Zaopiekowana mama. Jak odnaleźć siebie w macierzyństwie recenzja

Potrzebowałam przeczytać tę książkę

Autor: @dominika.nawidelcu ·2 minuty
2024-08-12
3 komentarze
13 Polubień

Potrzebowałam tej książki. Sama nawet nie wiedziałam jak bardzo! Od niespełna miesiąca mam na pokładzie maluszka, który zawładnął całym moim światem. A wraz z nim pojawiły się zarówno piękne chwile, jak i myśli, że zupełnie nie daję sobie rady z tym całym macierzyństwem. I chociaż wiem, że nie jestem ani pierwsza, ani ostatnia, która się tak czuje, to jednak przeczytanie tego na papierze naprawdę podniosło mnie na duchu.


„Zaopiekowania mama” to poradnik idealny dla kobiet, które nie mogą odnaleźć się w macierzyństwie. Zarówno tych na początku swojej nowej roli, jak i mam, które już od lat troszczą się o swoje maluchy.

Układ treści wygląda w następujący sposób. Każdy rozdział poświęcony jest jakiemuś zagadnieniu np. walce z lękiem. Najpierw autorka opowiada swoją osobistą historię, jakieś ważne dla niej wydarzenie lub punkt zwrotny. Następnie przechodzi do porad bardziej ogólnych. Treści te przeplatane są wstawkami na szarym tle, w których autorka zwraca się bezpośrednio do czytelnika. Teksty te przypominają coś w rodzaju połączenia mantr z motywującymi poradami. Z jednej strony są one naprawdę bardzo fajne: szczere, poruszające, dające do myślenia. Z drugiej, czasem wybijają z wątku, ponieważ pojawiają się nagle i potrafią przerwać tekst w połowie zdania. Zdziwił mnie też zapis. Teksty na szarym tle zapisane są niczym wiersz, entery pojawiają się w losowych miejscach. Czasem ma to uzasadnienie, czasem nie. I chociaż co do zasady lubiłam te wstawki, to momentami było ich za dużo, a ja czułam potrzebę, żeby je pominąć i nie wybijać się z lektury.

Dużym plusem jest za to bezpośrednia narracja. Autorka wielokrotnie zwraca się do czytelnika, podkreśla, że rozumie jego sytuacje i co bardzo ważne, sama nie kreuje się na guru w temacie. Przyznaje, że chociaż sama jest psycholożką, żeby poradzić sobie ze swoimi problemami, udała się na terapię. Dzięki temu miałam wrażenie, jakbym rozmawiała z koleżanką, a nie ekspertką, do której czuję dystans i nieszczególnie jej ufam.

Muszę też przyznać, że czytając niektóre fragmenty, zwyczajnie się rozklejałam. Miałam wrażenie, jakbym czytała o sobie, o swoim zmęczeniu, przeładowaniu bodźcami, ale też niesamowitym szczęściu. Jednak traktuję tę książkę bardziej jako coś, co pomogło mi się pozbierać, co mnie zainspirowało i uzmysłowiło parę przyziemnych faktów. Jednak autorka tak mocno skupia się na snuciu historii, że momentami jej wywód jest lekko chaotyczny, a sensu stricto porady pojawiają się na sam koniec.

Może nie jest to książka idealna, ale potrzebowałam ją przeczytać i naprawdę cieszę się, że powstała. Świetnie sprawdzi się, jako prezent dla młodej mamy, ale też tej, która ma już po dziurki w nosie swojej codzienności.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-03
× 13 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zaopiekowana mama. Jak odnaleźć siebie w macierzyństwie
2 wydania
Zaopiekowana mama. Jak odnaleźć siebie w macierzyństwie
Aleksandra Sileńska
8.3/10

Podaruj sobie uwagę i wrażliwość na własne potrzeby. Otul się zrozumieniem, wyrozumiałością i łagodnością. Macierzyńska codzienność, przepełniona sprawami dzieci i rodziny, nie nastraja do poszukiwa...

Komentarze
@Vernau
@Vernau · 5 miesięcy temu
Gratulacje Mamo recenzji i Maluszka 😊
× 3
@Anna30
@Anna30 · 5 miesięcy temu
Bardzo ładnie napisana recenzja.
× 2
@n.saczek
@n.saczek · 4 miesiące temu
😊😊😊
Zaopiekowana mama. Jak odnaleźć siebie w macierzyństwie
2 wydania
Zaopiekowana mama. Jak odnaleźć siebie w macierzyństwie
Aleksandra Sileńska
8.3/10
Podaruj sobie uwagę i wrażliwość na własne potrzeby. Otul się zrozumieniem, wyrozumiałością i łagodnością. Macierzyńska codzienność, przepełniona sprawami dzieci i rodziny, nie nastraja do poszukiwa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To był kolejny trudny dzień. Jest po 23, a ja dopiero mogę usiąść spokojnie na kanapie. I zamiast odpocząć, położyć się spać, patrzę na te śpiące Aniołki i myślę. Myślę, że znowu zawiodłam. Znów krzy...

@beata.stefanek @beata.stefanek

„Rozum zna tylko pytania, serce zna tylko odpowiedzi” A. Sileńska Patrzę na tę książkę nie do końca obiektywnie, bo znam autorkę i poznałam ją w czasach przedpisarskich. To, co po lekturze wiem, ...

@phd.joanna @phd.joanna

Pozostałe recenzje @dominika.nawidelcu

Nasza wielka świąteczna ucieczka
Zbyt białe święta

Święta kojarzą się nam ze śniegiem. W końcu nie bez powodu mówi się „białe święta”. Jednak z opadami śniegu bywa różnie. Czasem musi wystarczyć ten… z powieści. Jeśli ma...

Recenzja książki Nasza wielka świąteczna ucieczka
Zakład psychiatryczny Arkham
Witaj w Arkham

Stało się! Zwariowaliśmy i wylądowaliśmy w wariatkowie! I to nie byle jakim, bo w Arkham. Jednym słowem – mamy przerąbane! A może to wszystko spisek? Może ktoś nas wrabi...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham

Nowe recenzje

Smoki ze Zwyczajnej Farmy
Czy w Ameryce mogą żyć smoki?
@jatymyoni:

Tad Williams jest znanym autorem kilkunastu powieści fantasy i science fiction dla dorosłych. Jego powieści zostały prz...

Recenzja książki Smoki ze Zwyczajnej Farmy
Cyfrowa twierdza
Techno-polit-thriller w wydaniu Dana Browna? A ...
@belus15:

Dobry thriller czy kryminał – jeśli takowy istnieje, bo wciąż to subiektywna opinia tudzież wrażenie – jest jak dzieło ...

Recenzja książki Cyfrowa twierdza
Własną drogą
"Własną drogą"
@nsapritonow:

Własną drogą" autorstwa Izabeli Skrzypiec-Dagnan to poruszająca i refleksyjna powieść obyczajowa, która zabrała mnie w ...

Recenzja książki Własną drogą
© 2007 - 2025 nakanapie.pl