"Wstrzymuję oddech i probuje usłyszeć czyjeś kroki, jakiś trzask, dźwięk rozrywanych nożem przez szaleńca poduszek. Ale jedyne, co słyszę, to krew pulsująca mi w skroniach."
🔥🔥🔥
Uwielbiam thrillery psychologiczne.
A Wy?
"Obsesja terapeutki" to niewątpliwie sztos!
Wciągnęła mnie od pierwszych stron.
Przeraziła.
Wzbudziła lęk i niepewność.
Dla tej książki warto zerwać noc!
Ona wzbudza wiele emocji.
Wywołuje ciarki na plecach.
Sieje zamęt i niepewność.
A obsesja gra w niej pierwsze skrzypce.
Tutaj nic nie jest pewne.
Tutaj nic nie jest oczywiste.
Tutaj wszystko może się zdarzyć.
Od wypadku, jaki spowodował Connor - mąż Meredith, kobieta nie może pogodzić się z okrutnym losem.
Obwinia się o to, co się stało.
Wszak wiedziała, że Connor był pod wpływem, dlatego mogła go zatrzymać. A mimo to, nie zrobiła tego.
W wypadku zginął nie tylko on, ale także dwoje niewinnych ludzi - matka i córka.
Meredith ma do siebie żal i pretensje.
Choć jest terapeutką, to teraz sama potrzebuje pomocy specjalisty.
Uczęszcza więc na sesje, które mają pomóc jej w uporaniu się z traumą, jakiej doświadczyła.
Podczas terapii wyznaje, że śledzi Gabriela - mężczyznę, który w wyniku wypadku spowodowanego przez jej męża, stracił żonę i córkę.
Kobieta nie może uwierzyć, że pogodził się z losem. Przecież widziała, jak bardzo cierpiał, gdy dowiedział się o śmieci swoich najbliższych.
Na dodatek Meredith ma wrażenie, że ona sama jest obserwowana...
Niebawem do jej gabinetu zapisuje się Gabriel.
Kobieta nie kryje swojego zaskoczenia. Niemniej postanawia go wysłuchać i mu pomóc.
Z czasem jednak zauważa, że mężczyzna coraz bardziej ją pociąga.
Meredith zdaje sobie sprawę, że ich relacja nie może wyjść poza tą czysto zawodową. Wszak romans z pacjentem przekreśliłby jej karierę. Już samo to, że jest terapeutką mężczyzny sprawia, że przekracza wszelkie granice etyczne i moralne.
Mimo to, nie potrafi zrezygnować, nie potrafi mu odmówić.
Przez to wikła się w sieć pełną niewiadomych, kłamstw i intryg.
Pojawiają się też uczucia, które nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego...
Czy Meredith przetrwa ten najgorszy czas?
Czy upora się z tym, co przygotował dla niej los?
Czy w tej chorej grze odnajdzie swoich sprzymierzeńców?
"Obsesja terapeutki" to niewątpliwie dobrze skrojony thriller psychologiczny, który mnie całkowicie porwał, i od którego nie potrafiłam się oderwać.
Gorąco polecam ❤️