''Colombian Mafia. Niezapomniane wakacje'' Duet Katarzyna Zysk i Ana Rose
Bogota leży w centralnej części Kolumbii, w Kordylierze Wschodniej w północnych Andach, od setek lat centrum przemysłowym, handlowym, naukowo-kulturalnym kraju. To właśnie tu postanowiły spędzić wakacje dwie przyjaciółki. Dziewczyny od dawna marzyły, żeby polecieć do Kolumbii, kiedy tak się dzieje przewrotny los postanawia z nich zakpić. Pojawienie się tajemniczego mężczyzny mocno namiesza w życiu przyjaciółek.
✧ Bohaterowie: Czy jedna noc może zadecydować o czyimś życiu?
✔ Alena: Charakterna i wyszczekana blondynka. Lubię tak wykreowane postacie, polubiłam ją praktycznie od pierwszego rozdziału. Oprócz jej charakteru, jest to postać ostrożna i potrafi wyczuć zagrożenie. Lustrzane odbicie swojej przyjaciółki, która jest bardzo żywiołowa i można odnieść wrażenie, że żyje chwilą.
✔ Mimi: Rudowłosa rozrywkowa dziewczyna, która lubi się bawić i nie narzeka na brak zainteresowania ze strony mężczyzn. Idealnie pasuje do swojej przyjaciółki obie dziewczyny dadzą się lubić, a co za tym idzie bardzo mi się to podoba. Z nimi nie grozi wam nuda.
✔ Macario: Postać niebezpieczna co można wyczuć niemal natychmiast, gdy tylko się go pozna. Spodobał mi się, mimo to, że kawał z niego sku...syna. Jego oczy czarne, jak węgiel nie wyrażają zupełnie niczego. Ujrzeć w nich można tylko mrok i nic poza tym, ale wszystko dzieję się po coś, jak to mówią.
✧ Fabuła: Toczy się swoim tempem nie za szybko nie za wolno. Nawet nie zauważyłam, kiedy dotarłam do ostatniej strony, a mam taki niedosyt, że cisną mi się na usta niecenzuralne słowa i wybaczcie, ale nie będę ich przytaczać. Prawie wszystkie sytuacje zamknięta są w książce bardzo dynamiczne. Ciągle coś się dzieje, dzięki czemu adrenalina w krwioobiegu czytelników może osiągnąć naprawdę wysoki poziom.
✧ Podsumowanie: Pamiętajmy, że jest, to duet dwóch bardzo dobrych autorek. Dziewczyny odwaliły kawał dobrej roboty, pokazując nam czytelnikom działania mafii z całkiem innej strony. Jest to mafia jakiej jeszcze nie spotkałam zdecydowanie wyróżnia się na tle innych. Ta książka dużo zyskała w moich oczach i myślę, że zainteresuje wszystkich tych, którzy są zakochani w gatunku mafijnym tak, jak ja. Czytając tę książkę można się pośmiać, popłakać i wkur...ić. Polecam wam ją przeczytać. Obok tej książki nie możecie przejść obojętnie.
✧ Autorki: @k.a.zyskautorka poznałam jej warsztat, czytając Club Sensual Desire. Teraz widzę, że Kasia niczym burza idzie do przodu, i to bardzo mi się podoba, bo kobieta nie spoczywa na laurach, tylko cały czas stara się, by ulepszać i dopieszczać swoje pióro. @ana.rose.autorka Miałam okazję już poznać styl pisarski Patrycji, czytając jej opowiadanie, które możecie przeczytać w antologii Grzeszna muzyka. Myślę, że jest dobrze. Planuję przeczytać kilka książek Any i myślę, że wtedy będę miała bardziej przejrzystą wizję odnośnie jej pióra.
✧ Współpraca: @_dlaczemu @k.a.zyskautorka @ana.rose.autorka
✧ Ilość stron: 452
✧ Ocena: 10/10
✧ Książka bierze udział w wyzwaniu #książkowescrabble
✧ Książka bierze udział w maratonie #zwariowanymaraton