Zakazany owoc recenzja

Piękna, poruszająca i niezwykle prawdziwa opowieść o zakazanej miłości...

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Uleczka448 ·3 minuty
2021-06-16
1 komentarz
8 Polubień
Każda powieść Jojo Moyes jest gwarancją wielkich emocji, niebanalnego spojrzenia na współczesną literaturę obyczajową oraz jakości na polu fabuły, kreacji bohaterów i klimatycznej scenerii wydarzeń. I nie inaczej ma się rzecz z książką pt. "Zakazany owoc", której to nowe i jakże okazałe dla oka wydanie, ukazało się właśnie nakładem Wydawnictwa Znak Jednym Słowem. Poznajmy zatem tę opowieść i wrażenia, jakie płyną z jej lektury...


Daisy jest wciąż młodą, samotnie wychowującą dziecko i boleśnie doświadczoną przez los kobietą, która znajduje się na wyraźnym, życiowym zakręcie. Szansą na odmianę jej trudnej sytuacji jest podjęcie się nowej pracy - zlecenia urządzenia wnętrz w starej, pięknej i monumentalnej posiadłości nad brzegiem morza.


Lottie jest młodą dziewczyną, żyjącą w przełomie lat 50 i 60-tych ubiegłego wieku. Jej spokojną codzienność życia w nudnym, angielskim miasteczku Merkham, zmienia sprowadzenie się nowej rodziny, która zamieszkuje w pięknym domu nad brzegiem morza. To wydarzenie odmieni bowiem już na zawsze jej życie, jak i też los jej siostry - Celii.


I to właśnie życiowe ścieżki tych dwóch kobiet, które dzieli czas, ale połączy tajemnica domu na morzem, złożą się na niezwykle emocjonującą opowieść o zakazanej miłości, jej konsekwencjach i tej jakże mądrej prawdzie, że życie nigdy nie uznaje próżni...


Niniejsze dzieło Jojo Moyes wpisuje się swoim charakterem w nurt ambitnej, symbolicznej i niezwykle klimatyczne literatury obyczajowej. Cechuje ją misternie skonstruowana fabuła, niezwykle realistyczne kreacje bohaterów oraz perfekcyjnie oddane realia dawnego życia, jak i nam współczesnej rzeczywistości. Przede wszystkim jest to jednak piękna, jakże prawdziwa i mogąca się naprawdę wydarzyć historia o trudnej miłości, poświęceniu i życiu z poczuciem niewykorzystania szans, jakie dał los. Myślę, że wszyscy miłośnicy dobrej literatury obyczajowej będą w pełni usatysfakcjonowani spotkaniem z tą pozycją.


Interesująco przedstawia się sama konstrukcja tej książki, która dzieli ją na trzy główne części. Dwie pierwsze z nich ukazują nam naprzemiennie dwa czasowe plany - losy Daisy i Lottie, które cechuje niezwykle emocjonalna wymowa, niepowtarzalny klimat i wielkie dramaty. Ich wątki łączą się w jedną całość w trzeciej części powieści, gdzie to padają wszystkie kluczowe odpowiedzi na nurtujące nas kwestie, a każdy wątek znajduje swoje finalne rozwiązanie. To inteligentna, niespieszna i poruszająca relacja, która przekonuje nas do tego, by chcieć ją odkrywać do samego końca...


To opowieść o niezwykłych kobietach, ich trudnych losach oraz poświęceniu dla innych, kosztem własnego szczęścia. Wspaniałe są dwie główne bohaterki tej historii - Lottie i Daisy, które dzieli czas, miejsce kobiety w społeczeństwie i charaktery, ale łączy niezwykła siła ducha, która mimo wszystko każe im walczyć o siebie. Ważne jest to, że obie te postacie cechuje niezwykła naturalność, prawda i nie idealność, dzięki czemu możemy odnaleźć w nich bez trudu ślady nas samych, co z kolei pozwala nam traktować je jako niezwykle bliskie nam osoby.


Nie można też zarzucić niczego obrazowi tej literackiej rzeczywistości, który zachwyca nas zarówno współczesnym ujęciem Anglii, jak i tym sprzed kilkudziesięciu lat. Autorce udało się oddać tu w perfekcyjny sposób klimat małomiasteczkowej prowincji, obowiązujących tam zasad i konwenansów, jak i wreszcie zderzenie się z tym światem ludzi, których cechuje odwaga, wyzwolenie, artystyczna natura. To klimat, raz jeszcze realizm i ta niezwykła umiejętność Jojo Moyes w opisywaniu świata w taki sposób, jakbyśmy sami go widzieli.


Lektura tej książki, to przyjemność, wielkie emocje, misternie budowanie napięcie i przeświadczenie, że mamy do czynienia z dobrą literaturą z wysokiej półki. To również niezwykłe wzruszenia, wobec których naprawdę nie można przejść zupełnie obojętnym, nie rozmyślać o nich na długo po dobrnięciu do ostatniej strony, czy też nie zadawać sobie pytań o to, jakbyśmy my sami postąpili na miejscu bohaterek tej powieści.


"Zakazany owoc" to intrygująca, świetnie napisana i mająca sobą wiele do zaoferowania, odsłona współczesnej literatury obyczajowej. Myślę, że książka ta będzie idealnym wyborem na letnie, wakacyjne popołudnie, które przyniesie nam wiele przyjemności, mimo wszystko uśmiechu i oczywiście niezwykłych emocji. Ze swej strony zachęcam was gorąco do sięgnięcia po ten tytuł - naprawdę warto!

Moja ocena:

× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zakazany owoc
3 wydania
Zakazany owoc
Jojo Moyes
7.2/10

Czasem po prostu trzeba uwierzyć z całych sił i pomóc losowi. Daisy nie jest w stanie przejechać przez ten most, chociaż ludzie stojący za nią w korku dostają białej gorączki. To właśnie tu Daniel...

Komentarze
@Z_ksiazka_przez_zycie
@Z_ksiazka_przez_zycie · ponad 3 lata temu
Witaj
Świetna recenzja 😁
Zakazany owoc
3 wydania
Zakazany owoc
Jojo Moyes
7.2/10
Czasem po prostu trzeba uwierzyć z całych sił i pomóc losowi. Daisy nie jest w stanie przejechać przez ten most, chociaż ludzie stojący za nią w korku dostają białej gorączki. To właśnie tu Daniel...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Moja pierwsza myśl po lekturze Zakazanego owocu, zaskoczyła mnie samą. Wynikała z tego, że wciąż zastanawiałam się, dlaczego akurat obyczajówki Jojo Moyes, podszyte romansową podszewką, bo trudno uda...

@alicya.projekt @alicya.projekt

Książkę mimo swojej objętości dobrze i dość szybko się czyta. Momentami troszeczkę mnie nudziła, ale historia zawarta w powieści jest bardzo interesująca. Książka jest dobrze skonstruowana z kilkoma ...

PA
@paulina.gasior1

Pozostałe recenzje @Uleczka448

Dziedzictwo Rosette
Intrygująca, mroczna, zaskakująca wyprawa do świata magii, przygody i walki...

Zapewne znacie dobrze scenariusz koszmarnego snu, gdy oto budzimy się w nieznanym miejscu, gdy wszystko jest obce i przerażające i gdy musimy walczyć o życie... Taki sa...

Recenzja książki Dziedzictwo Rosette
Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Mrok, przygoda, misja i Ty całkiem sam...

Kolejna porcja paragrafowych wyzwań w klimatach mrocznej twórczości H.P. Lovecrafta przed nami! Oto mamy przyjemność poznać grę pt. „Zew Cthulhu: Samotnie przeciwko cie...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl