Bobby Fischer Obsesje geniusza recenzja

Osiągnąłeś cel życia i co dalej?

Autor: @almos ·2 minuty
2020-08-06
1 komentarz
12 Polubień
Biografia genialnego szachisty amerykańskiego, obecnie nieco zapomnianego, ale kiedyś wzbudzającego wielkie emocje, bo Fischer pierwszy, po dziesięcioleciach przełamał hegemonię szachistów radzieckich, zostając w 1972r. mistrzem świata. A miał ku temu predyspozycje, bo był nieślubnym synem wybitnego węgierskiego fizyka Paula Nemenyi, który uczestniczył w projekcie Manhattan, czyli w pracach nad budową bomby atomowej.

Od czasu gdy w wieku 6 lat Fischer nauczył się grać w szachy, kompletnie zwariował na punkcie królewskiej gry, to było uzależnienie, dzień i noc grał w szachy lub je studiował, a jego celem życia stało się zdobycie tytułu mistrza świata. Jak pisze autor, Fischer: „Już w młodości określa trzy elementy, które są niezbędne, aby być wielkim szachistą: praktyka, studiowanie i talent” Wszystkich trzech mu nie brakowało. Miał na przykład iloraz inteligencji 180, ale żadnych zainteresowań poza szachami. Teraz podobnie uzależnieni są maniacy gier komputerowych, ale z reguły taka obsesja nie kończy się dobrze.

A Fischer? Gdy uzyskał upragniony tytuł mistrza świata to osiągnął cel swojego życia. I wydaje się, że właśnie wtedy dalsza egzystencja straciła dla niego sens, bo zaczął zachowywać się co najmniej dziwnie. Po pierwsze całkowicie wycofał się z życia szachowego. Po drugie związał się z podejrzanymi sektami, które nieźle go ograbiły. Poza tym zaczęły nim rządzić uprzedzenia i obsesje, wszędzie węszył spiski: amerykańskie, komunistyczne, żydowskie. To było zachowanie na granicy zdrowia psychicznego. Od lat 90. błąkał się, coraz bardziej szalony, od kraju do kraju, bo do USA nie mógł już wrócić, jakiś czas spędził nawet w japońskim więzieniu. Wreszcie ulitowała się nad nim Islandia, przyznając obywatelstwo, spędził tam ostatnie, w miarę spokojne lata życia.

Właściwie jedyne jego osiągnięcie po roku 1972r., to opatentowanie zegara szachowego nowego typu, oraz popularyzacja random chess, czyli szachów Fischera, w których figury w pierwszym i ostatnim rzędzie szachownicy rozmieszczone są losowo.

Książka przypomina też szczytowy okres popularności szachów w latach 60. i 70, również za sprawą Fischera, którego ekstrawagancka osobowość ekscytowała publikę. Oto na przykład przed meczem Fischer-Petrosjan w Buenos Aires w 1971r. tysiące kibiców już od rana szturmowało kasy aby zdobyć bilet na mecz, „Dla ponad półtora tysiąca ludzi nie starcza biletów i koczują przed salą gry w momencie, gdy o piątej po południu mecz się rozpoczyna.” Cóż za różnica w porównaniu z dzisiejszymi czasami, królewska gra została kompletnie zmarginalizowana, interesują się nią tylko fanatycy...

Część szachowa książki jest raczej krótka, ot kilka partii Fischera z krótkimi komentarzami. Wielkim minusem jest brak zdjęć, w każdym razie w wersji ebookowej.

Biografia pokazuje, że niebezpiecznie jest mieć wielki cel do osiągnięcia i podporządkować mu całe życie. Bo gdy nie daj Boże go osiągniemy to co potem?

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-08-11
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bobby Fischer Obsesje geniusza
Bobby Fischer Obsesje geniusza
Stefan Gawlikowski
8/10

Amerykański mistrz świata Bobby Fischer był szachowym geniuszem o IQ 180. Był też dziwakiem pełnym obsesji. Od dziecka (arcymistrzem został mając 14 lat) miał tylko jeden cel w życiu ? zdobycie szacho...

Komentarze
@Anna_Natanna
@Anna_Natanna · ponad 4 lata temu
Zafiksował się i nie potrafił później odnaleźć się w życiu...
× 1
Bobby Fischer Obsesje geniusza
Bobby Fischer Obsesje geniusza
Stefan Gawlikowski
8/10
Amerykański mistrz świata Bobby Fischer był szachowym geniuszem o IQ 180. Był też dziwakiem pełnym obsesji. Od dziecka (arcymistrzem został mając 14 lat) miał tylko jeden cel w życiu ? zdobycie szacho...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Bóg nie jest wielki
Powstawanie nowej religii

Powróciłem po latach do książki jednego z apostołów Nowego Ateizmu i muszę powiedzieć, że jest to trudna lektura. Rzecz jest chaotyczna, a praca redakcyjna woła o pomstę...

Recenzja książki Bóg nie jest wielki
Wariatka Maigreta
Ministudium kobiecej samotności

Ta 72 książka w serii z paryskim komisarzem w roli głównej została wydana w 1970 r. Rzecz cała zaczyna się tak, że samotna, starsza kobieta, Madame Antoine de Caramé, na...

Recenzja książki Wariatka Maigreta

Nowe recenzje

Przerwa świąteczna
Ktoś chce nieprzesłodzoną opowieść świąteczną?
@kkozina:

❓️Czy w dzisiejszych zabieganych czasach wierzycie jesz­cze w magię Bożego Narodzenia? W pewnym parku, przy alejce pro...

Recenzja książki Przerwa świąteczna
Zło w ciemności
W ciemności wszystko jest straszniejsze.
@florenka:

“Zło w ciemności” to kolejna książka Alex Kavy, w której pierwsze skrzypce odgrywają agentka FBI Maggie O’Dell, Ryder C...

Recenzja książki Zło w ciemności
Arcana
Arcana
@zakaz_czyta...:

Lubicie motyw pętli w czasie w książkach? Muszę przyznać, że do tej powieści podchodziłam z bardzo otwartą głową. Już ...

Recenzja książki Arcana
© 2007 - 2024 nakanapie.pl