Góry takie kamienne. Szkice o górach i ludziach recenzja

Po co są góry?

TYLKO U NAS
Autor: @tsantsara ·2 minuty
2024-06-10
Skomentuj
23 Polubienia
Dnia 2 września 1733 roku młody doktor medycyny - Gotfryd Henryk Burghart - wybrał się na wycieczkę na szczyt góry Ślęży.

Tak właśnie - od Ślęży - rozpoczął cykl swych szkiców prof. Kolbuszewski, wykładowca wrocławskiej filologii polskiej. Jak sam zaznacza w posłowiu, książeczka powstała z dwóch powodów: po pierwsze z braku monografii poświęconej poznawaniu gór z perspektywy stricte polskiej, a po drugie z uwagi na wielkie zainteresowanie młodzieży tą właśnie problematyką. Profesor tłumaczy się nieco z uproszczonej, wręcz anegdotycznej formy swych rozważań - było to zamierzone ze względu na adresata. Dobór gór chronologicznie pokrywa się niejako z historią ich odkrywania, badania, rozwijania się ruchu turystycznego. Kolbuszewski sięga do najstarszych źródeł, w których pisano o górach, nie wyłączając rozpraw teologicznych, które umieszczały w nich siedliska diabła, cytując "spiski" poszukiwaczy skarbów i "Koppenbuchy", prowadzi swe rozważania przez pierwsze naukowe - oświeceniowe - wyprawy Staszica (ich efektem była książka), pierwszych polskich alpinistów (w tym piszących, jak Wiesław Stanisławski), wreszcie młodopolskich i współczesnych poetów, dla których góry były inspiracją. Kończy szkicem o poezji Jerzego Harasymowicza, który - podobnie jak Słowacy, w dobie słowackiego odrodzenia narodowego w XIX w. upatrujący w Karpatach źródeł Słowiańszczyzny - swe "słowiańskie poezje" łączy z Beskidem. Układ szkiców podkreśla historyczne przemiany wrażliwości na góry - ich znaczenie i piękno. Od siedliska złych mocy strzegących ukrytych bogactw, po sportową chęć człowieka, by sprawdzić się, przeżyć przygodę, poczuć się wolnym. Autor próbuje w literaturze znaleźć odpowiedź, dlaczego ludzie idą w niebezpieczne góry. Kiedy powstawała ta książka, nie było wiele przykładów polskiej "literatury górskiej" - może dziś sprawa wygląda już nieco inaczej - ale z pewnością i dziś do najlepszych jej przykładów należy wiersz Przybosia:

Julian Przyboś: Z Tatr
(Pamięci taterniczki, która zginęła na Zamarłej Turni)

Słyszę:
Kamienuje tę przestrzeń niewybuchły huk skał.

To – wrzask wody obdzieranej siklawą z łożyska
i
gromobicie ciszy.

Ten świat, wzburzony przestraszonym spojrzeniem,
uciszę,
lecz –
Nie pomieszczę twojej śmierci w granitowej trumnie Tatr.

To zgrzyt
czekana,
okrzesany z echa,
to tylko cały twój świat
skurczony w mojej garści na obrywie głazu;
to – gwałtownym uderzeniem serca powalony szczyt.
Na rozpacz – jakże go mało!
A groza – wygórowana!
Jak lekko
turnię zawisłą na rękach
utrzymać,
i nie paść,
gdy
w oczach przewraca się obnażona ziemia
do góry dnem krajobrazu, niebo strącając w przepaść!

Jak cicho
w zatrzaśniętej pięści pochować Zamarłą.

Anegdotyczna opowieść w części historycznej we fragmentach poświęconych współczesnej literaturze staje się rodzajem ciekawego namysłu krytyczno-literackiego, zwłaszcza nad polską poezją poświęconą górom. Tytuł książki odwołuje się do uwagi Jakuba Sobieskiego (ojca króla Jana III) o Pirenejach z czasu jego pielgrzymki do Composteli w 1611: "Góry takie kamienne, że aż się splunąć chce".

Notatki>>
Georges Sonnier: La montagne et l'homme, 1971; Michał Pawlikowski: Góry i człowiek; Jan Długosz: Komin pokutników (w tym jeden tekst pt. Piosenka Brassensa odwołujący się do piosenki La première fille: podobnie jak nigdy nie zapomnisz pierwszej miłości, nie zapomnisz zdobytej góry); Juraj Trzanowski: Cithara sanctorum, 1663; Raymond Maufrais: Zielone piekło; Ferdynand Hoesick: Tatry i Zakopane, 1860; Seweryn Goszczyński: Dziennik podróży do Tatrów, Marcin z Urzędowa: Herbarz, czyli Zielnik, 1595; Franciszek Faber: Sabothus sive Silesia, 1592; Philo vom Walde: Schlesien in Sagen und Brauch, 1883; Aksel Munthe: Księga z San Michele; K.Kwaśniewski: Podania i legendy dawnego Wrocławia; Bogusz Stęczyński: Śląsk; Kazimierz Andrzej Jaworski: Łomnica.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-10
× 23 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Góry takie kamienne. Szkice o górach i ludziach
Góry takie kamienne. Szkice o górach i ludziach
Jacek Kolbuszewski
6/10

Zbiór 10 szkiców historycznych o górach polskich, o literaturze górskiej i o rodzimych alpinistach. Każdy z nich poświęcony innej górze, kolejno: Ślęża (Sobótka), Sławkowski Szczyt, , Śnieżka, Babia ...

Komentarze
Góry takie kamienne. Szkice o górach i ludziach
Góry takie kamienne. Szkice o górach i ludziach
Jacek Kolbuszewski
6/10
Zbiór 10 szkiców historycznych o górach polskich, o literaturze górskiej i o rodzimych alpinistach. Każdy z nich poświęcony innej górze, kolejno: Ślęża (Sobótka), Sławkowski Szczyt, , Śnieżka, Babia ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @tsantsara

Juno
bo męska rzecz być daleko, a kobieca wiernie dźwigać...

Nim na dobre rozpocznie się ta historia, spisana na potrzeby dokumentacji wycinka polskiej rzeczywistości, historia, którą można by uznać za zupełnie zwyczajną, choć jak...

Recenzja książki Juno
Mgła
Plebs i średniowieczne legendy

Jeśli tylko podniesiecie głowę, zobaczycie go w załomie muru przy Duomo, zupełnie jakby siedział tam od samego początku, wrośnięty w ścianę katedry od chwili, kiedy wszy...

Recenzja książki Mgła

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl