Kot który nie polubił czerwieni recenzja

Prawdziwy smakosz nigdy nie je do syta

TYLKO U NAS
Autor: @tsantsara ·4 minuty
około 6 godzin temu
Skomentuj
8 Polubień
Jim Qwilleran zatopił się w fotelu w jadalni klubu prasowego.

Już pierwsze zdanie tej książki mówi, co - oprócz sprawy kryminalnej oczywiście - stanie się centralnym tematem tej książeczki: jadalnia, restauracja, kuchnia, jedzenie. Żeby wprowadzić humor sytuacyjny wystarczy, by główny bohater przeszedł na surową dietę tuż przed tym, jak w swej gazecie "Daily Fluxion" powierzona mu zostanie rubryka kulinarna oraz obowiązek (i fundusz na darmowe żarcie) odżywiania się w najlepszych restauracjach...
Perypetii będzie zresztą więcej, także oczywiście miłosnych i seksualnych - choć autorka podchodzi do sprawy bardzo po gentlemańsku, czyli bez żadnych pikantnych szczegółów: czytelnik zostanie zamknięty na czas aktu seksualnego razem z kotami w łazience. Akcja tej książki nie opuszcza całkiem środowisk artystycznych (vide część 2.: dizajnerzy, część 3.: kolekcjonerzy i antykwariusze), w których odnajdzie się nieoczekiwanie niejaka Joy (nomen omen) - obiekt pierwszej miłości Qwilla sprzed 20 lat, czyli z czasów "dzieci kwiatów" ("zawsze podobały mu się kobiety o przezroczystej skórze i długich wlosach"). Czyli jesteśmy najwyraźniej najwcześniej w późnych latach 80ych lub na początku 90ych... To zaskakujące, ponieważ ja, czytając te historie wciąż myślę, że to muszą być lata 50te, najdalej wczesne 60te... Może wygląda to tak dlatego, że chodzi o małe miasteczko daleko od wszelkich centrów świata? Jego nazwa tu nigdzie nie pada, ale podobno wzrorem dla owego powieściowego Picax miała być trzytysięczna mieścina Bad Axe nad jeziorem Huron, gdzie L. J. Braun sama mieszkała. Nota bene ciekawe, że do dziś działają tam dwie konkurencyjne gazety - jak w książce. Wątek kulinarny i artystyczny połączony zostanie poprzez fundację artystyczną, która daje stypendia artystom, umożliwiając im produkcję ceramiki w swych murach, ale aktualny zarządca obiektu, prawnik Maus - sam znakomity kucharz i smakosz - na mieszkania w obiekcie przyjmuje wyłącznie osoby mające profesjonalny kontakt z gastronomią. Każdy z lokatorów tej pensji robi co innego, co pozwala Braun naświetlić rozmaite strony i problemy tej profesji: od targu chłopskiego, na którym się restauratorzy zaopatrują, przez problemy restauratorów, po rozmaite rodzaje i profile lokali (najdowcipniejszy dialog ma miejsce w jakiejś koszmarnej garkuchni, gdzie kelner nie zna zbyt dobrze języka). Humor sytuacyjny, czasem językowy opiera się u Braun na lekkiej kpinie z poszczególnych bohaterów i społeczności, które reprezentują. Ulubionym obiektem żartów są chyba artyści i kolekcjonerzy. na tarczą wytypowany zostaje partner byłej flammy Quilla - Dan Graham. Jest niesympatyczny, zadufany w sobie, mówi niewyraźnie w dodatku z pretensjonalnym "liberalnym użyciem niemodnych klisz i powiedzonek". Co gorsza uprawia kotnaping...
- To zadufany dupek!
- A spotkałeś kiedyś artystę, który by nim nie był? Wszyscy oni przeceniają swą wartość.
s.37
Oprócz tego, że jest antypatyczny i apodyktyczny jest dość mało zdolną fleją i nie zna się zbyt dobrze na swojej dziedzinie:
[czajniki, imbryki, ceramika] Czasami wszystko wygląda super, a i tak najlepiej leje się z najbrzydszych. s.149

Przyznaję, jest to ramotka - trochę jak Agatha Christie, choć jest tu mniej kryminału a więcej lekkiego, nieco drwiącego humoru. I nie jest to Anglia, a USA (choć tego się prawie nie czuje). Ale czytałoby się to z przyjemnością, gdyby nie koszmarny język polski powieści: razi cała masa źle odmienianego biernika nieżywotnych. Tłumacz, a zwłaszcza korektor powinni się wstydzić... Pokazuję przykłady w Notatkach poniżej.

Niewykorzystane pomysły na tytuł: No wiesz, jest wiosna i w ogóle; Jestem Szkotem - Skocza znajdziesz w butelce; Czeba drinka z baru?; Najlepsza pasta z tapety jaką kiedykolwiek jadłem.

Na koniec ulubiona piosenka "Skocza" Quilla - Loch Lomond:


Notatki>>
en croûte - zapiekane, na chrupko, musztarda Asiago, chowder kukurydziany, ser romano, avocado suprême remouladé, soupçon - podejrzenie, sery: herkimer, liederkranz, port-salut, norweski gjetost; vichysoisse, cebularz, gałęzie sasafrasu, królik (?! zając!) Hasenpfeffer, obraz z Cape Cod, pied-à-terre - mieszkanie, dom, ortofosforan sodowy, smoła pogazowa.
Tłumaczenie/korekta: wyglądasz jakbyś miał krwawiące wrzody (winno być: chyba wrzody krwawnicowe lub hemoroidy?); między przystanią a (...) klubem tenisowym stał olbrzymi stos kamieni (kamienie, nawet w stosach, stoją, czy jednak leżą?) s.15; kobieta ma prowokacyjny jednostronny uśmiech (a jak wyglądają uśmiechy dwustronne?); koty biorą do ust...(w Ameryce już?) s.33; słyszał (...) dźwięk radia albo stereo dochodzący gdzieś z budynku (to radio mieli mono?? - może raczej zestaw stereo, odtwarzacz, adapter, magnetofon?) s.47; nakładając na chrupiącego francuskiego rogalika tony dżemu (?! na [kogo co?] rogalik!) s.50, 88; zjadła tosta (tost!!) s. 51, 53; gdzie odeszła Joy (to brzmi już jakby zeszła w jakimś konkretnym miejscu...może jednak "dokąd odeszła"?); królik (?!) Hasenpfeffer (ale Hase to zając...) s.112, puszczał z adaptera muzykę (z adapteru!!) s. 112.
Lit. Toynbee.
kolekcjoner sztuki s. 67

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-01-03
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kot który nie polubił czerwieni
Kot który nie polubił czerwieni
Lilian Jackson Braun
7.1/10
Cykl: Kot, który..., tom 4

Coś złego dzieje się w Maus Haus. Coś więcej niż tylko tajemnicze samobójstwo sprzed lat, które ciąży nad starym domostwem. Jakieś złowieszcze fatum prześladuje obecnych mieszkańców rezydencji. Kiedy...

Komentarze
Kot który nie polubił czerwieni
Kot który nie polubił czerwieni
Lilian Jackson Braun
7.1/10
Cykl: Kot, który..., tom 4
Coś złego dzieje się w Maus Haus. Coś więcej niż tylko tajemnicze samobójstwo sprzed lat, które ciąży nad starym domostwem. Jakieś złowieszcze fatum prześladuje obecnych mieszkańców rezydencji. Kiedy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @tsantsara

Wil Scott wyjęty spod prawa
Nietolerancja ludzi i twarda litera prawa

Słońce zalewało żarem rozległe, wyżynne tereny Nowego Meksyku. Choć oglądałem w dzieciństwie z dużym zainteresowaniem wszelkie westerny - nie tylko amerykańskie, ale te...

Recenzja książki Wil Scott wyjęty spod prawa
Wnuka króla Jana III
Przypadki polityczno-miłosne Klementyny Sobieskiej

Po śmierci króla Jana III. rozproszył los w dziwny sposób jego rodzinę. Popularny wykład losów najmłodszej córki Jakuba Sobieskiego i jego pochodzącej z Palatynatu Reńs...

Recenzja książki Wnuka króla Jana III

Nowe recenzje

Operacyjniak
Znakomicie udokumentowana służba policjanta
@zaczytanaangie:

Nie jestem szczególną fanką fabularyzowania true crime'u. Wiem, że czasem łatwiej przekazać pewne treści w taki sposób,...

Recenzja książki Operacyjniak
Zabójczy książę
Mroczny Książe
@zaczytaniwm...:

Hej wszystkim w ten deszczowy dzień przychodzę do was aby przedstawić wam książkę autorstwa Melisy Biel pod Tytułem,, Z...

Recenzja książki Zabójczy książę
Karcer
Najgorszym wrogiem człowieka jest inny człowiek.
@jatymyoni:

„Karcer” Grzegorza Juszczara należy do postapokaliptycznego nurtu fantasy. Powieści ta ukazują, jak mógłby wyglądać świ...

Recenzja książki Karcer
© 2007 - 2025 nakanapie.pl