Gdy zgasną światła recenzja

Panna Leontyna i kolejna sprawa kryminalna

Autor: @ksiazkiagi ·2 minuty
2024-08-09
Skomentuj
2 Polubienia
Warszawianka. Gdy zgasną światłazaczyna się jakiś czas po wydarzeniach opisanych w Warszawiance. Bohaterowie opisani w tamtej książce znajdują się w nieco innych momentach życiowych, trochę się u nich pozmieniało. Znów jednak mają do czynienia ze sprawą kryminalną, tym razem to zabójstwo pewnej baletnicy, o które została oskarżona osoba znana z pierwszego tomu. Jednak – jak to zwykle w życiu bywa – nic nie jest takie, jak się wydaje…

Autorka kolejny raz zaprasza czytelników do Warszawy drugiej połowy XIX wieku, do miasta rozdartego między patriotyzmem a spokojnym życiem, pogodzeniem się z rzeczywistością pod zaborami. Znowu mamy do czynienia ze świetnie odmalowanym tłem, z porywającym klimatem retro i całą plejadą ciekawych, niejednoznacznych bohaterów. Na czele tej grupy znajduje się Leontyna Rapacka, która i w tej historii angażuje się w śledztwo w sprawie zabójstwa, chociaż z nieco innych pobudek niż poprzednio. Podoba mi się ta postać, bo autorka wykreowała ją na interesującą młodą kobietę, buntowniczą, ale zarazem nieprzekraczającą pewnych zasad, skromną, a przy tym zdeterminowaną, by odkryć prawdę i pomóc osobie, na której jej zależy.

Akcja jest dynamiczna, rozwija się w odpowiednim tempie, intryga jest tu gęsta, wielowątkowa, a sieć zależności między bohaterami wyjątkowo skomplikowana. Na końcu wszystko się wyjaśnia, ale oczywiście pojawiają się kolejne trudności i intrygi, a całość znowu całość szokujący cliffhanger. Pani Żmijewska potrafi naprawdę wzbudzić emocje zagmatwanymi losami swoich bohaterów, zamotać odpowiednio wątki kryminalne, a następnie je wiarygodnie rozwiązać, a to wszystko okrasić miłością, która może doprowadzić do różnych perturbacji.

Wątek miłosny, pojawiający się zresztą i w pierwszej książce, został naprawdę dobrze wprowadzony i rozwijany. Nie jest to łatwa historia, nie tylko z uwagi na okoliczności, w jakich bohaterowie się spotkali, ale też dlatego, że pochodzą z dwóch różnych światów, a przede wszystkim z wrogich sobie narodów. Chociaż połączyło ich silne uczucie, przeszkody na ich drodze wydają się nie do przeskoczenia, wszyscy wydają się być przeciwko nim, ale nie czytelnik – kibicuję tym bohaterom, chociaż wiem, że gdybym żyła w tamtych czasach, to zapewne robiłabym to, co większość…

Jak wspomniałam, podoba mi się klimat i tło historyczno-społeczne tej książki – Warszawa pod zaborami, skomplikowane zależności między śledczymi, a policją, nieufność, czy może wręcz pogarda Polaków-patriotów do służb mundurowych, intrygi i konwenanse wyższych sfer, ale też świat aktorek teatralnych i tancerek. Nie ma tu słodyczy, jest prawdziwe życie, pełne szarości i trudności, zwłaszcza, że toczy się w tak trudnych czasach.

Co mogę powiedzieć więcej? Czytajcie Warszawiankę i Warszawiankę. Gdy zgasną światła! To nie tylko fascynujące, wciągające i odpowiednio skomplikowane kryminały, ale też po prostu nastrojowe powieści, w których zależności historyczne i społeczne są pokazane po mistrzowsku. Bardzo dobrze czytało mi się tę i poprzednią książkę, obie mnie zaskoczyły, przeniosły do innych czasów i wzbudziły całą masę emocji. Nie mogę się doczekać kolejnego tomu!

Recenzja we współpracy z Wydawnictwem.
Pierwotnie pojawiła się na blogu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-09
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gdy zgasną światła
2 wydania
Gdy zgasną światła
Ida Żmiejewska
8/10
Cykl: Warszawianka, tom 2

Powieść autorki nominowanej do Nagrody Wielkiego Kalibru! Maj 1887 roku. Warszawskim światkiem teatralnym wstrząsa wiadomość, że znana artystka baletu, Zofia Ostrowska została zasztyletowana. Wszy...

Komentarze
Gdy zgasną światła
2 wydania
Gdy zgasną światła
Ida Żmiejewska
8/10
Cykl: Warszawianka, tom 2
Powieść autorki nominowanej do Nagrody Wielkiego Kalibru! Maj 1887 roku. Warszawskim światkiem teatralnym wstrząsa wiadomość, że znana artystka baletu, Zofia Ostrowska została zasztyletowana. Wszy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 Dzień dobry Kochani 😊 Mam dzisiaj dla Was recenzję książki @ida_zmiejewska pt. ,, Warszawianka. Gdy zgasną światła". Książkę tą miałam przyjemność przeczytać dzięki #współpracabarter...

@rudaczyta2022 @rudaczyta2022

Ida Żmijewska, nominowana do Nagrody Wielkiego Kalibru, powraca z pasjonującą powieścią „Gdy zgasną światła”. To kryminał historyczny osadzony w Warszawie końca XIX wieku, w którym autorka z niezwykł...

@AgaCeee @AgaCeee

Pozostałe recenzje @ksiazkiagi

Duma i gniew. Uciekinierzy
Rzeczpospolita targana burzami, intrygi, zbrodnia i trochę miłości

Duma i gniew. Uciekinierzy zaczyna się interesująco – jest rok 1787, młody szlachcic Miłosz Rastawicki wraca do rodzinnego Kamieńca po pobycie w Warszawie. Jadąc leśną d...

Recenzja książki Duma i gniew. Uciekinierzy
Nasza wielka świąteczna ucieczka
Lekka i niewymagająca przedświąteczna komedia pomyłek

Nasza wielka świąteczna ucieczka opowiada historię pięciu kobiet, które w czasach licealnych wymyśliły pakt – za dwadzieścia lat wyjadą wspólnie na kilka dni, tuż przed ...

Recenzja książki Nasza wielka świąteczna ucieczka

Nowe recenzje

Szczęście pisane marzeniem
Szczęście pisane marzeniem
@dzagulka:

„Po najczarniejszej nawet nocy wstanie pełen nadziei świt, a szczęście nieśmiało zapuka do drzwi, pisane cichym marzeni...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Przestrzeń, czas i ruch
Zaproszenie do fizyki
@Carmel-by-t...:

Po pozornie rozczulającej deklaracji z pierwszego rozdziału (str. 42): „Przyczyna tego, że fizyka wydaje się bardzo ...

Recenzja książki Przestrzeń, czas i ruch
Delirium
Demony są na wyciągniecie ręki.
@zdzis59:

Jest przecież tak znajoma, a wciąż odkrywana i obiecująca. Trudno od niej oderwać wzrok. Magnetycznie przyciąga każdego...

Recenzja książki Delirium
© 2007 - 2024 nakanapie.pl