Ostateczny cel recenzja

Ostateczny cel czyli agenci O'Dell i Tully na tropie autostradowego mordercy

Autor: @monweg ·1 minuta
2014-07-26
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Stajesz na parkingu, by odpocząć. Jesteś zmęczony i znużony przebytą drogą. Twoja uwaga w tym momencie również odpoczywa. Jesteś wtedy bardzo łatwym celem, nie tylko dla mordercy. Pamiętaj, że możesz stać się jedną z ofiar. Zalecana jest stała czujność!

Znużeni kierowcy zatrzymują się na parkingach przy autostradzie, by przekąsić coś, odpocząć, może się zdrzemnąć. Ale jest ktoś, kto zatrzymuje się w innym celu. Dla niego parkingi są terenem polowań…Od kilku lat, w całym kraju, kierowcy w niewyjaśnionych okolicznościach znikają bez śladu. Seryjny morderca patroluje autostrady…

Ostateczny cel to pierwszy kryminał Alex Kavy z jakim się zetknęłam i już wiem, że z wielką ochotą zapoznam się z resztą twórczości tej autorki.

Głównymi bohaterami książki są agentka specjalna FBI Maggie O’Dell i jej partner i przyjaciel R.J. Tully. Muszą oni zmierzyć się z groźnym mordercą „patrolującym” autostrady i okoliczne parkingi, często otoczone lasem. Agenci odkrywają szczątki młodej kobiety, a przy nich mapę, z którą ruszają w śmiertelny wyścig z czasem, by zatrzymać szaleńca. W poszukiwaniach zwłok na autostradach międzystanowych pomaga pewien treser z psami. To szkolone zwierzęta, które potrafią odnaleźć ludzkie zwłoki, nawet na olbrzymim terenie. W miarę odnajdywania kolejnych ciał, często rozczłonkowanych, Maggie zdaje sobie sprawę, że to ona jest właściwym, ostatecznym celem mordercy.

Świetnie prowadzona, wciągająca fabuła, umiejętnie dozowane emocje i napięcie budowane wraz z rozwojem akcji, to niewątpliwe atuty powieści. Nie brak tu mrocznego klimatu i makabrycznych opisów zbrodni, które podsuwają nam wstrząsające obrazy i przyprawiają o dreszczyk emocji. Mimo tego powieść czyta się bardzo szybko. Napisana jest lekkim i dość przystępnym językiem.

Ostateczny cel to książka, którą z czystym sumieniem polecam wszystkim miłośnikom dobrego kryminału/thrillera.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostateczny cel
2 wydania
Ostateczny cel
Alex Kava
7.4/10
Cykl: Maggie O'Dell, tom 11

Znużeni kierowcy zatrzymują się na parkingach przy autostradzie, by przekąsić coś, odpocząć, może się zdrzemnąć. Ale jest ktoś, kto zatrzymuje się w innym celu. Dla niego parkingi są terenem polowań… ...

Komentarze
Ostateczny cel
2 wydania
Ostateczny cel
Alex Kava
7.4/10
Cykl: Maggie O'Dell, tom 11
Znużeni kierowcy zatrzymują się na parkingach przy autostradzie, by przekąsić coś, odpocząć, może się zdrzemnąć. Ale jest ktoś, kto zatrzymuje się w innym celu. Dla niego parkingi są terenem polowań… ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Według mnie kryminały są najlepszym gatunkiem literackim spośród wszystkich. Jednak jednocześnie najłatwiej jest zniszczyć właśnie kryminał. Wystarczy napisać wspaniałą, porywającą i wywołująca ciarki...

@Sosenka @Sosenka

Czy jechaliście kiedykolwiek samochodem wiele godzin pokonując długą, wielokilometrową trasę? I to niekoniecznie siedząc za kierownicą, ale nawet jako pasażer koło kierowcy? Pamiętacie uczucie zmęczen...

MA
@maggie.p

Pozostałe recenzje @monweg

Światłoczułość
Subtelność, emocje, głębia i dziecięca prostota

„Historia, która domagała się, by ją opowiedzieć. Narrator, który czekał, aż zjawisz się, by jej wysłuchać. I ona. Dziewczyna, w której wszyscy się gubili, lecz on jed...

Recenzja książki Światłoczułość
Mrówka na szachownicy
O Powstaniu bez upiększania

Należę do osób, które nie mają popularnego poglądu na temat Powstania Warszawskiego. Uważam, że było ono błędem i w efekcie ponieśliśmy klęskę. Powstanie pochłonęło tyl...

Recenzja książki Mrówka na szachownicy

Nowe recenzje

Moc słabości
Moje słabości są moją siłą
@zanetagutow...:

Wspominam maj i Targi Książki na Stadionie Narodowym w Warszawie i uśmiecham się do tych momentów. Tyle ludzi... Bez wz...

Recenzja książki Moc słabości
Invictus boss
Cosa Nostra w najlepszym wydaniu
@candyniunia:

Dawno nie czytałam tak dobrej książki z wątkiem mafijnym w bardziej klasycznym wydaniu, czyli włoska Cosa Nostra. Lexi...

Recenzja książki Invictus boss
Déjà vu
Wenecja ach Wenecja
@agaczarujee:

Jolanta jak zawsze w Swoich powieściach przenosi nas w swój świat. Nawet jeśli nie byłeś nigdy w Wenecji, to podczas cz...

Recenzja książki Déjà vu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl