić. Patrząc na to, czego te istotki uczą dzieci, jakie mądrości im przekazują, nie miałabym żadnych obiekcji, aby pozwolić swojej córce się z nimi pobawić. Jestem pewna, że nie jeden raz będziemy wracały do krainy Nudzimisiów oraz małego Szymka, aby ponownie przeżywać ich wspólne zabawy. Wam również to polecam. Odkryjcie sami krainę zwaną Nudzimisiowem!

Moja ocena: 5/6

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-04-05
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nudzimisie
Nudzimisie
Rafał Klimczak
9.5/10
Cykl: Nudzimisie, tom 1
Seria: Nudzimisie

Kiedy się nudzisz, wołaj nudzimisia. Wrota Nudzimisiowa już otwarte! Odtąd już żadne dziecko nie będzie się nudzić! Wszystko zaczęło się od tego, że Szymek się nudził. Głośno wołał "nuuuuudzi mi się!,...

Komentarze
Nudzimisie
Nudzimisie
Rafał Klimczak
9.5/10
Cykl: Nudzimisie, tom 1
Seria: Nudzimisie
Kiedy się nudzisz, wołaj nudzimisia. Wrota Nudzimisiowa już otwarte! Odtąd już żadne dziecko nie będzie się nudzić! Wszystko zaczęło się od tego, że Szymek się nudził. Głośno wołał "nuuuuudzi mi się!,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

O Nudzimisiach już Wam pisałam. I to nie raz. I pewnie jeszcze nie raz będzie okazja, bo to mali ulubieńcy mojej Alicji. Już był czas, że jakoś nie wracałyśmy do tych książek, ale nie trwało to długo...

@MartaAnia @MartaAnia

Pozostałe recenzje @Amarisa

Biedny Tom już wystygł
Biedny, oj biedny...

"Kto powinien sięgnąć po tę powieść? Może i się powtórzę, gdyż pisałam o tym przy okazji omawiania poprzednich tomów, ale w tym wypadku powinno zostać mi to wybaczone – b...

Recenzja książki Biedny Tom już wystygł
Pod gwiazdami Smoka
Detektyw Murdoch znów ma pełne ręce roboty!

"Kto powinien sięgnąć po tę książkę? Miłośnicy kryminałów, zwłaszcza tych retro. Amatorzy detektywistycznych zagadek rozwiązywanych w starym, dobrym stylu. Pasjonaci spra...

Recenzja książki Pod gwiazdami Smoka

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl