Przeklęte Dzieci Inayari recenzja

Pomyślę o tym jutro

Autor: @mysilicielka ·1 minuta
2023-05-19
Skomentuj
1 Polubienie
Czarny znak wisiał już w powietrzu. Rayn nie spuszczała z niego wzroku, nie mogąc pozbyć się jednej gorzkiej myśli, która zdecydowanie nie zasługiwała na to, aby być ostatnią: To tak, jakby śmierć miała nadać mojemu życiu sens.

To była cudowna książka! Nie jestem w stanie znaleźć ani jednego słabego punktu, a to się rzadko u mnie zdarza. Dałam się porwać opowieści, nieświadoma, że będzie aż taka dobra.

Akcja toczy się w obrębie jednego budynku, mrocznego żeńskiego zakonu, który skrywa więcej tajemnic niż można by sobie wyobrazić. Czytelnika najpierw oczaruje ciekawy system magiczny, zafascynuje akademicka atmosfera elitarnej placówki, obezwładnią skrytobójczynie, a następnie da się dobrowolnie torturować w lochach - autorka wycisnęła z gatunku fantastyki wszystko co najlepsze.

Nie przypominam sobie, żebym gdzieś spotkała lepiej skonstruowaną bohaterkę od Rayn. Jest rozsądna, opanowana, silna, nie ulega łatwo emocjom, co nie znaczy, że ich w ogóle nie odczuwa. Nie daje się sprowokować, a jednocześnie nie jest idealna, zdarza jej się popełniać błędy. Było parę takich momentów, w których fabuła zazwyczaj podąża drogą "zacznijmy się teraz roztkliwiać i zróbmy z bohaterów ciepłe kluski", otóż wtedy właśnie Rayn trzymała fason i skręcała na "dobra, pomyślę o tym jutro, teraz skupmy się na ważnych rzeczach". Kocham ją.

Również bardzo mi się podobała relacja Rayn z Aidenem. Ten drugi to typ spryciarza, żartownisia z tajną misją, który wziął się nie wiadomo skąd i bogowie tylko wiedzą, czy można mu zaufać. Ciężko jednoznacznie określić, co łączy tę dwójkę - nieufność, nienawiść, przyjaźń, zauroczenie? Może nawet są rodziną, biorąc pod uwagę podobieństwo ich mocy? Są przeznaczeni, żeby siebie nawzajem unieszkodliwić? Czy można z tym przeznaczeniem walczyć, czy lepiej mu się poddać, bo jakie w końcu kto ma zamiary?! Coraz. Więcej. Pytań.

Im dalej brnęłam w powieść, tym więcej chciałam wiedzieć. Nie piszę już nic, tylko zabieram się za kolejną część. Nie wiem, co teraz robicie, ale rzućcie to w trzy pioruny i chodźcie czytać Mojrę, nie pożałujecie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-19
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przeklęte Dzieci Inayari
Przeklęte Dzieci Inayari
Agnieszka Kulbat
7.9/10
Cykl: Mojra, tom 1

Rayn, ratując życie Aidena, nie zdaje sobie sprawy, że to on ma przynieść jej zgubę. Ich połączone życia łączą też emocje, ból i sny, zamazując granicę pomiędzy dobrem a złem. Rayn nie jest w stanie ...

Komentarze
Przeklęte Dzieci Inayari
Przeklęte Dzieci Inayari
Agnieszka Kulbat
7.9/10
Cykl: Mojra, tom 1
Rayn, ratując życie Aidena, nie zdaje sobie sprawy, że to on ma przynieść jej zgubę. Ich połączone życia łączą też emocje, ból i sny, zamazując granicę pomiędzy dobrem a złem. Rayn nie jest w stanie ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Od razu zostajemy rzuceni na głęboką wodę. Tajemniczy zakon, niedostępny dla zwykłych ludzi, w miejscu gdzie ciągle panuje zima, a w nim kapłanki posiadające niezwykle moce. Jedną z nich jest Rayn, r...

@agnban9 @agnban9

Hej „Mojra. Przeklęte dzieci Inayari” autorstwa Agnieszki Kulbat, to kolejna polska książka fantastyczna, która udowadnia, że nasza rodzima twórczość stoi na wysokim poziomie. Główną bohate...

@wawrzynczykedyta @wawrzynczykedyta

Pozostałe recenzje @mysilicielka

Awaria prądu
Elektryzujący zbiór opowiadań

"Moja nadzieja" Dagmara Adwentowska - bardzo dobry początek zbioru! Ukłon w stronę klasycznych historii grozy. „Nowy blask” Aleksandra Bednarska - azjatycki horror z...

Recenzja książki Awaria prądu
Zakład psychiatryczny Arkham
Koniec może być początkiem

Przywitajcie się z bohaterami dzisiejszego mrożącego krew w żyłach spektaklu! W rolach głównych występują m.in. doktor Francis Alexander, godny zaufania (czy aby na pewn...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl