Przedstawiona w książce historia.opowiada nam o kilku Polakach,.którzy spróbowali szczęścia za granicą, a mianowicie w malowniczej Irlandii. Decyzja o emigracji determinowana była innych różnymi, często przykrymi doświadczeniami.... Poznajemy tu różne osoby z ich problemami i tajemnicami: małżeństwo Michała i Moniki, Dominikę, Lenę, Pawła, Huberta oraz energiczną starszą panią, Ellen. Michał i Monika o małżeństwo można powiedzieć idealne, właśnie przeprowadzają się z Doreghedy na urokliwe Chestnut Hill'', gdzie poznają Ellen, która odmieni ich życie, ale nie tylko ich. Z kolei Lena, chcąc otworzyć się na ludzi i zapomnieć o nieprzyjemnych doświadczeniach postanawia pomóc nowo przybyłej na Wyspy Dominice i wynająć jej pokój. Na lotnisku dziewczyny poznają Pawła, który również przyleciał do Irlandii i jest troszkę zagubiony... Jednak z jedną z nowo poznanych dziewczyn zaczyna go łączyć coś więcej nic przelotna znajomość....co z tego wyniknie? Ciekawą postacią, która wzbudzą dużą sympatię czytelnika jest Hubert, w którego życiu nieźle namieszała siostra i stara się na nowo poskładać swoją rzeczywistość. Jak potoczą się losy naszych bohaterów?
To było moje pierwsze spotkanie z autorką, i było to spotkanie bardzo udane. Styl pisarki bardzo mi się spodobał, był wyważony i nienachalny, pokazujący niczym nie ubarwioną rzeczywistość naszych bohaterów
Poszczególne wątki zostały bardzo fajnie opisane, z pewną dozą tajemniczość, co przyciągało uwagę. Bohaterowie zostali dobrze wykreowani, i dzięki dobrze przeprowadzonej narracji mogliśmy z nimi przeżywać ich wzloty i upadki. Ich różnorodne charaktery, osobowości i podejście do życia świetnie ze sobą współgrały i komponowały z fabułą. Książka pokazała nam szeroki wachlarz emocji i uczuć. Będziemy się razem z bohaterami weselić, smucić, złościć, wzruszać. Historia przedstawiła w książce pokazuję nam blaski i cienie życia, które ofiaruje nam wiele pięknych chwil jednak w zamian może przysporzyć wiele bólu i cierpienia. Obok przyjaźni może występować zawiść, obok miłość nienawiść. Życie naszych bohaterów nie jest usłane różnymi, ma.swojej drodze spotkają wiele trudności, które mogą przygnieść swoim ciężarem, jednak będą próbowali stawić im czoła. Czy wszystkim się to uda? "Spotkajmy się na Chustnut Hill'' to pierwszy tom serii o przygodach naszych na bohaterów ma obczyźnie. Potencjał fabularny jest bardzo duży więc wiem że sięgnę po kolejną część. Bo przecież nowy rozdział, który chcieli rozpocząć nasi bohaterowie nie oznacza że ten 'nowy' będzie lepszy od 'starego', w którym niektórzy pozostawili niedokończone sprawy a tajemnice z nimi związane zaczną wychodzić na światło dzienne.... książka stanowiła miłą odskocznię od codzienności, dzięki której j na chwilę mogliśmy się przenieść do błogiej Irlandii. To co, dacie się porwać tej książce?