Ahh. Ile emocji ma ta książka. Zastanawiam się jak dobrze zacząć.
Jest to książka z podgatunku fantastyki zwanego "space opera". Charakteryzuje się ona między innymi, tym, że występują w niej podróże między gwiazdami lub bitwy kosmiczne, w których są liczne konflikty międzyplanetarne i prywatne odczucia bohaterów. To właśnie przede wszystkim możemy spotkać w tej pozycji. Dużo bitew, dużo konfliktów i walk, które przeważnie nie kończą się dobrze, bo jak się okazuje rywal jest zbyt silny.
Na terenie galaktyki zaczyna dochodzić do wielokrotnych ataków przez nieznanych sprawców. Wiadomo tylko, że są dużo szybcy, sprytni a ich technologia przewyższa dosłownie o głowę to, z czym mieli doczynienia dotychczas mieszkańcy planet. Wiadomo tyle, że wróg niszczy absolutnie wszystko na swojej drodze, jednak nie kradnie ani nie bierze zakładników, co jest bardzo zagadkowe. By dowiedzieć się, z czym muszą się zmierzyć, Federacja Galaktyczna postanawia wynająć najemników, którzy posiadają nieoceniony statek Dark Hurricane. Dodatkowo zawiązują między sobą sojusze, którym nie wszystkim przypadają do gustu. Jednak w obecnej sytuacji, liczy się każda pomocną dłoń. Dlatego wszystkie wrogie klany postanawiają ogłosić tymczasowy rozejm, by wspólnie stawić czoło niebezpieczeństwu i nie dopuścić do zagłady ich świata. Czy jednak im się to uda ? Czy wróg nie okaże się za silny ? Czy zjednoczenie wszystkich klanów i gatunków pomoże w przetrwaniu ich cywilizacji ? I przede wszystkim - kim okaże się wróg ? Na te wszystkie pytania, poznacie odpowiedzi czytając tę publikację.
Jest to tak jak wspomniałam, space opera. Dla mnie gatunek zupełnie nowy, z którym nie miałam wcześniej doczynienia. Dlatego nie mogę tego do niczego porównać. Ponadto ", Piekło kosmosu" jest 1 częścią serii "Hellspace" więc możemy spodziewać się kolejnych części, by dowiedzieć się jak potoczyły się dalsze losy bohaterów.
No właśnie bohaterowie. Jak dla mnie było ich trochę za dużo, przez co na początku trudno mi się czytało tę pozycję. Nie mogłam się skupić ani zapamiętać kto jest kim. Z czasem zaczęłam wchodzić w ten świat i powoli rozpoznawałam już, kto jest kim, gdzie należy i z kim się przyjaźni. Autor bardzo dobrze przedstawił światy planetarne i wzajemne relacje między bohaterami. Bardzo dobrze mi się to czytało i dosyć szybko. Książka zawiera 26 rozdziałów ale również każdy rozdział zawiera sporo podrozdziałów, dzięki czemu możemy sobie dokładnie wyobrazić co i gdzie ma miejsce. Myślę, że dla fanów fantastyki jest to bardzo dobra pozycja, gdzie wszystkie elementy fantastyki zostały zawarte. Doskonale można się wczuć w tę historię i wyobrazić sobie dokładnie każdego z bohaterów. Trzymająca w napięciu do samego końca , bardzo intrygującą pozycja. Myślę, że jeśli lubicie tego typu książki a już w ogóle z tego gatunku, to powinniście być zadowoleni. Książkę póki co możecie nabyć tylko w formie e-booka ale bardzo gorąco Wam polecam ;) Bardzo dziękuję za egzemplarz autorowi - Artur Tojza - książki i przyznaję ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10 punktów ;)