Jeszcze większy przypał recenzja

Ja, Bella Fisher, jestem tak opanowana, spokojna i pozbierana jak zawsze. Czyli: ANI TROCHĘ.
Powody?
Jesteśmy tylko przyjaciółmi z Fantastycznym Adamem. Moja BFF Tegan zachowuje się mega dziwacznie. W soboty pracuję przebrana za ogromnego psa. I, o zgrozo: nowa dziewczyna mojego piekielnego eks jest PRAWDZIWĄ MODELKĄ.
Jakby tego było mało, mama otworzyła lodziarnię dla psiaków – Psierożki. A cała szkoła obserwuje każdy mój ruch w nadziei, że załatwię nam koncert najlepszego zespołu świata.
Co mogłoby pójść źle? A tak, racja. Absolutnie wszystko.
.
Za egzemplarz dziękuję @wydawnictwo_ya oraz za możliwość jej przeczytania. W drugiej książce o Belli Fisher widzimy, jak główna bohaterka radzi sobie z trudnościami w przyjaźni, jej początkującym romansem i wieloma innymi rzeczami. Z Adamem, konkursem radiowym, który wywiera presję, aby wygrać koncert swojego ulubionego zespołu dla swojej szkoły i jej mamy nowe przedsięwzięcie biznesowe. Podczas gdy na początku starałam się trochę dostosować do stylu pisania, bo nie wiem czemu czytało mi się inaczej niż pierwszą część, stwierdziłam że fabuła jest fajna i zdecydowanie chichotałam przez cały czas! Niby to samo co w poprzedniej książce ale podobała mi się bardziej. Czemu? Może dlatego, że przyzwyczaiłam się do niezdarności bohaterki i jej gaf, wpadek itp. Bardzo podobał mi się konkurs radiowy, który był głównym punktem fabularnym powieści, i naprawdę kibicowałam Belli, by dobrze sobie radziła i pokonała jej tajemniczą rywalkę Letty. Podobało mi się również to, jak bardzo postacie rozwinęły się w tej części; Czuję, że poznałam przyjaciół Belli znacznie lepiej i bardzo się do nich przywiązałam, i rozwinęłam wielką miłość do jej starszej siostry Jo, która była w zasadzie moją ulubioną postacią w tej książce, ponieważ była tak dowcipna i złośliwa, ale również głęboko w sercu leżało jej dobro Belli. Moim kolejnym punktem kulminacyjnym był super słodki romans między Bellą i Adamem i ich postęp w relacji, porównując ją do części pierwszej. Z niecierpliwością czekam na dalsze losy bohaterów, bo wierzę, że to nie koniec. Mam nadzieję, że świat Belli będzie się rozwijał i rozszerzał jeszcze bardziej.