Pakt z diabłem recenzja

Historia opisuje w pierwszej części początki znajomości multimiliardera Jericho Forge`a , który zawsze dostaje to czego chce i skromną utalentowaną pokerzystkę Indię Baptist . Losy tej dwójki splatają się w kasynie gdzie India próbuję zdobyć 10 milionów dolarów na okup za swoją siostrę . Jednak jej plan nie może dojść do skutku w chwili pojawienia się Forge. On zaintrygowany nią podbija stawkę i wygrywa jej kartę do pokoju . Nie wszystkim uczestnikom podoba się zmiana zasad i zazdrosny Bastien de Vere próbuje także wygrać . Ta potyczka kończy się spotkaniem Forge`a i Indi w jej pokoju - pociąg między nimi jest namacalny od samego początku . Niestety nagle zostaje ona wyrzucona z niego. Dzień później podpisuje pakt z nim i szansę na większą wygraną - jednak dziewczyna opuszczając jego wyspę łamie zasady i spoufala się z wrogiem Forge`a by mieć szansę na szybki zysk . Gdy między Bastienem a diabłem dochodzi do rękoczynów w innym kasynie i India zostaje porwana na statek Forge`a. Tam godzi się zostać jego żoną w zamian za wolność jej siostry – tak się dzieje w kilka chwil. Jednak kolorowe momenty nie trwają wiecznie . India podczas zwiedzania wyspy Saint-Tropez zostaje delikatnie ranna i wtedy zaczyna się największa zmiana Diabła 😉

Rodzi się coraz więcej pytań a także uczuć .

Co tym ślubem zyska Forge? Co straci? A może to szansa dla Indii ? Czy Diabeł naprawdę potrafi kochać? Jakie pułapki są na nich zastawione ? Co im grozi? Dlaczego Forge na każdym kroku mści się na Bastianie ? I kim ważnym jest ojciec Indii?

Dostajemy świetnie napisaną historię, która wciąga od pierwszej strony i nie da się od niej oderwać. Sceny erotyczne są krótkie i rzadkie jednak ich opis jest pobudzający a główny bohater nie owija w bawełnę . Plusem jest brak zbędnych opisów miejsc czy krajobrazów . Książkę czyta się szybko i z wielkim zapałem a także niedosytem sięga po kolejną część 😉 Moja ocena jest dość wysoka ale to tylko i wyłącznie dlatego, że dawno nie miałam w rękach tak rozpalającej moją wyobraźnię książki.