Poszukiwanie recenzja

Moja ulubiona autorka po raz kolejny pokazała czym jest dobry thriller. W książce „Poszukiwanie” znajdziemy wszystko. Świetnie skonstruowana fabuła, mroczne otoczenie, świetni bohaterowie, którzy mają swoje tajemnice oraz element niepewności i zaskoczenia. Sama historia jest bardzo ciekawa i trzyma w napięciu.

Opis od wydawcy

Na rozległych wrzosowiskach północnej Anglii znaleziono zwłoki zaginionej rok wcześniej czternastoletniej Saskii Morris. Niedługo potem ginie kolejna nastolatka, Amelie Goldsby. Policja w Scarborough ogłasza alarm. Czy w obu przypadkach chodzi o tego samego sprawcę? W mediach aż huczy o mordercy z wrzosowisk, komisarz Caleb Hale czuje coraz większą presję. W okolicy, z zamiarem sprzedaży rodzinnego domu, przebywa także sierżant Kate Linville ze Scotland Yardu. Przez przypadek poznaje zrozpaczonych rodziców Amelie i nie z własnej woli rozpoczyna śledztwo w sprawie dramatu, który z pozoru nie ma ani początku, ani końca. Niespodziewanie po kolejnej dziewczynie ginie wszelki ślad...

Komisarz Caleb oraz sierżant Kate spotkali się wcześniej w książce „Oszukana”, ale to nie znaczy, że musicie sięgnąć po poprzednią część, do czego oczywiście gorąco Was zachęcam, bo była równie dobra, możecie spokojnie zacząć od pozycji „Poszukiwanie”. Książki się nie łączą, nawiązują tylko do miejsca oraz osób, którzy prowadzą śledztwo.

Książka jest dosyć obszerna, ma ponad 500 stron, ale niech Was to nie przeraża. Myślę, że po skończeniu będziecie chcieli więcej. Książkę czyta się szybko. Po przeczytaniu jednego rozdziału od razu chcemy sięgnąć po następny, żeby jak najszybciej dowiedzieć się jak skończy się ta historia.

Na dużą uwagę zasługuje również strona graficzna książki. Wszystkie okładki książek Charlotty Link mają w sobie nutkę tajemnicy i bardzo pobudzają wyobraźnię.

Książka staje się bardziej mroczna dzięki otoczeniu, tytułowe poszukiwanie odbywa się bowiem na ciągnących się kilometrami wrzosowiskach.

Polecam Wam książkę „Poszukiwanie” jak również pozostałe książki autorki, bo naprawdę warto po nie sięgnąć.