Pozimnie recenzja

Pozimie

Autor: @zaczytana_mama_dwojki ·1 minuta
2022-01-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"- Czyli jesteś takim trochę wrakiem?
(...)
- Miałem na myśli, że idealnie do nas pasujesz.
(...)
Chyba nikt lepiej by nie podsumował mojego życia, pomyślałam i ze smutkiem pokiwałam głową."

Karolina trochę przypadkiem, a może nie, trafia do domu Adama i jego dwóch synów. Pod pretekstem wzajemnej pomocy zostaje w nim na dłużej.

To nie jest opowieść o miłości z Bieszczadami w tle. Najistotniejsze są relacje rodzinne i stosunki międzyludzkie. Przede wszystkim to nie jest płytka historia. Podskórnie tworzy mieszankę traum, żalu i pretensji.

"Zniszczyłem wszystkich, których kochałem. Rozbili się o mnie, zamarzli, skamienieli."

Ile może wytrzymać człowiek? Jak długo znosić chichot losu, który rzuca mu kolejne kłody pod nogi?

Początek książki był dość dziwny i mało realny. Jednak z biegiem czasu wszystko nabrało sensu. Teraźniejszość przeplata się ze wspomnieniami, a zdecydowaną większość stanowią te przykre wydarzenia. Były momenty, że zakręciła mi się zła w oku. Język jest dość prosty, jednak w tym wypadku nie potrzeba pięknych metafor. Akcja toczy się powoli, skrupulatnie odkrywając kolejne tajemnice bohaterów.

Poznajemy losy wdowca Adama. Na kartach z przeszłości dostajemy obraz prawdziwej, czystej miłości młodych walczącej z brakiem akceptacji rodziców, pogardą i wytykaniem błędów na każdym kroku.
Z drugiej strony jest Karolina, kobieta na której ciążą zarówno problemy rodzinne jak i finansowe. Chce zacząć żyć od nowa jednak nie do końca ma na to środki. W głowie za to kiełkuje jej dość szalony pomysł. Stawia wszystko na jedną kartę, ale czy się opłaci?
Akcja toczy się w małej miejscowości, w której wszyscy wszystkich znają i wszystko wiedzą. Niestety moc plotki jest silna i potrafi skutecznie zniszczyć opinię o człowieku do tego stopnia, że nawet on sam zaczyna w nią wierzyć.

To nie jest słodka historia. To opowieść o ludziach poranionych przez życie, o niespełnionych marzeniach, nieprzepracowanej żałobie. Mamy tu alkoholizm i całą gamę jego następstw, łącznie z odebraniem opieki nad dzieckiem.
Ci ludzie przez swoją trudną przeszłość boją się ruszyć do przodu, z nową nadzieją i wiarą na lepsze jutro.
Wśród tych wszystkich przykrych zdarzeń są również pozytywne momenty. Znalazły się też zabawne wątki, które zróżnicowały emocje i odciążyły fabułę.

Polecam!

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pozimnie
Pozimnie
Karolina Malinowska
7/10

Czasami najpiękniejszy raj okazuje się pułapką Któż z nas choć raz w życiu nie marzył o tym, by „rzucić to wszystko i uciec w Bieszczady”? Karolina w ten właśnie sposób postanawia rozpocząć nowy eta...

Komentarze
Pozimnie
Pozimnie
Karolina Malinowska
7/10
Czasami najpiękniejszy raj okazuje się pułapką Któż z nas choć raz w życiu nie marzył o tym, by „rzucić to wszystko i uciec w Bieszczady”? Karolina w ten właśnie sposób postanawia rozpocząć nowy eta...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @zaczytana_mama_d...

Grzęzawisko
Grzęzawisko

"Odkąd tu jestem, mam wrażenie, że brodzę w jakimś cholernym grzęzawisku. Wszyscy są umoczeni po łokcie. Jeden fałszywy krok i już cię nie ma. Idziesz pod wodę." Na bag...

Recenzja książki Grzęzawisko
Błękitny koliber
Błękitny koliber

"Wiedziałam jedno: nie spocznę, jakem Bogna Zasławska, póki nie odgadnę, co takiego miał na myśli umierający potomek porcelanowej familii z Delftu." Fabuła tej powieści...

Recenzja książki Błękitny koliber

Nowe recenzje

Noworoczne panny
"Noworoczne panny"
@nsapritonow:

"Noworoczne Panny" - Magda Knedler w pierwszym tomie serii "Ścieżki nadziei" zabrała mnie w niezwykłą podróż do XIX-wie...

Recenzja książki Noworoczne panny
Śladami twojej krwi
"Śladami twojej krwi"
@nsapritonow:

Katarzyna Wolwowicz w swojej książce "Śladami twojej krwi", otwierającej cykl o Rupercie Ogrodniku, dostarcza czytelnik...

Recenzja książki Śladami twojej krwi
Dzieci upadłych bogów
Wow, wow, wow
@daria.ilove...:

"- Żadnej wojny nie da się prowadzić czystymi rękami – wytknął. – Nawet tej wywołanej z właściwych powodów. Nawet tej, ...

Recenzja książki Dzieci upadłych bogów
© 2007 - 2025 nakanapie.pl