"- Czyli jesteś takim trochę wrakiem? (...) - Miałem na myśli, że idealnie do nas pasujesz. (...) Chyba nikt lepiej by nie podsumował mojego życia, pomyślałam i ze smutkiem pokiwałam głową." Karolina trochę przypadkiem, a może nie, trafia do domu Adama i jego dwóch synów. Pod pretekstem wzajemnej pomocy zostaje w nim na dłużej. To nie jest opowi... Recenzja książki Pozimnie