Ostatnia Mona Lisa recenzja

Oryginalna Mona Lisa

Autor: @Mania.ksiazkowaniaa ·2 minuty
2022-12-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Zawsze dążymy do poznania prawdy, nie zastanawiając się nad jej konsekwencjami. Czasem ukrycie pewnych szczegółów ma zadanie ochronić innych, tych niewinnych, którzy nie powinni cierpieć za błędy poprzedników.

„Mona Lisa” dzieło, które widział chyba każdy, jeśli nie na żywo, to w internecie. Obraz strzeżony, oprawiony w ramę, stanowiący największą atrakcję paryskiego muzeum. Tłumy ustawiające się w kolejce do Luwru, przychodzą zazwyczaj dla niej, aby móc, chociaż na chwilę podziwiać chwałę Leonarda Da Vinci.

Zaczynając zagłębiać się w tę powieść, od samego początku wyczuwamy rosnącą w nas ciekawość i niepewność. Autor skrupulatnie przerzuca nas między latami, nakreślając historię z obu perspektyw, dzięki czemu wraz z głównym bohaterem dążymy do odpowiedzi na pytania, które zaczynają kłębić się w naszej głowie.

Mimo iż z malarstwem u mnie na bakier, tak w tej książce, jest wszystko dosadnie wyjaśnione, że nawet przez chwile nie poczułam dyskomfortu z braku wiedzy w tej dziedzinie.

Pióro autora jest tak przyjemne w odbiorze, że zaczynamy wypływać wraz z każdym kolejnym słowem, dając się nieść fabule, uczestniczyć w tej drodze do prawdy i denerwując się, kiedy rzucane pod nogi bohatera kłody, oddalają nas od rozwiązania zagadki.

Historią ta idealnie pokazuje, że chęć posiadania, która przeradza się w egoizm i chciwość, potrafi pociągnąć człowieka do haniebnych czynów, aby tylko ukryć swój upragniony twór. W swoim paserstwie często można zagubić odpowiednie tory, pomijając przy tym człowieczeństwo.

Kiedy zostają przed nami odkryte szczegóły podrabiania znanego dzieła, na początku czujemy zaskoczenie I niedowierzanie, gdyż jest wielu historyków sztuki, którzy powinni taką fałszywkę odróżnić, jednak bohomaz ten mógł stać na równi z oryginałem, tylko poprzez wzgląd na popularność, tworząc tym samym zmowę milczenia.

Fabuła, która poprzez swoje tajemnice i intrygi, napędza te szaloną podróż, potrafi zatracić nawet wytrwałego czytelnika. Książka, która pomimo odległego tematu, swoją nowością i naszą chęcią poszerzania wiedzy, sprawia, iż z każdą kolejną stroną buzująca w nas dociekliwość pragnie rozwiązania i wygłoszenia tej tajemnicy.

Czy w Luwrze na pewno znajduje się oryginalna Mona Lisa?

Historia ta posiada w sobie prawdziwe wydarzenia, a coś, co zaczyna się jako czysto naukowe badanie, przeistacza się w fascynującą, ale wysoce ryzykowną podróż do półświatka wyspecjalizowanych fałszerzy, a także pilnie strzeżonych tajemnic historii sztuki, których odkrycie może kosztować nawet życie…

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostatnia Mona Lisa
Ostatnia Mona Lisa
Jonathan Santlofer
7.7/10

W 1911 roku najbardziej znany renesansowy obraz, Mona Lisa Leonarda da Vinci, został skradziony z Luwru przez Włocha, Vincenzo Peruggię. Minęły dwa lata zanim dzieło wróciło do Paryża. Co się z nim w...

Komentarze
Ostatnia Mona Lisa
Ostatnia Mona Lisa
Jonathan Santlofer
7.7/10
W 1911 roku najbardziej znany renesansowy obraz, Mona Lisa Leonarda da Vinci, został skradziony z Luwru przez Włocha, Vincenzo Peruggię. Minęły dwa lata zanim dzieło wróciło do Paryża. Co się z nim w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Ostatnia Mona Lisa" to opowieść, która rozgrywa się w dwóch płaszczyznach czasowych. Jonathan Santlofer stworzył niezwykle interesujący thriller artystyczny, w którym wraz z bohaterami opowiadania m...

@natalia_4 @natalia_4

Fascynują mnie pozycje oparte na prawdziwych wydarzeniach. „Ostatnia Mona Lisa” do takich właśnie należy. 21.08.1911 roku z paryskiego Luwru skradziono obraz Leonarda da Vinci – Mona Lisę. Pomimo por...

@milbookove @milbookove

Pozostałe recenzje @Mania.ksiazkowaniaa

Ostatni król
Świat upadłych rycerzy, zapomnianych monarchów i nadciągającej zagłady.

Literatura fantasy często stawia przed sobą zadanie stworzenia światów, które choć odmienne od naszej rzeczywistości, niosą ze sobą uniwersalne prawdy. Debiutancka powie...

Recenzja książki Ostatni król
Zaklęta w łabędzia
Magiczna opowieść pośród mrocznych tajemnic.

Zimowe opowieści mają w sobie coś niezwykle uwodzicielskiego. Jak migotliwy śnieg tańczący w świetle latarni, tak i książka „Zaklęta w łabędzia” otula czytelnika magią, ...

Recenzja książki Zaklęta w łabędzia

Nowe recenzje

Smoki ze Zwyczajnej Farmy
Czy w Ameryce mogą żyć smoki?
@jatymyoni:

Tad Williams jest znanym autorem kilkunastu powieści fantasy i science fiction dla dorosłych. Jego powieści zostały prz...

Recenzja książki Smoki ze Zwyczajnej Farmy
Cyfrowa twierdza
Techno-polit-thriller w wydaniu Dana Browna? A ...
@belus15:

Dobry thriller czy kryminał – jeśli takowy istnieje, bo wciąż to subiektywna opinia tudzież wrażenie – jest jak dzieło ...

Recenzja książki Cyfrowa twierdza
Własną drogą
"Własną drogą"
@nsapritonow:

Własną drogą" autorstwa Izabeli Skrzypiec-Dagnan to poruszająca i refleksyjna powieść obyczajowa, która zabrała mnie w ...

Recenzja książki Własną drogą
© 2007 - 2025 nakanapie.pl