Mój kumpel jest dziewczyną recenzja

Powrót do starych młodzieżówek

Autor: @Possi ·3 minuty
2024-07-07
1 komentarz
15 Polubień
Nie jestem już nastolatką, moje "-naście" zmieniło się już klika lat temu na "-dzieścia", co nie znaczy, że od czasu do czasu nie sięgam po młodzieżówki.
Mój duch jest młody i lubi czasem poznawać historie, które sięgają czasów nastoletnich. Mnie one co prawda najczęściej kojarzą się ze sportem, wtedy trenowałam i z gimnazjum, które zdecydowanie należy do jednego z najlepszych okresów w moim życiu, co nie oznacza, że łatwego.

Tylko te młodzieżówki z "moich czasów" to były historie o nastolatkach, czasie przemian, jakie się w nich dzieją, pierwszych zauroczeń, miłości oraz pierwszego określenia swojej tożsamości, rozumienia emocji, które potrafią w tym czasie mieć ogromną kontrolę nad decyzjami i współistnieniem w grupie. Po toksyczną rodzinęMonet sięgać nie mam zamiaru. Nie mam ochoty skalać nią swoich wyobrażeń o literaturze młodzieżowej, ale to nie oznacza również, że nie jestem ciekawa innych pozycji wydawniczych, które są ukierunkowane na młodzież.
Nie należę również do "fanek" NieZwykłego, ale z ciekawości sięgnęłam po kolejną ich książkę. Pierwszą było Ideal Kingi Macowicz, znalazłam je na Legimi i pozytywnie mnie zaskoczyło. Jestem ciekawa, czy będzie tak też z drugim tomem. Po tamtym tytule przyszedł czas na sprawdzenie kolejnej autorki, tak doprowadziło mnie to do Weroniki Ancerowicz. No dobra, może nie tylko to... Wiele obserwatorek mojego konta na Instagramie czyta książki tej autorki i byłam ciekawa, co też młodzi teraz wybierają poza "Monetami". I tak się złożyło, że na czas podróży ściągnęłam audiobooka i pierwsze rozdziały mnie wciągnęły, na tyle, że dałam jej szansę.

I...
Weronika Ancerowicz napisała taką historię, w której przypomniała mi moje ulubione książki jak Pamiętnik nastolatki, Kroplówkę z marzeniami, Spotkanie nad morzem, Cykl Czekolada z kardamonem. I właśnie czasy gimnazjum i liceum, to, co wtedy było bliskie i mnie samej. Poczułam się tak, jakbym wróciła w przeszłość... I to w taki pozytywny sposób.

Mój kumpel jest dziewczyną to powieść, którą mogę z czystym sumieniem polecić nastolatkom, ze względu na klimat, poziom powieści, tematykę. To dobra opowieść o emocjach, zmianach jakie zachodzą w nastoletnim okresie, wyborach przed jakimi stajemy i dorosłością, która powoli czai się za zakrętem. I szanuję autorkę za to, że pisząc powieść dla młodzieży, nie potrzebuje wyuzdania, dwuznaczności, toksycznego środowiska, se**u, żeby stworzyć podłoże dla historii, dla związku, tematu miłości.

Podobały mi się charaktery bohaterów, nie byli papierowi, tylko mieli w sobie to, co charakterystyczne u nastolatków. Czytając książkę znamy również tło, które odpowiada za ich tożsamość, konkretne rysy, co jeszcze bardziej te postaci dopełnia. Na duży plus. Akcja powieści nie ma też miliona wątków, ani bohaterów, więc zamyka się w czytelny sposób.
Zastanawiam się tylko nad jednym, co przykuło moją uwagę na samym początku. Wtedy historia wydawała mi się infantylna i nie była wystarczająco rozkręcona. Myślę, że takie było zamierzenie... Czy autorka powinna amerykanizować realia historii? Gdy słuchałam powieści to z jednej strony miałam wrażenie, że brzmi jak amerykańskie młodzieżówki, z drugiej strony czuć było polskie klimaty, przynajmniej szkoła wydawała mi się taka. Mimo wpisania w tło drużyny Baseballu i kobiecej piłki nożnej. Czyli jak mniemam czegoś charakterystycznego właśnie tam. Mam jakiś dysonans jeśli o to chodzi.

To, co mi się podobało, to wątek sportu, szczególnie ten kobiecy. Dotychczas mało razy spotkałam się z tym w powieściach młodzieżowych, a przecież sporo dziewczyn trenuje różne dyscypliny. Ostatnio coraz modniejszy wątek.

Jeśli macie ochotę na lekką historię o przyjaźni, sporcie, miłości i decyzjach, to jest to dobra propozycja.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-07-03
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mój kumpel jest dziewczyną
Mój kumpel jest dziewczyną
Weronika Ancerowicz
7/10

Autorka bestsellerowej serii „Westwood Academy”! Dojrzewanie to zdecydowanie jeden z najgorszych okresów w życiu. Zmienia się wtedy całe ciało człowieka oraz jego spojrzenie na wiele spraw. Sky Jo...

Komentarze
@OutLet
@OutLet · 7 miesięcy temu
Fajna recenzja. :) Ja od swojej klasy dostałam na zakończenie roku właśnie powieść młodzieżową. Nie wiem, co chcieli mi przez to powiedzieć. Może "zobacz, jak to jest, bo chyba zapomniałaś". ;-)
× 2
@Possi
@Possi · 7 miesięcy temu
Dziękuję 😊
Co do podejścia młodych, to ciężko mi rzec. Bo jak na Bookstagramie dowiedziałam się, że egzemplarz recenzencki jest nazywany przez nich recenzentem 😂🤣, to naprawdę ciężko rozwikłać mi ich motywację.
× 1
@OutLet
@OutLet · 7 miesięcy temu


× 2
@Possi
@Possi · 7 miesięcy temu
Tak, to jest mina którą miałam. Na Instagramie ktoś inny to zauważył i nie uwierzyłam na początku, ale później naprawdę widziałam taki post "Dostałam recenzenta". 🤣😬🫣. Właściwie to nie wiem, śmiać się, czy płakać?
× 2
@OutLet
@OutLet · 7 miesięcy temu
Wiesz, mnie to już nawet nie dziwi. Takie kwiatki mam na co dzień w szkole.
× 3
@Possi
@Possi · 7 miesięcy temu
To jesteś uodporniona 😅🫣
× 1
Mój kumpel jest dziewczyną
Mój kumpel jest dziewczyną
Weronika Ancerowicz
7/10
Autorka bestsellerowej serii „Westwood Academy”! Dojrzewanie to zdecydowanie jeden z najgorszych okresów w życiu. Zmienia się wtedy całe ciało człowieka oraz jego spojrzenie na wiele spraw. Sky Jo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚 "Nie powstrzymuj się. Emocje są dobre, a łzy bywają oczyszczające." 📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚 "Moj kumpel jest dziewczyną" autorstwa Weroniki Ancerowicz to pierwsza książka autorki, jaką m...

@agnban9 @agnban9

“Kto by w ogóle pomyślał, że swój pierwszy pocałunek przeżyję ze starszym o cztery lata chłopakiem, a będzie on smakował tanim sklepowym winem”. [ współpraca: @wydawnictwoniezwykle ] Sky i Ga...

@unholy.confess @unholy.confess

Pozostałe recenzje @Possi

Mamy tylko lato
Tylko lato...

Szumi mi w głowie po przeczytaniu książki. Nie była dla mnie jakoś specjalnie chwytająca za serce, nie płakałam przy niej, nie złamała mnie. Cytaty i fragmenty mnie nie...

Recenzja książki Mamy tylko lato
Boże Narodzenie w Pradze
Może na spacer z autorem?

Książkę kupiłam na Łódzkich Targach Książki, które odbyły się w tym roku w nowej, ciekawej lokalizacji. Mianowicie na Dworcu Łódź Fabryczna. Myślę, że takie wydarzenie m...

Recenzja książki Boże Narodzenie w Pradze

Nowe recenzje

Uwierzyć w miłość
Oraz, że cię nie opuszczę aż do....
@ewelina.czyta:

Dziś przychodzę do Was z opinią o książce, która przeczołgała mnie emocjonalnie tak, jak żadna inna w ostatnim czasie. ...

Recenzja książki Uwierzyć w miłość
Potwór
"Oko za oko" nie przynosi ukojenia
@LiterAnka:

Jeśli chodzi o niemiecki kryminał, to leży on u podstaw mojego zainteresowania tym gatunkiem. Doskonale pamiętam emocje...

Recenzja książki Potwór
Kolekcjoner lalek
Od tej książki sie nie oderwiesz
@zksiazkaprz...:

Kolekcjoner lalek to najnowsza książka, a zarazem najnowsza seria pt. Lena od Katarzyny Bondy. Był to świetny kryminał ...

Recenzja książki Kolekcjoner lalek
© 2007 - 2025 nakanapie.pl