Atlas dziur i szczelin recenzja

Otwórz oczy

Autor: @iszmolda ·2 minuty
2023-06-28
Skomentuj
3 Polubienia
Michał Książek z wykształcenia leśnik i ornitolog w książce "Atlas dziur i szczelin" zabiera nas w podróż, nie do lasu czy puszczy, ale do wielkiego miasta. Czy wśród wieżowców z betonu i szkła, gęsto ułożonych chodnikowych płyt, które równo odgradzają niewielkie zielone wysepki na morzu szarości znajdziemy bogatą faunę i florę?
Razem z Książkiem obserwujemy przyrodę wielkich miast - głównie Warszawy, ale również Krakowa, Gdyni, Łodzi, Torunia, Bydgoszczy i Gdańska. Poznajemy świat roślin, mchów i porostów. Autor pokazuje ich heroiczną walkę o przetrwanie na maleńkich skrawkach gleby, w szczelinach muru czy pęknięciach betonu. Dużo miejsca w książce poświęcone jest ptakom. Towarzyszymy im podczas budowy gniazd, wysiadywania jajek, opieki nad pisklętami, zdobywania pokarmu i walki o terytorium. Michał Książek pokazuje również jak bogaty i różnorodny jest świat owadów. Dzięki autorowi miejską przyrodę poznajemy o każdej porze roku - obserwacje zaczynamy wiosną, poprzez lato, jesień, zimę, by zakończyć ją kolejnej wiosny.
Autor pięknymi słowami, w bardzo ciekawy sposób pokazuje nam miasto od strony, której nie znamy, nie zauważamy. Czytając "Atlas dziur i szczelin" czujemy się tak, jakby narrator był obok nas, odkrywając przed nami nieznane aspekty wielkich aglomeracji. W jego prozie czuć emocje - zachwyt i zafascynowanie miejskim mikroświatem, ale również złość i bezsilność wobec bezmyślnych działań ludzi, które ją niszczą.
Reportaż Michała Książka czyta się szybko, rozdziały są krótkie, a układ treści przemyślany. Podczas tych obserwacji przyrody autor przekazuje nam sporą dawkę wiedzy o świecie roślin i zwierząt, o prawach i zjawiskach w nim panujących. Zapoznaje i wyjaśnia sporo pojęć. Pomimo tego książka ani przez chwilę mnie nie znudziła, wręcz przeciwnie - co raz bardziej wciągała i fascynowała. Na pochwałę zasługuje również szata graficzna - okładka zaciekawia i przykuwa wzrok, a rysunki wewnątrz nadają jej niepowtarzalnego uroku. Zabrakło mi w niej zdjęć ptaków, owadów, roślin, mchów i porostów czy tytułowych dziur i szczelin wraz z ich mieszkańcami, o których wspomina autor. Myślę, że taki dodatek jeszcze bardziej wzbogaciłby i urozmaicił książkę.
"Atlas dziur i szczelin" to bardzo wartościowy reportaż. Dzięki niemu otworzymy nasze oczy i podczas spaceru ulicami miasta oderwiemy wzrok od telefonów, a zaczniemy bardziej uważnie patrzeć pod nogi i rozglądać się na boki. Zaczniemy dostrzegać to czego wcześniej nie zauważaliśmy, a może nawet nie mieliśmy pojęcia o jego istnieniu. To lektura odpowiednia dla każdego, ale szczególnie polecam ją wszystkim, którzy decydują o architekturze i wyglądzie miast. Jej znajomość wśród decydentów być może pomogłaby zatrzymać obecną modę na "betonozę". Byłoby to z korzyścią nie tylko dla przyrody, ale również dla nas.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-24
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Atlas dziur i szczelin
Atlas dziur i szczelin
Michał Książek
8/10

Przyroda, która przejmuje miasto, zaczyna od najmniejszych pęknięć w betonie Rodzina sikorek zamieszkała w Warszawie pod adresem Metro Świętokrzyska 02. Pewien szpak umościł sobie gniazdo w bombow...

Komentarze
Atlas dziur i szczelin
Atlas dziur i szczelin
Michał Książek
8/10
Przyroda, która przejmuje miasto, zaczyna od najmniejszych pęknięć w betonie Rodzina sikorek zamieszkała w Warszawie pod adresem Metro Świętokrzyska 02. Pewien szpak umościł sobie gniazdo w bombow...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gdybym miała w jednym zdaniu opisać tematykę książki, powiedziałabym „co w mieście piszczy”. Dokładnie o tym jest reportaż Michała Książka, który ciekawy sposób opisuje przyrodnicze zjawiska, jakie (...

@Morella @Morella

Nie spodziewałam się, że spacerując po wielkich metropoliach, można dostrzec tak wiele. Wystarczy się rozejrzeć i być uważnym. A może po prostu wystarczy się rozglądnąć, a nie iść przed siebie ze spu...

@malgosialegn @malgosialegn

Pozostałe recenzje @iszmolda

Grzechy sąsiadów
Sąsiedzie relacje

Sąsiedzi bywają bardzo różni. Jedni są serdeczni, chętni do pomocy i czasem stają się bliżsi niż rodzina. Innym ciągle coś nie pasuje, coś się nie podoba, są wiecznie ni...

Recenzja książki Grzechy sąsiadów
BUM!
Czy chemia przydaje się w życiu?

Jaki szkolny przedmiot był najbardziej znienawidzony przez uczniów? Myślę, że wielu odpowiedziałoby, że tym przedmiotem była chemia. No bo po co uczyć się tablicy Mendel...

Recenzja książki BUM!

Nowe recenzje

Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
Okupacja od kuchni
Sztuka przetrwania
@Bookmaania:

"Okupacja od kuchni. Kobieca sztuka przetrwania", to książka, która.. Rozwaliła mnie na łopatki. Dosłownie. Lektura ta ...

Recenzja książki Okupacja od kuchni
Ciuciubabka
Czas na duchy
@stos_ksiazek:

I to jest dobra książka o duchach! „Ciuciubabka” to najnowsza książka Pauliny Ziarko, która podczas lektury może wywoła...

Recenzja książki Ciuciubabka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl