Święto wniebowzięcia recenzja

Peerelowski misz-masz

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @karolak.iwona1 ·2 minuty
2 dni temu
2 komentarze
22 Polubienia
Na okładce książki "Święto wniebowzięcia" Mariusza Cieślika napisano, że to opowieść o tragicznej miłości z PRL-em w tle. Tej miłości może i trochę było, ale przykryła ją całkiem gruba warstwa narracji obyczajowej z rozwlekłymi opisami, co było dla mnie nużące i męczące. Książka liczy zaledwie 214 stron, a miałam wrażenie, że czytam dwa razy tyle. Może dlatego, że druk jest ściśnięty, jakby się dusił, dialogów w tej powieści jest tyle co nic, opisy są przegadane, a stereotyp goni stereotyp.

Cała historia zaczyna się w połowie grudnia 1970 podczas wydarzeń szczecińskich, kiedy to miała miejsce krwawa demonstracja i atak na komendę wojewódzką. W samym środku tych wydarzeń znalazł się doktor ortopeda, Andrzej Korda, spieszący się świadkować na ślubie znajomej pary: Anny i Jerzego. Jerzy Górski już wtedy za kołnierz nie wylewał, a z czasem popadł w pijaństwo i awanturnictwo. Stał się namolnym pijakiem bez wstydu, agresywnym, chamskim i złośliwym, co zrujnowało mu karierę inżynierską i doprowadziło do próby samobójczej.

Doktor Korda został oskarżony o rzucanie koktajli Mołotowa na komendę wojewódzką. Władze szpitala klinicznego nie przedłużyły mu umowy i wylądował w prowincjonalnej przychodni rejonowej. Z czasem zaangażował się w politykę, był powszechnie szanowany i lubiany, ujmował ludzi spokojem, łagodnością i dowcipem. Korda zrobił karierę polityczną w "Solidarności", ale w stanie wojennym został aresztowany. Potem oskarżono go o sprzeniewierzenie pieniędzy ze składek związkowych. SB chciało pozbyć się opozycjonisty więc zaproponowało Kordzie wyjazd albo wyrok. Z czasem doktor wpadł w szpony alkoholizmu.

Marek i Ewa to dzieci Górskich i Kordów. Połączyła ich niewinna, nastoletnia miłość. Gdy Ewa wyjechała studiować do Warszawy prawo, Marek ruszył za nią. Mimo, że ich relacje się rozluźniły, chłopak postanowił, że zrobi wszystko, aby znów byli parą. Dyskretnie ją obserwuje, aranżuje przypadkowe spotkania, pisze romantyczny list. Układa wielki plan orbitowania wokół pięknej Ewy. Czy dziewczyna do niego wróci? Czy zdradzi mu swoje ambitne plany?

Autor kreśli obraz społeczeństwa polskiego na tle przemian społeczno-gospodarczo-politycznych w czasach Polski Ludowej. Wspomina m.in. Kuronia i Michnika, okrągły Stół, Mundial w 82, TSA Republikę i Lady Pank, magnetowidy Kasprzak i Grundig, papierosy Carmeny i Caro, nieosiągalne towary z Pewexu. Przypomina symbole dawnej subkultury: metalowców, punków, poppesów z grzywką a la' Ciechowski.
W latach 80. i 90. najważniejsza dla młodzieży była muzyka, ubiór i fryzura.

"Niewłaściwa fryzura w niewłaściwym miejscu mogła oznaczać niezły łomot."

Jak już wspomniałam tę książkę czytało mi się ciężko. Lektura niemiłosiernie mi się dłużyła. I choć bywały nieliczne momenty, że kąciki moich ust unosiły się w górę, to jednak to było za mało, aby tą lekturą się pasjonować. Gubiłam się w narracji bezosobowej, czasami nie wiedziałam o kogo chodzi. Nie podobało mi się mieszanie wątków, a jeden z nich pasował jak kwiatek do kożucha.
Dużo tu pijaństwa, są narkotyki, haracze i rozboje, ale są i zmieniające się realia oraz zagmatwane relacje rodzinne.

Książka może spodobać się Czytelnikom, pragnącym wrócić do czasów swojej młodości, przypadających na lata 80. i 90. Na pewno przywołuje wspomnienia. Ale styl pisania jest zawiły, co w znacznym stopniu utrudnia odbiór tej książki.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-04-06
× 22 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Święto wniebowzięcia
Święto wniebowzięcia
Mariusz Cieślik
5.5/10
Seria: Nowa proza polska

Polska karuzela dziejów od "wypadków szczecińskich" 1970 roku po czasy współczesne znalazła w osobie Cieślika idealnego portrecistę. Powikłane losy Kordów i Górskich składają się na barwną panoramę sp...

Komentarze
@Strusiowata
@Strusiowata · 2 dni temu
Iwona, podziwiam Cię, że mimo wszystko przemęczyłaś tę książkę.
Okładka wywołała na mojej twarzy uśmiech ponieważ tramwaje tego typu / potocznie nazywane akwariami/ do tej pory jeżdżą w Krakowie.
× 6
@karolak.iwona1
@karolak.iwona1 · 2 dni temu
Jola, czasami trafi się książka, ciężko się czytająca, czytanie się dłuży i się myśli: kiedy nadejdzie wreszcie koniec?
Gdy nadszedł, odetchnęłam z ulgą.
To właśnie ta okładka mnie przyciągnęła, gdy wybierałam książki z biblioteki. 😊
× 5
@zuszka60
@zuszka60 · 2 dni temu
Bardzo dobra recenzja i szkoda, że książka już nie. Należę do tych, którzy lubią wracać czasów PRL-u w literaturze. Pozdrawiam 😍
× 5
@karolak.iwona1
@karolak.iwona1 · 2 dni temu
Bardzo dziękuję. 🩷
Co do książki, to jest tylko moja skromna opinia, innym Czytelnikom ta książka może się podobać.
Dziękuję i wzajemnie pozdrawiam. 🤗
× 3
@zuszka60
@zuszka60 · 2 dni temu
Dziękuję Iwonko. Co do gustów książkowych to zgadza się. Komuś innemu może się ona spodobać.
× 3
Święto wniebowzięcia
Święto wniebowzięcia
Mariusz Cieślik
5.5/10
Seria: Nowa proza polska
Polska karuzela dziejów od "wypadków szczecińskich" 1970 roku po czasy współczesne znalazła w osobie Cieślika idealnego portrecistę. Powikłane losy Kordów i Górskich składają się na barwną panoramę sp...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @karolak.iwona1

Morderstwo w Mena House
Morderstwo w cieniu piramid

Gdy przeczytałam na okładce, że to kryminał, idealny dla fanów Agathy Christie, nie zastanawiałam się ani chwili, aby tę książkę przeczytać. „Morderstwo w Mena House” au...

Recenzja książki Morderstwo w Mena House
Zmiany
Wspomnienia chińskiego pisarza

Na okładce napisano, że "Zmiany" to jedyna autobiograficzna powieść noblisty, chińskiego pisarza, Mo Yana. Według mnie, nie jest to jednak autobiografia, ale zlepek wspo...

Recenzja książki Zmiany

Nowe recenzje

Ciemne słońce
Witajcie w Egipcie
@stos_ksiazek:

„Ciemne słońce” to już trzecia część przygód o Noamie i Nurze. Tym razem Éric-Emmanuel Schmitt umiejscawia akcję w Egip...

Recenzja książki Ciemne słońce
Ściśle tajne
No cóż...
@olilovesbooks2:

Po raz kolejny uległam zachwytom, wysokim opiniom, pozytywnym recenzjom i cudownemu wydaniu, moje nastawienie było dobr...

Recenzja książki Ściśle tajne
Zabiorę Cię do piekła
Otchłań emocji
@podrugiejst...:

Czy istnieje plan zemsty idealnej? Chcielibyście odpłacić komuś za krzywdy wam wyrządzone? Ellie ma plan doskonały, z...

Recenzja książki Zabiorę Cię do piekła
© 2007 - 2025 nakanapie.pl