Pieśń krwi i powietrza. Tom I. Proroctwo Dioriness recenzja

Pieśń

Autor: @lalkabloguje ·3 minuty
2024-12-28
Skomentuj
5 Polubień
Jestem świeżo po lekturze książki i mam z nią trochę dylematu. Z jednej strony czytało się ją rewelacyjnie, historia wciąga z drugiej nie wiem sama do końca co mi w niej nie pasuje. Fabuła a może bohaterowie? Jak ja dokładnie ocenić by ując wszystkie za i przeciw?

Falen, Ellie, Alec oraz Rin to czwórka młodych bohaterów, która zostaje wybrana przez Czary Żywiołów na Strażników/ Ich zadaniem jest obrona granic państwa przed nerimi, którymi są krwiożercze bestie zwane wampirami i zmiennokształtnymi. Strażnicy są wybierani na siedem lat, po których upływie jeśli przeżyją zostają do końca życia otoczeni jako bohaterowie, którzy poświęcili się dobru państwa i jego mieszkańców. Niestety nie wszystko jest takie, jakim było wcześniej. Już na samym początku nasi bohaterowie zostają rzuceni na głęboką wodę i wysłani przez Radę jak się okazuje na misję samobójczą. Jedna Rada nie przewidziała jednego. Czwórka obcych sobie młodych ludzi szybko nawiążę wieży przyjaźni i zrobią wszystko by przeżyć misję. Tylko czy to się uda? Czy komplikacje, jakie ich spotkają na misji i to, co odkryją zmieni ich myślenie o sobie i Radzie?

Fabuła jest dobrze wykreowana, wydarzenia ciekawie pisane, a historie czyta się szybko i przyjemnie. Autorka świetnie opisała w przypisach trudniejsze słowa, nazwy, dzięki temu możemy dowiedzieć się np. o wierzeniach każdej z frakcji państwa, o żywiołach, wydarzeniach wspólnych i tych charakterystycznych dla danej frakcji. To duży plus bo dzięki przypisom, a jest ich sporo dowiemy się o tym, czym kierują się nasi bohaterowie. Są jednocześnie tak różni, każdy z nich włada innym żywiołem, a jednocześnie łączy ich tak dużo. Początkowo fabuła skupia się na misji naszych bohaterów. Powoli zaczynają odkrywać rzeczy, które d tej pory były dla nich ukryte. Przede wszystkim odkrywają, że nie wszystko, co do tej pory usłyszeli o nemirich było prawdą. Być może na to wszystko ma wpływ dar Ellie, który powoli zaczyna odkrywać? A może to za sprawa Falena, który na własnej skórze przekonał się, że Rada bardzo dużo przed nimi ukryła? A może to przez wydarzenie, które odkryli gdy zdecydowali się działać po swojemu wbrew Radzie?

Największy dylemat mam z postaciami. Są jednocześnie świetnie opisane, wykreowane z drugiej strony mam co do nich mieszane uczucia. Uwielbiam ta czwrrke ale nie do końca maja tak mocne charaktery jakbym chciała. Czegoś im brakuje i choć do końca sama nie wiem czego, to mam taki niedosyt. Może dlatego ze swoje charaktery rozwijali powoli. Ukazując nam, że to nie są młodsi ludzie, którymi da się rządzić. Powoli dojrzewali do tego, by odjąć zdecydowane działania. Nie wszystko poszło zgodnie z ich zamysłem, nie wszytkę ich decyzje były trafne ale nigdy się nie poddali. Siła przyjaźni się, jaka połączyła czwórkę głównych bohaterów oraz 3 innych była tak silna, że potrafili stawić czoło najgorszemu wrogowi. Największą przemianę przeszedł Falen i to on był tym najsilniejszym z całej czwórki. To jego siła i determinacja pociągała za sobą największą ofiarę. Jednak nie poddała się i do końca twardo chronił przyjaciół. Pozostała trójka odrobinę mnie zawiodła i choć stanęli na wysokości zadania to jakoś tak zabrakło mi tego wyraźnego charakteru jak u Falena.

Zakończenie dynamiczne, zaskakujące i muszę przyznać, że mocno wciągające. To, co jest jeszcze na plus to wplecenie w no różnych lirycznych pieśni, które świetnie wkomponowane w historię jednocześnie opowiadały o legendarnych wydarzeniach. Te liryczne pieśni czy legendy wprowadzały nas w coś, co na samych końcu ukazała nam inny obraz na całość. Na samym końcu scena końcowa może nas zaskoczyć. Jednocześnie jest to scena, która uwielbiam i nienawidzę. Ponieważ książka to tom 1 nie pozostaje mi nic innego jak poczekać na kontynuację. Czy polecam? Oj tak miłośnikom fantastyki na pewno, bo fantastyka ma to do siebie, że trzeba ja czuć inaczej możemy źle ocenić historię.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-27
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pieśń krwi i powietrza. Tom I. Proroctwo Dioriness
Pieśń krwi i powietrza. Tom I. Proroctwo Dioriness
A.M. Engler
7.7/10
Cykl: Pieśń krwi i powietrza, tom 1

Rozpoczyna się rozgrywka między bogami a demonami. Po której stronie staniesz? W Karterze, Państwie Żywiołów, co siedem lat powoływani są Strażnicy. Czworo wybrańców staje się bronią przeciwko nerim...

Komentarze
Pieśń krwi i powietrza. Tom I. Proroctwo Dioriness
Pieśń krwi i powietrza. Tom I. Proroctwo Dioriness
A.M. Engler
7.7/10
Cykl: Pieśń krwi i powietrza, tom 1
Rozpoczyna się rozgrywka między bogami a demonami. Po której stronie staniesz? W Karterze, Państwie Żywiołów, co siedem lat powoływani są Strażnicy. Czworo wybrańców staje się bronią przeciwko nerim...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Novae Res* Książka, o której czytałam różne opinie, a tam gdzie są one podzielone to i ja muszę wrzucić swoją. Fantasy w bardzo dobrym znaczeniu tego słowa, deli...

@olilovesbooks2 @olilovesbooks2

Podjęłam współprace recenzencką - barterową z autorką. Książka jest dosyć obszerna, mimo to bardzo fajnie mi się ją czytało. Nie brakuje w niej przygód. Od momentu wyboru Strażników po ostatnią stron...

@agaczarujee @agaczarujee

Pozostałe recenzje @lalkabloguje

Zakochana w bandycie
Bandyta

Luty był czytelniczo słaby, a nawet tragiczny bo nie udało mi się przeczytać nic poza jedną książką. W dodatku trafiła mi się ciężka do zrecenzowania książka i dopiero d...

Recenzja książki Zakochana w bandycie
Święta z celebrytą
Święta

Książkę przeczytałam już dwa dni temu ale trochę tydzień był intensywny i napisanie recenzji trzeba było odłożyć w czasie. Ostatnia część historii jest zazakująca bo mam...

Recenzja książki Święta z celebrytą

Nowe recenzje

Trzy życia Alix St. Pierre
W świecie mody...
@biegajacy_b...:

Połączenie świata mody z walką szpiegów w myśl, by sprawiedliwości stało się zadość? Dlaczego nie? Jestem tuż po przecz...

Recenzja książki Trzy życia Alix St. Pierre
Katja w Bawarii
Satyra w naprawdę dobrym wydaniu.
@szulinska.j...:

Nie dajcie się zwieść, "Katja w Bawarii" to wcale nie bajka dla dzieci. To krótka bo licząca niecałe 100 stron powieść ...

Recenzja książki Katja w Bawarii
Wzgarda
***
@apo:

W styczniu czytałam antologię opowiadań pod wspólnym tytułem "Awaria prądu". Niby zwykła rzecz, ale taka publikacja daj...

Recenzja książki Wzgarda
© 2007 - 2025 nakanapie.pl