Piąte przykazanie recenzja

"Piąte przykazanie", to było moje kolejne spotkanie z twórczością Hanny Greń. Pierwsze to było "Wioska kłamców", czyli pierwsza część tej serii. Drugiej niestety nie przeczytałam. Ale czy można czytać tę książki bez znajomości poprzednich?

Jak dla mnie, i tak, i nie. Jako, że czytałam pierwszą część, to brakowało mi właśnie kolejnych wydarzeń. Nie od razu umiałam się odnaleźć w książce. Były właśnie momenty takie, że nie wiedziałam o co chodzi. Głównie z życia Dionizy. Jednak też jakoś bardzo mi to nie przeszkadzało.

"Piąte przykazanie", to książka która łączy wątek obyczajowy i kryminalny. Autorka przygotowała dla nas nie lada ucztę. Z każdą stroną zagadki do rozwiązania piętrzą się. A do tego mamy wielu podejrzanych, tak na prawdę to podejrzany jest każdy. Mała wioska, a raczej osada. Ludzkie sekrety, które trafiają w niepowołane ręce. A do tego wątek, którego bym się nawet niespodziewała, a szokuje. Otóż autorka porusza tu temat molestowania i to przez kogo... ciii nie zdradzę 🙊 Ale mnie jako matkę, bardzo to poruszyło. Dlatego cieszę się (choć może nie powinnam), ale tak cieszę się, że spotkało tę osobę, to co spotkało. Może to nie była dobra kara za czyny, ale...

Historia, która stworzyła autorka jest niesamowita. Nie dość, że każdy jest podejrzany jako sprawca bądź wspólnik. To do samego końca próbujemy rozwikłać zagadkę - kto? I tak strona, po stronie, jak po nitce do kłębka dochodzimy do zakończenia. Miałam tyle podejrzeń, snułam wizję, a może to tak, a może ten a może tamta. I suma sumarum nie zgadłam 🙊🙈

Ale właśnie za to lubię książki. Za zaskakujące zakończenie. Świetny klimat. Dobrze wykreowanych bohaterów. I jak na początku trochę mi brakowało znajomości poprzedniej części, tak później jakoś odeszło to w niepamięć.

Podsumowując, "Piąte przykazanie", to bardzo dobry lekki kryminał z wieloma intrygami, zagadkami, osadzony w małej wiosce. Autorka świetnie oddaje klimat tego miejsca. Ta zażyłość mieszkańców, wspólne milczenie i skrywanie sekretów. Czytając na chwilę przenosimy się do tej małej społeczności i chcemy pomóc Dionizie rozwikłać zagadkę. Możemy się poczuć, jak taki detektyw w akcji. 😁

Cieszę się, że mogłam poznać tę książkę. Z niecierpliwością będę wyczekiwała kolejnych części.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.