Ta książka jest moim pierwszym spotkaniem z prozą autora, spotkaniem bardzo udanym, po którym mam chęć poznać inne jego powieści. „Lekcje” mają w sobie wielowątkowość w wydaniu, które lubię. Zaglądają w przeszłość, teraźniejszość i przyszłość bohatera, które nadają kształtu jego charakterowi, decyzjom, życiu. Intrygują wątkiem niewłaściwych relacji z nauczycielką gry na pianinie w dzieciństwie i tajemniczym zniknięciem jego żony, która zostawia męża i siedmiomiesięcznego syna. Jednak to w głównej mierze historia życia jednego bohatera z wszystkim, co ono mu przynosi w realiach, w jakich przyszło mu żyć.
Wraz z Rolandem Baines’em idziemy przez kolejne lata jego dzieciństwa, młodości, dorosłości, dojrzałości. Doświadczamy pierwszych erotycznych fantazji i trudów samotnego rodzicielstwa. Czujemy gorycz niespełnienia i zawiedzionych oczekiwań. Łatwo mu obwinić za swoje niepowodzenia dwie kobiety, które odcisnęły piętno na jego życiu. Ale też łatwo poddać się mu niczym liść na wietrze, najczęściej bezwolnie przyjmując to, co przyniesie.
Autor opowieść o losach bohatera splata z historią, tą lokalną i globalną, przywołując skutki wybuchu w Czarnobylu, wzniesienie muru berlińskiego, kryzys kubański, czy epidemię Covidu. Bo te realia mają niewątpliwie wpływ na jego poglądy polityczne, postrzeganie świata i samego siebie. Choć jego życie, podobnie jak nasze sprowadza się do poszukiwania odpowiedzi i próbie zrozumienia tego, kim jesteśmy, a składa się z lekcji, które nigdy się nie kończą. Lekcji miłości i samotności, erotycznych uniesień i odrzucenia, sukcesów i porażek. Czy to, co z nich wyniesiemy przygotuje nas na spokojne przyjęcie starości? Zaakceptowanie tego, czego zmienić się nie da? Wybaczenie sobie i innym? Pogodzenie się z wizją nieuniknionej śmierci?
Ta niespieszna, ale budząca olbrzymie emocje powieść stanowi ponad siedem dekad z życia zwykłego człowieka doświadczanego przez kryzysy osobiste, będącego częścią wielu wydarzeń kształtujących świat. Dużo w prozie autora elegancji, ale i oryginalności w braku chronologii wydarzeń, w które rzuca czytelnika. Teraźniejszość przetykana wspomnieniami buduje jednak prawdziwie realny obraz człowieka i jego emocji. Powieść niewątpliwie godna polecenia!