Półmorderca recenzja

Półmorderca

Autor: @werka751 ·1 minuta
2021-07-29
Skomentuj
1 Polubienie
Za każdym razem kiedy trafiam na takie książki, zastanawiam się co o nich tak naprawdę sądzić. "Półmorderca" jest pierwszą książką Hakana Nessera, którą przeczytałam. Nie spodziewałam się krwiożerczego kryminału, a sama powieść od samego początku wzbudziła moją sympatię. Bardzo podobał mi się humor głównego bohatera, to w jak żartobliwy sposób były przedstawione niektóre sytuacje, a przede wszystkim sama nieoczywistość tej historii. W pewnym momencie jednak coś poszło nie tak i ocena "Półmordercy" poszła zdecydowanie w dół, wraz z czym wzrosło moje rozczarowanie.

Naszym głównym bohaterem jest Adalbert, który jest równie oryginalny jak jego imię — żeby było ciekawiej Adalbert jest już starszą osobą, która nie stroni od alkoholu. Codziennie stara się walczyć z demencją, która powoli zaczyna atakować jego szare komórki. Adalbert prowadzi pozornie spokojne życie do momentu, w którym upomina się o niego przeszłość.

Szczerze mówiąc, nie będę ukrywać, że od początku historia Adalberta mnie zaciekawiła i wydawała mi się naprawdę interesująca. Początkowo delikatnie książka skojarzyła mi się z inną powieścią - "Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął" autorstwa Jonasa Jonassona. Tym razem jednak zabrakło mi czegoś, co do końca skleiłoby tę historię w płynną i kompletną całość. Zakończenie "Półmordercy" mnie rozczarowało, chyba spodziewałam się jednak czegoś zupełnie innego. W pewnym momencie nawet poczucie humoru autora przestało ratować tę książkę. Zabrakło mi również skandynawskiego klimatu, który kocham całym sercem, szczególnie w kryminałach. Fabuła toczy się nieśpiesznie, a morderstwo jest tutaj tylko jednym punktem, wokół którego toczy się powieść z mocnym wątkiem miłosnym. Obawiam się, że wiele osób powieść Nessera może rozczarować.

Muszę wspomnieć jednak również o warsztacie pisarskim autora, który jest naprawdę przystępny. Nie miałam żadnych problemów z lekturą — wręcz przeciwnie, mimo że książka nie została moim ulubieńcem, czytało mi się ją bardzo przyjemnie.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-29
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Półmorderca
Półmorderca
Håkan Nesser
5.8/10

„Pamiętaj, mój chłopcze, że nigdy nic nie znaczyłeś dla świata. Zupełnie nic”. Nie są to najbardziej pocieszające słowa, jakie można usłyszeć od ojca, ale Adalbert radzi sobie w życiu całkiem nieźle....

Komentarze
Półmorderca
Półmorderca
Håkan Nesser
5.8/10
„Pamiętaj, mój chłopcze, że nigdy nic nie znaczyłeś dla świata. Zupełnie nic”. Nie są to najbardziej pocieszające słowa, jakie można usłyszeć od ojca, ale Adalbert radzi sobie w życiu całkiem nieźle....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Widząc nazwisko Hakan Nesser mamy oczekiwanie, że sięgamy po kryminał, taki, który lubimy, zimny i w szwedzkim klimacie, jednak nie tym razem. Czy siedemdziesięciotrzyletni facet to dobry materiał n...

@czerwonakaja @czerwonakaja

Może zacznę od tego, że mam problem z książkami o małej objętości. Wręcz uwielbiam, gdy stron jest ponad pięćset, ale nie gardzę tymi, które mają i dwieście pięćdziesiąt, jak "Półmorderca". Zastanawi...

@WystukaneRecenzje @WystukaneRecenzje

Pozostałe recenzje @werka751

I odpuść nam nasze winy
Prawda nie gra roli

Trzeci tom z serii autorstwa Aleksandry Jonasz skusił mnie głównie dlatego, że już wcześniej czytałam dwie poprzedzające części. Czy żałuję swojej decyzji? Muszę przyzn...

Recenzja książki I odpuść nam nasze winy
Szum
Pierwszy, nie ostatni

Mrok. Tylko tyle jestem w stanie zobaczyć. Próbuję rozciągnąć swoje i tak już obolałe mięśnie i kości, ale napotykam opór. To ten najgorszy rodzaj oporu, jakiego nawet s...

Recenzja książki Szum

Nowe recenzje

Róże i fiołki
Intrygująca i niezwykle klimatyczna!
@maitiri_boo...:

„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...

Recenzja książki Róże i fiołki
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon