Zaraza recenzja

Z przyjemnością stwierdzam, że po ponad rocznej przerwie od naszego ostatniego spotkania, Igor Brudny znów jest w formie. Pomimo fizycznych ułomności jego umysł jest w pełni sprawny i warszawski policjant po raz czwarty mnie nie zawiódł. Krótko mówiąc, "Zaraza" jest świetna!

Akcja książki bardzo fajnie wciąga. Sprawa "wampira" może nie jest aż tak mroczna jak fabuła dwóch pierwszych części ("Piętno", "Sfora") ale z punktu widzenia całości serii "Zaraza" podoba mi się najbardziej. Mamy tu do czynienia bardziej z kryminałem niż thrillerem, ale to moje prywatne zdanie. Faktem jest, że książka wciąga jak diabli. Igor i Julka dają radę. Fajnie znów widzieć Brudnego w akcji.

Autor stworzył dwie historie. Pierwsza dotyczy morderstwa kilku prostytutek druga zaś tyczy się wypadku samochodowego. No i jest jeszcze sprawa, którą prowadzi Igor, który myśli o zawodzie prywatnego detektywa. To w sumie trzy historie. Z pozoru każda jest inna, ale jak wkrótce przekonują się bohaterowie, każda z nich ma jakiś wspólny, łączący je element. Trzeba go tylko znaleźć, co wcale nie jest takie proste... W tej części nie ma tyle brutalności jak choćby w "Cherubie". "Zaraza" różni się od trzech poprzednich tomów i to mi się podoba. Jeśli miałaby to jakoś określić, to trzy pierwsze książki to okres przed wypadkiem (mroczny klimat, mroczna fabuła, dużo brutalności) a ostatnia to okres po zamachu na Igora - mniej brutalności, mniejszy rozlew krwi ale bardziej wciągająca intryga. Książka wciągnęła mnie od początku a autor umiał utrzymać moje zainteresowanie i duże napięcie do samego końca, a zwłaszcza w końcówce powieści - tam nie dało się odłożyć książki. I choć po troszku domyślałam się, co jest nie tak, to końcówka mnie zaskoczyła. No i z przyjemnością mogę stwierdzić, że powinna pojawić się następna część.

Podsumowując: bardzo dobra książka. Myślę, że najlepsza w całej serii. Wiem, że się powtarzam, ale uważam, że to kolejna w pełni słuszna i należyta nominacja do Książki Roku 2021 portalu Lubimy Czytać w kategorii "kryminał, sensacja/thriller". Igor Brudny dalej przyciąga i fascynuje. Jeszcze lepiej niż na początku. Z niecierpliwością czekam na dalsze losy. Teraz pozostaje mi jedynie polecić Wam całą serię. Czytajcie!