,,Nawet najsilniejszy orzeł, nawet ten, który lata najwyżej, pewnego dnia traci moc w skrzydłach".
Juliusz Cezar w swoim życiu z pewnością nie raz przekraczał Rubikon i rzucał wyzwaniem swoim oponentom. Ten rzymski polityk, dyktator zapiał się na kartach historii dzięki swoim dokonaniom militarnym, politycznym, a nawet literackim.
Bohater książki Santiago Posteguillo w 49 r.p.n.e wypowiedział znane dziś słowa Alea iacta est, czyli kostka została rzucona. Zanim jednak Juliusz Cezar stał się tym słynnym wodzem przeszedł długą drogą, której początki na arenie politycznej, a także wpływy przodków na jego poglądy ukazuje autor w powieści historycznej ,,Rzym to ja".
Hiszpański pisarz w swojej książce przedstawia pierwsze 23 lata życia Juliusza Cezara. Opowieść rozpoczyna się od podjęcia przez głównego bohatera decyzji o przyjęciu roli oskarżyciela w procesie macedońskiego namiestnika Dolabella. Wydarzenie to staję się punktem wyjścia do opowiedzenia historii zmieniającej się władzy i wpływów w Rzymie. Dużo miejsca w tej opowieści zajmuje konflikt wuja Juliusza Cezara, Gajusza Mariusza z Juliuszem Korneluszem Sullą, który odcisnął swoje piętno na kolejnych pokoleniach Rzymian.
Pod nagłymi zwrotami akcji i wielkimi wydarzeniami nie giną jednak bohaterowie. Postacie są niejednoznaczne i wzbudzają wiele emocji, choć sam autor nie poświęca dużo uwagi ich życiu osobistemu, ponieważ skupia się na bardziej politycznych i społecznych aspektach. W ,,Rzym to ja" drugoplanowi bohaterowie są wyrazistymi, silnymi i indywidualnymi jednostkami,. Spośród nich wyróżniają się trzy postacie kobiece, które mają świetne nakreśloną rolę w tej historii. Książka ,,Rzym to ja" angażuje także za sprawą świetnie nakreślonych relacji i napięć między bohaterami.
Juliusz Cezar w tym tomie nabiera dopiero doświadczenia. Wynosi lekcje ze swoich porażek i uczy się od mądrzejszych.
Książka ,,Rzym to ja" jest pełna politycznych, intryg, podstępów i zdrad, a jak już możecie wiedzieć z moich poprzednich opinii bardzo lubię i cenię te wątki w powieściach. Ponadto autor w dość szczegółowy sposób opisuje proces sądowniczy z uwzględnieniem etapów przygotowawczych. Tym fragmentom, miejsca nie ustępują sceny batalistyczne, które w tym przypadku sprowadzają się w głównej mierze do opisów taktyki i ewentualnych konsekwencji politycznych. Najlepsze jednak w tej książce napisane są dialogi i monologi. Są błyskotliwe i inteligentne. Charakter wypowiedzi dostosowana jest do epoki.
,,Porażka i zwycięstwo są czasami kwestią przyjętej perspektywy".
Narrator jest trzecioosobowy, ale autor przedstawia wydarzenia z perspektywy kilku różnych bohaterów. Wszelkie opisy otoczenia i architektury, czy fragmenty bitew i podróży są ograniczone. Obrazy zwykłej codzienności również są skąpe. Autor ogranicza się do minimum, by ukazać położenie bohatera. Tempo narracji nie jest dynamiczne, przez całą powieść utrzymuje się na tym samym poziomie, a sama fabuła jest zwarta i energiczna. Hiszpański pisarz stopniowo buduje napięcie. W tej opowieści nie brakuje emocji i scen, przy których wstrzymuje się oddech.
Santiago Posteguillo uchodzi za znawcę starożytnego Rzymu, a z wyksztalcenia jest filologiem i językoznawcą. Podczas pisania tej książki zwrócił się do wielu specjalistów, ponieważ chciał jak najlepiej zrekonstruować rzymskie prawo tamtego okresu, realia oraz przytoczone w tekście zwroty greckie i łacińskie. Ta dbałość o szczegóły jest widoczna w tekście.
,,Rzym to ja" Santago Postegulillo to świetna powieść historyczna napisana z rozmachem i wieloma zwrotami akcji. Na końcu książki znajdują się dodatki w postaci map bitew, które były opisywane w powieści, a także drzewo genealogiczne rodzinny głównego bohatera i słownika zwrotów łacińskich. Jestem bardzo ciekawa, jak w kolejnych tomach autor będzie kreślił postać Juliusza Cezara.