Lilith recenzja

Pierwsze spotkanie z poezją!

Autor: @Rozchelstana_Owca ·1 minuta
2020-03-28
Skomentuj
7 Polubień
Poezja to taka kategoria literatury, której nie rozumiem. Wydaje mi się, że jeśli moje doświadczenia z nią nie opierałyby się tylko na szkolnych przygodach, gdzie robi się słynne „co autor miał na myśli?” i rozbija wszystko na części pierwsze to mogłaby być naprawdę coś lekkiego i przyjemnego do czytania. Zatem podjęłam swoje małe wyzwanie i zaryzykowałam czytanie literatury, która kojarzyła mi się jedynie z nudnym tekstem, który nie wnosił do mojego życia niczego konkretnego.

Czy przekonałam się? Na pewno było to ciekawe doświadczenie. Kilka słów wstępu od autora, a następnie masa wierszy, które (wbrew moim uprzedzeniom) okazały być się zupełnie na czasie! A to dla mnie bardzo ważne, bo jakbym miała czytać kolejne poezje kreowane na bohatera tragicznego („o la Boga! Rzuciła mnie to skocze z mostu!”) albo kreowane na starocie to ten manewr by nie przeszedł i byłby zwyczajnie klops. Ważnym aspektem tego tomiku jest na pewno fakt, iż pan Piotrowski nie boi się rzucić bluzgiem i pisać ot tak, potoczną polszczyzną – co w efekcie zrobiło na mnie dobre wrażenie, że zderzamy się z teraźniejszością.

Chyba moim największym faworytem został wiersz „Zachwyt”. Połączenie podniesienia się z dna i odliczanie było idealną sprawą – kiedy tak naprawdę pan Mateusz pisze o takich zwykłych sprawach jak rozstanie, chodź też mogą to być tylko moje domysły – mogłam się doszukiwać drugiego dnia, kiedy tok wiersza wskazuje, że może być to taka walka na ringu. Podoba mi się, że autor nie zaprzestaje tylko na wierszach w stylu porzucenia – nostalgicznych, ale też pisze ironicznie, z humorem – przeplata nas między słowami i daje poznać poezję, trochę tak z innej strony – nie takiej (jak już wspomniałam) szkolnej.

Ogromnie mi miło, że mogłam wypróbować czegoś co dotychczas nawet nie zaistniało w moim , życiu czy też biblioteczce. Zdecydowanie mogę się pokusić o kolejne tomiki, zawierzając, że nie będą to puste, nudne rymowanki o niczym. Mam nadzieję, że z czasem doczekam się kolejnego „spotkania” z autorem i również będzie ono udane 🙂

Moja ocena:

× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lilith
Lilith
Mateusz Piotrowski
8/10

Ludzkość, przynajmniej jej część, myśli już o kolonizacji innych planet, uważając, że to jedyny sposób na jej przetrwanie, bowiem zbliżamy się do kresu możliwości Ziemi. Myśl ta wyszła już poza rozwa...

Komentarze
Lilith
Lilith
Mateusz Piotrowski
8/10
Ludzkość, przynajmniej jej część, myśli już o kolonizacji innych planet, uważając, że to jedyny sposób na jej przetrwanie, bowiem zbliżamy się do kresu możliwości Ziemi. Myśl ta wyszła już poza rozwa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Rozchelstana_Owca

Tłumacząc Hannah
Liczyłam na coś innego...

Znacie mnie doskonale i wiecie, że nie przepadam za wojennymi klimatami. Nigdy nie byłam fanką tego typu książek i nigdy nie będę i to się nie zmieni. Oczywiście mam kil...

Recenzja książki Tłumacząc Hannah
Hotel Pożądanie
Bardzo dobra powieść bez sztucznych bohaterów!

Upadek z wysoka – zawsze boli najbardziej. Ale czy zawsze potrzeba nam mocnego bodźca i porządnego kopa do zmian? Z własnego doświadczenia, uważam, że stuprocentowo – TA...

Recenzja książki Hotel Pożądanie

Nowe recenzje

Podróż z Tobą
Romans drogi
@meryluczyte...:

Pierwsza myśl, jaka przyszła mi do głowy po przeczytaniu powieści Jessiki Joyce "Podróż z tobą" to określenie romans dr...

Recenzja książki Podróż z Tobą
The Science of Temptation
Recenzja
@Zaczytany.p...:

"The science of Tempatition " ~ J. Popiel [...] Ciemność wybacza błędy. 📚 Studentka 📚 Profesor 📚 Slow brun Uwaga moż...

Recenzja książki The Science of Temptation
Piętno
Czy Igor Brudny jest tutaj winny?
@Allbooksism...:

Nie wiem czemu, ale przed przystąpieniem do czytania tej książki czułam wielki niepokój, może nie wiedziałam co mnie cz...

Recenzja książki Piętno
© 2007 - 2024 nakanapie.pl