Autor: @Park2Read ·1 minuta

2021-05-05

Skomentuj

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Akcja "Pod śniegiem" Petry Soukupovej

obejmuje zaledwie jeden dzień, niewiarygodne jednak ileż w tym czasie może się wydarzyć, jakie emocje, zmiany nastrojów, ile złości, przekomarzań, rozczarowań, niespełnionych oczekiwań i tylko kilka ciepłych, czułych gestów.

Trzy siostry wraz z dziećmi i psem wyruszają w podróż, której uwieńczeniem będą urodziny ojca dorosłych już obecnie kobiet. Dla każdej z nich dzień rozpoczyna się nie najlepiej, a i sama podróż nie przebiegnie według planu, niemal wszystko pójdzie nie tak, samo urodzinowe przyjęcie pozostawia również sporo do życzenia…

Autorka drobiazgowo przygląda się bohaterkom - Blanka, Olga i Kristyna wzięte zostają pod bardzo dokładną lupę, i czy nam się to podoba czy nie - myślę, że w relacjach sióstr każdy znajdzie tutaj również cząstkę osobistych doświadczeń.

Atmosfera towarzyszącą podróży od początku jest dosyć gęsta, zmęczone własnymi problemami siostry krytycznie patrzą jedna na drugą, próbując przekonać same siebie, że im organizacja własnego życia wychodzi lepiej. Po chwili w samochodzie zaczyna kipieć już od negatywnych emocji, wzajemnych złośliwości i latami skrywanych kompleksów.

Przyjazd do rodzinnego domu zburzy majacząca gdzieś w tle, wyczekiwaną przez kobiety sielankę wspólnego świętowania. Do chwili przybycia mogły jeszcze marzyć o cieple objęć rodziców ale i tu czar szybko pryska. Powracają żale i niedomówienia.

"Pod śniegiem" to dla mnie opowieść o bolesnej samotności, tak mocno odczuwalnej pod obecność tych, którzy powinni bliscy.

Siostry całe życie próbują sprostać oczekiwaniom innych, nie potrafią być łaskawe dla siebie wzajemnie i tylko się ranią.

Jedynie matka bohaterek w końcu postanawia zacząć żyć po swojemu, odważa się na krok ku stanowieniu o sobie, czym jednak nie za bardzo znajduje wśród córek zrozumienie.

W powieści są i mężczyźni, jednak zawsze gdzieś w tyle, nieobecni, śpiący lub właśnie wychodzący. Najbardziej przydają się do zmiany samochodowych kół 🤭

Portret rodziny zaserwowany nam tu przez Soukupovą daleki jest od ideału a przebywanie w towarzystwie jej bohaterów niemal bolesne. Autorka pisze jednak tak wiarygodnie, że czujemy się niemal pasażerami tej podróży. A daje ona do myślenia! Zdecydowanie polecam

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe

Sprawdzam dostępność...

Ogłoszenia

Dodaj ogłoszenie

Pod śniegiem

Petra Soukupová

6.8/10

Trzy siostry wspólnie wybierają się do domu rodzinnego na urodziny taty. Blanka wsiada do samochodu z dwiema dorastającymi córkami, niemowlakiem i psem; Olga z synkiem, iPadem i laptopem; Kristýna z k...

Komentarze

Pod śniegiem

Petra Soukupová

6.8/10

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe

Sprawdzam dostępność...

Ogłoszenia

Dodaj ogłoszenie

Zobacz inne recenzje

Portret rodzinny

Podobno z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu. Potwierdzeniem tej tezy zdaje się być kolejna już książka Petry Soukupovej "Pod śniegiem". Ta czeska autorka jest mistrzynią w przelewaniu na papi...

@Jezynka

Trzy kobiety w aucie, nie licząc dzieci i psa

'' Dobrze nie było, ale i strasznie nie było, zresztą nawet nie było źle. '' Tytuł mojej recenzji, będący parafrazą innego znanego tytułu, mógłby być nawet śmieszny, gdyby książka, o której chcę pis...

@Siostra_Kopciuszka

Pozostałe recenzje @Park2Read

Zabiłam

Co znaczy być człowiekiem? Często mamy o sobie bardzo wysokie mniemanie a jednak są takie momenty w historii świata, że nie sposób pojąć, dlaczego przypisujemy sobie ja...

Recenzja książki Zabiłam. Historie matek skazanych za zbrodnię ludobójstwa w Rwandzie

Oj, ta Marta...

Utrudzona Matka Polka, wzorowa uczennica, doskonała pracownica, kobieta perfekcyjna do bólu, organizatorka całej praktycznej strony życia swojej rodziny, królowa obowiąz...

Recenzja książki Ja sama