Znacie grę mobilną Pokemon go? Jako dziecko lat '90, wychowałam się na bajkach o Pokemonach, dlatego jako już dorosła osoba nie mogłam przejść obojętnie koło tej gry. Jakież moje zdziwienie było, gdy w moje ręce wpadła nowa książka Dustina Brady'ego "Uwięzieni w grze. Niewidzialna inwazja". Po raz kolejny autor zabiera nas w zwariowaną podróż po grze, tym razem gra jest podobna właśnie do mobilnej gry Pokemon go. Zwariowane stworki dosłownie wylewają się z każdej strony, będąc nie tylko niebezpieczne dla naszych bohaterów, ale i niekiedy przezabawne. Książki tego autora cenię nie tylko za humor w nich zawarty, ale również za to, że będą dobrze się przy nich bawić i młodzi i ci starsi. Myślę, że mogłabym ją spokojnie polecić i nastolatkom, ponieważ treść wciąga od samego początku, zapewniając wiele emocji. Żałuję tylko, że tak szybko się skończyła. Dosłownie na ostatniej stronie miałam takie wielkie WTF, gdzie jest reszta kartek, ja chcę wiedzieć co dalej
Jesse i jego przyjaciel Eric podjęli decyzję, że mają już dość gier. Po ostatniej przygodzie, w której zostali wessani do jednej gry video i ledwo uszli z życiem, wychodząc z niej, doszli do wniosku, że wolą na razie gry omijać szerokim łukiem. Jednak zapalony gracz taki jak Eric nie może zapomnieć całkowicie o grach, dlatego dołącza do rzeszy fanów nowej gry mobilnej "Będzie dziko". Za to Jesse, który nie przepada za grami, postanawia zmienić swoje zdanie w chwili, gdy pokazuje się okazja, by uratować kolegę z klasy, który jakiś czas temu, również został wessany w grę. Po raz kolejny jesteśmy świadkami wielu przekomicznych sytuacji, w które wplątali się młodzi bohaterowie, a wszystko jest poprzetykane prostymi, ale za to jakże świetnymi grafikami. Lubicie grać w gry? Obojętnie czy to w gry na konsoli, czy komputer, a może na telefonie macie jakąś grę, która was pochłania?
Ja mam dwie, jedną z uniwersum Harrego Pottera a drugą z uniwersum Marvela. Bardzo spodobało mi się, że w książce "Uwięzieni w grze. Niewidzialna inwazja" Dustina Brady mamy dwóch bohaterów, którzy przejawiają dwa różne zachowania. Jeden nie lubi gier video czy mobilnych, a po poprzedniej przygodzie to już w ogóle nie ma ochoty w żadne gry grać, drugi zaś jest fanem gier i mimo wielu przeżyć, które były dla niego niebezpieczne, nie ma zamiaru całkiem zrezygnować z grania. Lubię gdy bohaterowie się od siebie różnią i można ich porównywać.
Muszę podkreślić, że jest to książka dla dzieci, jednak są momenty, że zapomina się, do kogo jest skierowana książka i czyta się ją jak dobrą fantastykę. Zawsze czytam synowi tego typu książki, bądź on mi, jednak stojąc w kolejce do lekarza, zdecydowałam się, tylko rzucić na nią okiem. Jak się później okazało, książkę przeczytałam jednym i miałam ochotę na jeszcze więcej. Jestem pewna, że jeszcze do niej wrócę, ponieważ muszę jeszcze ją przeczytać z młodszym recenzentem, jednak wiem, że nie będzie to stracony czas, ponieważ dawno mi się nie spodobała tak bardzo książka dla dzieci. Za książkę dziękuję bardzo wydawnictwu Muza i już wypatruje zapowiedzi kolejnego tomu.
Po tym jak Jesse i jego przyjaciel Eric zostali niespodziewanie uwięzieni w wirtualnej rzeczywistości gry Pełna Moc, przysięgli sobie, że już nigdy nawet nie zbliżą się do gier wideo. Jednak gdy Jess...
Po tym jak Jesse i jego przyjaciel Eric zostali niespodziewanie uwięzieni w wirtualnej rzeczywistości gry Pełna Moc, przysięgli sobie, że już nigdy nawet nie zbliżą się do gier wideo. Jednak gdy Jess...
Książka "Uwięzieni w grze. Niewidzialna inwazja" to kolejna emocjonująca odsłona serii, która zachwyciła na całym świecie. Autor, Dustin Brady, ponownie zabrał mnie w fascynujący świat wirtualnej rze...
Seria książek autorstwa Dustina Brady'ego, „Uwięzieni w grze” i „Uwięzieni w grze: Niewidzialna inwazja,” to niezwykle emocjonująca i wciągająca przygoda, która przenosi czytelników w fascynujący świ...
@Anna_Szymczak
Pozostałe recenzje @Nastka_diy_book
Mój nr 1
“Vasharoth. Kuźnia bogów” to trzeci tom wspaniałego cyklu Vasharoth, który stworzyli S.J. Brennenstuhl oraz K.W. Janoska. Ten cykl to moje odkrycie roku i jestem nim z...
Zacznę z grubej rury. Jaki macie stosunek do scen erotycznych w książkach? I nie chodzi mi o romantyczne sceny dwojga osób, które się kochają, chodzi mi o sceny br*ta...