Ozyrys recenzja

Ozyrys

Autor: @ksiazkazpazurem ·1 minuta
2024-06-25
Skomentuj
3 Polubienia

Co myślicie o oznaczeniach wiekowych, które pojawiają się na książkach?

Na obecną chwilę spotkałam się z 16+, 18+, ale coraz częściej mówi się o 20/25 +. Mnie kategorie wiekowe uwieńczone na okładkach nie przeszkadzają. A wręcz przeciwnie pozwalają się ewentualnie nastawić na coś bardziej mocnego.

🌏 Witam, w świecie Multiwersum, gdzie oprócz magii i intryg politycznych. Nie zabraknie też uwielbianych przez nas smoków. Ps. W ostatnim czasie rządzą na bookstagramie.

Natalia mimo kłód rzucanych pod nogi, dzielnie wspina się po szczeblach kariery. Nieoczekiwana propozycja pracy jako asystentki u samego Ozyrysa. To jak spełnieniem jej najskrytszych marzeń, ale wątpliwości pojawią szybciej niż myśli. Szczególnie że rola asystentki, obejmuje jeszcze inne obowiązki… o których nie wiedziała.

“Ozyrys” to bez dwóch zdań książka, która mnie rozłożyła na łopatki. Do ostatniej strony kompletnie nie wiedziałam, co myśleć o tej historii. Niektóre wydarzenia wywoływały we mnie wiele sprzecznych emocji. Można powiedzieć, że doświadczyłam dotąd niespotykanej eksplozji głowie, bo… styl pisania Autorki i narracja, jak najbardziej mi odpowiada. Nawet bohaterowie zachowywali się adekwatnie do sytuacji, w jakiej się znaleźli. Sam świat stworzony przez Panią Sylwię jest bardzo interesujący i oryginalny.

Jednak diabeł tkwi w szczegółach, a właśnie jestem jednym z nich.

W blokadę czytelniczą wpędzała mnie przewijające się przez książkę przemoc i szczegółowe opisy zbrodnii. Których byłam w pełni świadoma sięgając po egzemplarz, bo mamy oznaczenie 18+.

Czytam różne książki i zawsze wydawało mi się, że na wszystko jestem wstanie się mentalnie przygotować. Jednak tutaj mamy do czynienia z fantastyką, a że ja przyzwyczaiłam się do tych lżejszych tytułów… To czytając “Ozyrysa” czułam jakby zaserwowano mi mentalnego lisica. Ja bardzo długo nie mogłam dojść ze sobą do porozumienia.
Nie przepadam za tytułowym bohaterem, ale nie wyobrażam go sobie innego.

Nie chciałabym za nic w świecie być częścią rzeczywistości, w której przyszło żyć Natali. Chociaż lubię magię i smoki… to stanowczo omijałabym to miejsce szerokim łukiem.

Nie mogę psychicznie znieść, tego co tam się dzieje… bo to jest zbyt prawdziwe.

Ale…

czapki z głów dla Autorki, że była w stanie wywołać we mnie tyle skrajnych różnych emocji.

Współpraca Wydawnictwo Novae Res





Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ozyrys
Ozyrys
Sylwia Maruszczak-Płuciennik
7.6/10

Często najbardziej przeraża nas to, czego pragniemy najmocniej Człowiek uważany niegdyś za boga zaczyna tracić poparcie w legendarnej Radzie Błękitnego Miasta. Wielkiego Mistrza Szu, Ozyrysa, po 600...

Komentarze
Ozyrys
Ozyrys
Sylwia Maruszczak-Płuciennik
7.6/10
Często najbardziej przeraża nas to, czego pragniemy najmocniej Człowiek uważany niegdyś za boga zaczyna tracić poparcie w legendarnej Radzie Błękitnego Miasta. Wielkiego Mistrza Szu, Ozyrysa, po 600...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Powieść zabiera nas do dalekiej przyszłości, do Błękitnego Miasta, jednego ze światów rozległego Multiwersum. Tam poznajemy tytułowego Ozyrysa, Przewodniczącego Rady zarządzającej miastem. Od wejścia...

@spiewajacabibliotekarka @spiewajacabibliotekarka

Z uwagi na swoje zainteresowania pod względem gatunku oraz sympatię dla mitologii egipskiej z zaciekawieniem sięgnęłam po książkę „Ozyrys” autorstwa Sylwii Maruszczak-Płuciennik. Czy się zawiodł...

@Vista @Vista

Pozostałe recenzje @ksiazkazpazurem

Serce w grze
Serce w grze

Jeśli chodzi o romanse sportowe, mogę je policzyć na palcach jednej ręki, jak widać, nie sięgam po niezbyt często. Jednak debiut Justyny Wnuk tak bardzo zapadł mi w pami...

Recenzja książki Serce w grze
Miliarder
Miliarder

Słyszeliście o tym, że najlepiej z rodziną wychodzi się na zdjęciu? Tak, było w przypadku „Miliardera”, którego ostatnio miałam okazję przeczytać. To już moje drugie sp...

Recenzja książki Miliarder

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Bo może istnieje naprawdę...
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl