Pestka recenzja

Pestka

Autor: @mewaczyta ·1 minuta
2022-11-17
Skomentuj
10 Polubień
Lata temu, gdy Bron postanowiła, że Ray musi spróbować pierwszy raz nektarynkę, skończyło się to złamanym zębem i zawstydzeniem tuszowanym złością. Scena ta, okraszona młodzieńczym zakochaniem i toksycznymi mechanizmami zachowań, świetnie odbija wszystko, o czym komiks „Pestka" mówi. Bo może z wiekiem kobiety wydoroślały, ale rozmawianie o uczuciach nie stało się przez to dla nich łatwiejsze. Pięć lat później wciąż były razem, a centrum ich życia stały się spotkania z siostrzenicą Ray, ale cała reszta zawodziła. Przeszłość, z jaką żadna z nich się nie uporała, coraz bardziej dawała o sobie znać. Trudne relacje z rodziną, brak akceptacji, konserwatyzm i kulturowe wzorce wywarły na nich wpływ, jaki w roli cienia podążał za nimi. A gdy codzienna monotonia nie wystarczyła, by nie zwracać na niego uwagi, wszystko zaczęło się psuć.

„Pestka" to nietypowy komiks o poszukiwaniu siebie, a nietypowość jego wynika z zakończenia, którego zdradzać nie chcę, ale napisać muszę, że właśnie takiego głosu mi brakowało. Lee Lai ukazuje jak ważna jest akceptacja i wsparcie bliskich, ale najważniejsze jest zrozumienie siebie. Ilustracje pozbawione są barw tak jak pozornie bywa ich pozbawione życie bohaterek, a jednak plastyczność rysunków (szczególnie jeśli chodzi o sylwetki ludzi) wskazuje na to, że nic jest w życiu tak nudne czy tak oczywiste, jakby się wydaje. Stanowi to fajną zabawę formą, jaką można interpretować na różne sposoby.

Podobało mi się. Może i nie będzie to komiks, jaki zaliczę do ulubieńców czy najlepszych, ale ma w sobie szczerość, jaką lubię. Perspektywa, poruszane tematy, forma czy pewnego rodzaju nieoczywistość naprawdę zgrabnie odbija rzeczywistość, co sobie cenię. A choć powiedziałabym, że w czasie lektury nie czułam wiele, to jednak przygnębienie mnie nie opuszcza, więc nie byłoby prawdą. Przygnębienie związane z szarościami życia, które dają dużo możliwości, a jednak nie są tak kolorowe, jakbyśmy tego czasami pragnęli.
.

przekł. Jacek Żuławnik

Komiks nagrodzony Cartoonist Studio Prize, Lynd Ward Graphic Novel Prize, Lamda Literary Award, ALA Stonewall Award Honor Book.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-17
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pestka
Pestka
Lee Lai
8.3/10

Ekscytująca i czuła debiutancka powieść graficzna, będąca odą do miłości i niezwykłej relacji pomiędzy trzema kobietami i uwielbianym przez nie dzieckiem. Bron i Ray to para queer, dla której opieka ...

Komentarze
Pestka
Pestka
Lee Lai
8.3/10
Ekscytująca i czuła debiutancka powieść graficzna, będąca odą do miłości i niezwykłej relacji pomiędzy trzema kobietami i uwielbianym przez nie dzieckiem. Bron i Ray to para queer, dla której opieka ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Komiksowa opowieść o miłości... - powiecie, kolejna podobna historia, których znamy setki... Jednakże w przypadku dzieła Lee Lai pt. „Pestka” jest inaczej, gdyż zaoferowana przez nią relacja o skomp...

@Uleczka448 @Uleczka448

Pozostałe recenzje @mewaczyta

Bitwa o Amerykę
Stany bitwy

Im bliżej wyborom prezydenckim w Stanach Zjednoczonych, tym częściej temat ten znajduje się na pulpicie całego świata. Od decyzji Amerykanów zdaje się zależeć nie tylko ...

Recenzja książki Bitwa o Amerykę
Slenderman
System, który zawodzi

Żebyśmy byli w stanie zrozumieć historię przedstawioną w reportażu Kathleen Hale, muszę wyjaśnić dwa pojęcia. ° Creepypasta to straszna historia budowana w formie mi...

Recenzja książki Slenderman

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl