Do zobaczenia za rok recenzja

piękna

Autor: @w_ksiazkowym_zaciszu ·2 minuty
2024-06-26
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Daria i Dawid poznali się w Górach, przypadkiem... Chwila rozmowy i wspólna wędrówka wystarczyły, aby połączyła ich przyjaźń. Pomimo, że oboje mają swoją uporządkowane życie i zobowiązania to co roku, w tym samym miejscu spotykają się, aby spędzić ze sobą jeden dzień. Czas mija...Daria wychodzi za mąż, jednak zawsze co roku, w tym samym dniu, spotyka Dawida na górskim szlaku.
Dawid czuję coś więcej, ale milczy.
Daria, kierując się lojalnością do męża, nie zdradza swoich prawdziwych uczuć do Dawida.
Pewnego dnia Daria nie pojawia się na szlaku, a Dawid postanawia ją odnaleźć.

"- (...) Od naszego pierwszego spotkania przeszłam szmat drogi. Wielokrotnie się potykałam i boleśnie upadałam. Noszę w sobie wiele blizn i śladów tych upadków.
- Wędrówka zawsze niesie ryzyko potknięcia, Dario. Ale dłoń przyjaciela może uchronić przed upadkiem. Twoja uratowała dziś mnie. Moja czekała na ciebie od dawna. (...)"

Joanna Szafrańska po raz kolejny zauroczyła mnie swoją powieścią. Przypadkowe spotkanie dwóch ludzi, wspólna wędrówka, rozmowa może zaowocować czymś głębszym? Wydawałoby się, że nie...a jednak w przypadku Darii i Dawida było inaczej. Takie spotkanie bohaterów można poniekąd uznawać za bajkowe - bo jaką jest szansa, że w tak przypadkowych okolicznościach można napotkać miłość? Ale jak wiadomo, samo życie pisze najlepsze scenariusze i często daleko mu do bajki. I w tym przypadku, pomimo że sama relacja bohaterów była urocza i narodziła się w dosyć niecodziennych okolicznościach, to nie zabrakło w niej autentyczności. Na ich przykładzie uczymy się, jak ważny jest wspólnie spędzony czas, rozmowa, pasja - i właśnie to, a nie nagłe porywy namiętności, są trwałym fundamentem do budowania relacji
Książka porusza też inną bardzo ważną kwestię..
Na przykładzie Darii widzimy, jak relacja z mężem może się zmieniać pod wpływem otoczenia, a to co kiedyś ich łączyło może się wypalić, gasnąć wraz z narastającymi problemami, codzienną rutyną, chorymi wyobrażeniami, zazdrością, uzależnieniami. I ten wątek jest takim istotnym w całej fabule, bo dotyczyć może każdej kobiety. Fabuła została przez autorkę dopieszczona w każdym szczególe. Każdy wątek został tu dokładnie przemyślany i fajnie współgrał z całością. Ta wielowymiarowa historia dotyka wielu kwestii i wbrew pozorom nie jest ona słodką, przewidywalną i typowo romantyczną historią. Jest w wielu miejscach okupiona smutkiem, bezradnością, samotnością... Tak jak w życiu, obok tych pozytywnych i dobrych rzeczy, spotykają nas również te złe - obu musimy doświadczyć. Ciekawym pomysłem jest zatytułowanie rozdziałów nazwami kolejnych rocznic ślubu, i przytoczenie ciekawych sentencji. Mamy tu narrację trzecioosobową, która opowiada nam zarówno o życiu Darii, jak i Dawida. Spotkamy się również z pięknymi, plastycznymi opisami górskich krajobrazów. Nie zabraknie też emocji, wrażeń, uczuć. Ta książka was wzruszy, skłoni do refleksji, sprawi że z nią przepadniecie. Polecam wam gorąco!

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Do zobaczenia za rok
Do zobaczenia za rok
Joanna Szarańska
7.9/10

Tatrzański szlak, mgła i dwoje ludzi, których łączy tylko jeden dzień w roku. Górski szlak, gęsta mgła, potknięcie i pomocna dłoń, która ratuje przed upadkiem. Daria i Dawid poznali się w Tatrach. Ch...

Komentarze
Do zobaczenia za rok
Do zobaczenia za rok
Joanna Szarańska
7.9/10
Tatrzański szlak, mgła i dwoje ludzi, których łączy tylko jeden dzień w roku. Górski szlak, gęsta mgła, potknięcie i pomocna dłoń, która ratuje przed upadkiem. Daria i Dawid poznali się w Tatrach. Ch...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Morze czy góry? Ja zdecydowanie góry. Oczywiście uwielbiam szum fal i zachód słońca nad piaszczysta plażą. Jednak trud wędrówek i wspólne zachwyty widokami ze szczytów daje mi większą satysfakcję. Ws...

@agnieszkamts @agnieszkamts

Dobra książka obyczajowa może wciągnąć w swoją przestrzeń tak, że nie chce się jej odłożyć nawet na chwilę. Jeśli jest napisana pięknym językiem, skłania do refleksji nad własnym życiem, a do tego je...

@Aga_M_B @Aga_M_B

Pozostałe recenzje @w_ksiazkowym_zac...

Ostatni z listy
recenzja

"Staliśmy przez chwilę w milczeniu, rozmyślając o przyszłości, godząc się z teraźniejszością i próbując zapomnieć przeszłość" Czy jest coś bardziej wzruszającego, a zar...

Recenzja książki Ostatni z listy
Noworoczne panny
recenzja

"Córki hrabiego, Aniela i Prakseda Krukowieckie, choć obydwie wychowane w luksusie i pałacowym rygorze, mają zupełnie inny status towarzyski. Nieżyjąca matka Anieli była...

Recenzja książki Noworoczne panny

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl