Zabójcza przyjaźń recenzja

"Zabójcza przyjaźń" to jeden z lepszych thrillerów psychologicznych jakie miałam okazję czytać. Pełen tajemnic, napięcia i wciągającej akcji. Historię poznajemy tu z 3 różnych perspektyw. Pierwszy punkt widzenia należy do prezenterki telewizyjnej Anny, która po latach powraca do miasteczka Blacdown, aby zrelacjonować sprawę związaną z zabójstwem. Kolejny bohater to detektyw prowadzący tą sprawę, a ponadtto były mąż Anny. Trzecia perspektywa jest najciekawsza i stanowi niezwykle oryginalny pomysł, gdyż jest to spojrzenie sprawcy/sprawczyni tego morderstwa.
Największą zaletą tego tytułu jest nieustające napięcie i naprowadzania czytelników na tropy, które zaraz okazują się złudne. Wodzenie nas za nos Alice opanowała do perfekcji i szybko czujemy się jakbyśmy sami bezskutecznie próbowali rozwiązać tę zagadkę. Duży plus należy się także za wprowadzenie elementu retrospekcji związanych z młodością Anny. W tej książce poznajemy wszystkie blaski i cienie miłości oraz przyjaźni, obserwujemy jak jeden sekret szybko prowadzi do kolejnego, a tajemnice nawet te sprzed lat potrafią ciążyć na duszy niezwykle silnie.
Patrząc na tę historię przez pryzmat poruszanych w niej problemów należy zwrócić uwagę na to jak istotne są poruszane tu kwestie związane z uzależnieniem od alkoholu, przemocą w szkole czy chorobami wieku starczego. Te fragmenty stanowią pewnego rodzaju wyciągnięcie ręki do czytelnika i pokazanie mu "zobacz, jeśli też to przeżywasz to wiedz, że nie jesteś sam". Dzięki pierwszoosobowej narracji szybko czujemy się jakbyśmy weszli w skórę bohaterów.
Podczas lektury towarzyszył mi cały wachlarz emocji do wzruszenia przez zaskoczenie aż po złość czy smutek i to właśnie sprawia, że książka jest godna uwagi - gdy dostarcza nam wrażeń.
Warto podkreślić, że o ile jest to thriller psychologiczny to większy nacisk został tu postawiony na pierwszy człon tejże nazwy.Thriller pełny napięcia, dreszczy i tajemnic, a psychologiczne aspekty były tu jednak mniejszością, gdyż po prostu nie na to postawiła autorka.

Jeśli chcecie poczuć gęsią skórkę, poczuć się jak detektyw i jednocześnie zderzyć się z ogromną ilością emocji gorąco polecam! Każdy fan thrillerów psychologicznych i kryminałów szybko zatraci się w tej porywającej i pełnej zaskoczeń historii. Co się stanie gdy policjant wraz z byłą żoną będą próbowali rozwikłać tajemniczą śmierć? Jak duży wpływ mogą mieć na nas wydarzenia sprzed lat? Czy istnieje jeszcze coś takiego jak prawdziwa przyjaźń? Przeczytaj a dowiesz się sam. U mnie zddecydowanie jest to faworyt tego roku, gorąco polecam.