Polana recenzja

Polana – Marcel Moss

Autor: @ksiazka_w_kwiatach ·2 minuty
2024-05-14
Skomentuj
2 Polubienia
„Polana” to najnowszy thriller Marcela Mossa, jednego z najpopularniejszych polskich autorów. Minęło kilka lat, odkąd ostatni raz miałam w swoich rękach książkę jego autorstwa. Potrzebowałam trochę czasu, by odetchnąć po jednej, dość kiepskiej w moim odczuciu, lekturze. Kiedy zobaczyłam zapowiedź „Polany” pomyślałam, że to odpowiedni moment, by dać autorowi kolejną szansę, tym bardziej że okładka i opis nowej książki mocno mnie zaintrygowały.

Runowo, mała wieś położona niedaleko Puszczy Gorzowskiej. To właśnie tutaj przed wieloma laty wydarzyła się ogromna tragedia, która zmusiła Sambora Malczewskiego do opuszczenia rodzinnej wsi. Teraz mieszkańcami Runowa wstrząsa wieść o zaginięciu Artura Krynickiego. Pierwsze podejrzenia padają na lokalnego biznesmena, ten, jednak nie przyznaje się do winy. Miesiąc później z pobliskiej rzeki zostają wyłowione zwłoki kobiety, które prawdopodobnie należą do Lili Malczewskiej.
Po trzydziestu latach od opuszczenia Runowa, Sambor Malczewski zmuszony jest powrócić w rodzinne strony. Były policjant niechętnie podejmuje śledztwo w sprawie tajemniczej śmierci siostry, jednak im bardziej zagłębia się w przeszłość, tym więcej szokujących faktów wychodzi na światło dzienne.

Moje uczucia co do twórczości Marcela Mossa są bardzo mieszane. Czytałam kilka książek autora, jedne podobały mi się bardziej, inne w ogóle mnie nie zachwyciły. Biorąc do ręki „Polanę” nastawiona byłam dość sceptycznie i nie oczekiwałam zbyt wiele od lektury. Jednak udało się autorowi mnie zaskoczyć. „Polana” wciągnęła mnie niemal od pierwszych stron i nie pozwoliła się odłożyć, nim nie przewróciłam ostatniej kartki. Choć początek historii troszkę mi się dłużył, to jednak wątek dotyczący tajemniczej śmierci siostry Sambora intrygował mnie tak mocno, że jestem w stanie przymknąć oko na niespiesznie rozwijający się wstęp. Autor umiejętnie buduje napięcie, tworzy niesamowicie mroczny klimat, który niewątpliwie jest największą zaletą tej historii, a wpleciony w fabułę wątek dotyczący sekt i legend dodaje tej historii odrobinę dreszczyku. Na uwagę zasługują również świetnie wykreowani bohaterowie. Zarówno Sambor, jak i Lila, to osoby dość mocno doświadczone przez los, z trudną przeszłością, złamaną psychiką, zmagający się z demonami przeszłości. Zakończenie, jakie zaserwował mi Marcel Moss to istny majstersztyk. Nie spodziewałam się, że będzie aż tak emocjonalne i trudne.
Po dość długiej przerwie od książek autora z czystym sumieniem mogę przyznać, że jestem pod wrażeniem skonstruowanej fabuły. Dostałam w ręce nieszablonowy, pełen napięcia i emocji thriller z zaskakującym zakończeniem, które, w moim odczuciu, pozostało otwarte, więc mam nadzieję na kontynuację losów Sambora. Polecam.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Polana
Polana
"Marcel Moss"
7.6/10
Cykl: Komisarz Sambor Malczewski, tom 1
Seria: Mroczna strona

Mieszkańcami wsi Runowo położonej w sąsiedztwie Puszczy Gorzowskiej wstrząsa zaginięcie Artura Krynickiego. Mężczyzna wyszedł pewnego wieczoru z domu i już nie wrócił. Jednym z głównych podejrzanych ...

Komentarze
Polana
Polana
"Marcel Moss"
7.6/10
Cykl: Komisarz Sambor Malczewski, tom 1
Seria: Mroczna strona
Mieszkańcami wsi Runowo położonej w sąsiedztwie Puszczy Gorzowskiej wstrząsa zaginięcie Artura Krynickiego. Mężczyzna wyszedł pewnego wieczoru z domu i już nie wrócił. Jednym z głównych podejrzanych ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

𝕶𝖎𝖑𝖐𝖆 𝖘łó𝖜 𝖔 𝖐𝖘𝖎ąż𝖈𝖊 𝖕𝖙.📃📖 📚📍"̲P̲O̲L̲A̲N̲A̲"̲ • 𝐌𝐚𝐫𝐜𝐞𝐥 𝐌𝐨𝐬𝐬 • 𝐖𝐲𝐝𝐚𝐰𝐧𝐢𝐜𝐭𝐰𝐨 𝐅𝐈𝐋𝐈𝐀 🅿🆁🅴🅼🅸🅴🆁🅰 𝟙𝟘.𝟘𝟜.𝟚𝟘𝟚𝟜 Książki Marcela albo się lubi albo nie. Ja należę do tych osób co bardzo lubią jego twórczość, i w...

@zksiazkaprzykawie @zksiazkaprzykawie

Pewnego dnia w rodzinie Malczewskich dochodzi do tragedii, każde z ocalałych bliźniąt próbuje sobie poradzić z tą sytuacją na swój sposób. Sambor ucieka z tego miejsca, a Lila staje się czarną owcą R...

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_kwiatach

Ostatni taniec
Ostatni tankec – recenzja

Przemysław Piotrowski, jeden z moich ulubionych polskich pisarzy, zaprasza nas na ostatnie spotkanie z Lutą Karabiną – bezwzględną, zdeterminowaną i niezwykle odważną ko...

Recenzja książki Ostatni taniec
Aplikacja
Aplikacja – recenzja

Debiut Filipa Nafalskiego, „Aplikacja”, zapowiadany jako połączenie slashera, kryminału i thrillera, przyciągnął moją uwagę intrygującym opisem oraz okładką, która od ra...

Recenzja książki Aplikacja

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl