Jeszcze się kiedyś spotkamy recenzja

Czy często w rodzinach historia zatacza koło? Czy często powielamy działania naszych przodków? Czy przeszłość naszych dziadków kształtuje nasze zachowania w przyszłości?Między innymi na te pytania znajdziecie odpowiedź "Jeszcze się kiedyś spotkamy".

Przeczytałam już kilka książek pani Magdaleny Witkiewicz i każda z nich czymś mnie urzekała. Każda z nich ma w sobie coś takiego, że ciężko się oderwać od czytania. Również i tym razem się nie zawiodłam, a historia zawarta w tej, kompletnie mnie oczarowała.

W książce opisane są losy dwóch kobiet: Adeli, która w trudnych czasach wojny musiała pogodzić się z rozłąką z ukochanym mężczyzną oraz losy Justyny, która zmaga się z podobnymi problemami miłosnymi jak jej babcia, pomimo tego, że czasy już są inne. I mogłoby się wydawać, że będzie to kolejna historia o trudach małżeńskiego życia podczas walk o ojczyznę, ale mimo tego książka ma w sobie "to coś", co sprawia, że nie jest sztampowa.

Czytanie tych opowieści sprawiło mi wielką frajdę i z ciekawością, a niekiedy też że wzruszeniem, chłonęłam kolejne strony.
Poruszają one kwestie pierwszych miłości, ciepła, nadziei, ale też trudnych wyborów, tajemnic rodzinnych i psychogenealogi. Podoba mi się to, że czytając książki tej autorki dowiaduje się czegoś nowego, o czym wcześniej nie miałam pojęcia lub po prostu się tym nie interesowałam.

Mimo wielu postaci i przeskakiwania w czasie, nie miałam problemu z odnalezieniem się. A przedstawieni bohaterowie wzbudzali we mnie wiele emocji i czułam jakbym niektórych z nich dobrze znała. Łatwo było zrozumieć niektóre uczucia, ale niektóre sytuacje były trudne do zaakceptowania i myślę, że niejednemu z nas przyszłyby z trudem.

Podsumowując, jest to jedna z piękniejszych historii miłosnych, jaką czytałam i bardzo Was zachęcam do sięgnięcia po tą książkę. Przede wszystkim, pomimo fikcyjnych postaci, ta historia jest bardzo prawdziwa, wzruszająca i pełna miłości. Mimo innych realiów i na pewno trochę innych wartości niż w czasach wojny, to uczucie pozostaje niezmiennie. Naprawdę warto przeczytać.