Pieśń zemsty recenzja

Pieśń Zemsty

Autor: @snieznooka ·2 minuty
2024-08-18
Skomentuj
1 Polubienie
„Pieśń zemsty” autorstwa Grzegorza Wielgusa ponownie zaprasza nas do świata cyklu „Ostrze Erkal”. Od czasu, kiedy poznałam Zirrę nie mogłam przestać o niej myśleć, jak i o książce. Chciałam wiedzieć, co będzie dalej i czy uda jej się sprostać tak wielu wyzwaniom, które na nią czekały. Twórczość Grzegorza Wielgusa bardzo mi się podobała, dlatego wiedziałam, że za nic na świecie nie odpuszczę tej książki. Autor stworzył naprawdę dobrze zbudowany świat, przepełniony emocjami, śmiercią i intrygami. Pustynia potrafi przerażać i urzekać swoim pięknem, a ja zamierzałam towarzyszyć Zirrze i pomóc w jej zemście.
Główną bohaterką książki autorstwa Grzegorza Wielgusa pod tytułem „Pieśń zemsty” jest Zirra, dziewczyna, która zbierała biało pył, ledwo wiązała koniec z końcem i szczerze nienawidziła tego zajęcia. Siostra dziewczyny została porwana przez kilt Wszechśmierci, co sprawiło, że Zirra ruszyła w pościg. Chciała za wszelką cenę ocalić Seivę. W tej podróży spotkała poszukiwanego listem gończym kapitana, młodą dyplomatkę, która musiała wykraść niezwykle drogą księgę. Nie wszystko poszło po jej myśli, a obecnie jedynie o czym marzy to dokonanie krwawej zemsty. Pragnie zrobić wszystko, co tylko może, aby pomścić Seivę, to jedyny cel, jaki czuje. To pragnienie spala ją od środka. Relikwia Eristi musi umrzeć, z nią także twór, w który zamieniono jej siostrę. Karamis pragnie jej pomóc, nie tylko on. Czy jej się to powiedzie?
„Pieśń zemsty” to powieść, która wciągnęła mnie w swój świat, jest nieco inna, przepełniona intrygami, koniecznością dyplomacji, co nie zawsze sprawia, że sytuacja wygląda, jak powinna. Grzegorz Wielgus pokazał, że jeszcze nie powiedział ostatniego słowa. Rozwija się i tak samo czyni ze swoimi bohaterami, są autentyczni, przesiąknięci emocjami. Pragną zmienić świat, zrobić to, co słuszne, nawet jeśli w sercu Zirry jest mrok i chęć zemsty. Mogłam ponownie zetknąć się z bohaterami, zobaczyć, jak autor ich rozwinął, wyciągnął wszystkie boleści, blizny przeszłości, stawiając przed nimi kolejne wyzwania. Kibicowałam dyskretnie Karamisowi i Zirrze, ich relacja została przedstawiona w bardzo przyjemny sposób. „Pieśń zemsty” to historia, w której czuć napięcie, to nie jest bajka, a coś bardziej wymagającego. Autor ukazał już, że w jego książkach niczego nie można być pewnym, a śmierć jest tym, czego nie należy się obawiać. Grzegorz Wielgus potrafi podtrzymać napięcie, igra z czytelnikami pozostawiając go w niepewności, a ja nie mogę się doczekać, aby przeczytać kolejny tom.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pieśń zemsty
Pieśń zemsty
Grzegorz Wielgus
8.8/10
Cykl: Ostrze Erkal, tom 2

Droga wiodąca do zemsty jest czerwona od krwi. Zirra ma przed sobą tylko jeden cel – wbić Brzytwę w pierś Eristi i wyzwolić duszę swej siostry z objęć kultu Wszechśmierci. Zwycięstwo jednak ma swoją ...

Komentarze
Pieśń zemsty
Pieśń zemsty
Grzegorz Wielgus
8.8/10
Cykl: Ostrze Erkal, tom 2
Droga wiodąca do zemsty jest czerwona od krwi. Zirra ma przed sobą tylko jeden cel – wbić Brzytwę w pierś Eristi i wyzwolić duszę swej siostry z objęć kultu Wszechśmierci. Zwycięstwo jednak ma swoją ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Współpraca barterowa z autorem @Link "Nieważne, ile czasu jej zostało, dzień, miesiąc, rok, nie obchodzi mnie to. Jeżeli mam przejechać przez tą całą przeklętą pustynię tylko po to, żeby miała przy ...

@Monika_2 @Monika_2

„Lepiej przejść przez życie bez wskazówek, popełniać błędy i odnosić zwycięstwa dzięki swoim decyzjom, a nie cudzym proroctwom. Jeżeli wiesz wszystko o swojej podróży, zanim postawisz pierwszy krok, ...

@marcinekmirela @marcinekmirela

Pozostałe recenzje @snieznooka

Przeklęte Dzieci Inayari
Przeklęte dzieci Inayari

„Przeklęte dzieci Inayari” to debiutancka książka autorstwa Agnieszki Kulbat, która rozpoczęła cykl Mojra, rozbudzając tym samym moją ciekawość. Wiem, że sięgam po książ...

Recenzja książki Przeklęte Dzieci Inayari
Spektrum. Geminidy
Geminidy

W niewielu przypadkach okazuje się, ze drugi tom cyklu dorównuje, a nawet przewyższa pierwowzór! Kiedy przeczytałam „Spektrum Leonidy” nie mogłam nie sięgnąć po ich drug...

Recenzja książki Spektrum. Geminidy

Nowe recenzje

Bez pożegnania
Bez pożegnania
@Malwi:

Gdy sięgnęłam po „Bez pożegnania” Barbary Rybałtowskiej, poczułam, że oto rozpoczynam podróż – nie tylko w głąb histori...

Recenzja książki Bez pożegnania
Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
© 2007 - 2025 nakanapie.pl