Poza nawiasem recenzja

Opowieść o upadku i nadziei

Autor: @kasiasowa1 ·2 minuty
2025-03-17
Skomentuj
1 Polubienie
Marzena Hryniszak w Poza nawiasem kreśli przejmujący obraz kobiety, która niegdyś miała wszystko karierę, stabilne życie i perspektywy ale nagłe wydarzenia sprawiły, że znalazła się na ulicy. To powieść o wykluczeniu, samotności i walce z własnymi demonami. Autorka z wyczuciem, ale i brutalną szczerością pokazuje, jak łatwo można się stoczyć na samo dno, a jak trudno się z niego wydostać.

Bohaterką powieści jest Żaneta Ravigne kobieta, która niegdyś świetnie radziła sobie w życiu zawodowym, ale przez splot niefortunnych zdarzeń popadła w alkoholizm i ostatecznie straciła dach nad głową. Autorka nie podaje od razu wszystkich przyczyn tego upadku – odkrywamy je stopniowo, poprzez wspomnienia Żanety, które przeplatają się z jej codziennym życiem na ulicy.

Pewnego dnia Żaneta staje się świadkiem makabrycznego wydarzenia – widzi, jak mężczyzna pozbywa się zwłok. To nie tylko dramatyczny moment w książce, ale też punkt zwrotny dla bohaterki, który skłania ją do refleksji nad własnym losem. Czy można się jeszcze podnieść? Czy ktokolwiek poda jej rękę?

Styl autorki jest surowy i realistyczny, ale jednocześnie pełen emocji. Hryniszak unika sentymentalizmu – nie próbuje wybielać ani romantyzować bezdomności czy alkoholizmu. Wręcz przeciwnie, ukazuje je w sposób brutalnie szczery: zimne noce na ulicy, upokorzenie związane z żebraniem, walka o każdą butelkę, utrata godności.

Jednocześnie powieść nie jest pozbawiona nadziei. Główna bohaterka, mimo że znalazła się na dnie, nie przestaje analizować swojego życia, co daje jej (i czytelnikowi) pewną szansę na odkupienie.

Największą zaletą powieści jest portret psychologiczny bohaterki. Żaneta to postać skomplikowana, pełna sprzeczności – czasem odpychająca, czasem wzruszająca. Nie jest łatwo ją polubić, ale trudno przejść obok niej obojętnie. Hryniszak nie daje prostych odpowiedzi – czy bohaterka zasłużyła na swój los? Czy mogła uniknąć upadku?

Jednym z najciekawszych wątków jest też sposób, w jaki otoczenie reaguje na Żanetę. Społeczeństwo postrzega ją jako „element”, kogoś niegodnego uwagi. Powieść świetnie pokazuje, jak działa mechanizm społecznego wykluczenia – jak łatwo ludziom odwrócić wzrok, zignorować cudzą tragedię.

Poza nawiasem to powieść dla tych, którzy lubią literaturę społeczną i psychologiczną. Nie jest to łatwa ani przyjemna lektura – zmusza do myślenia, konfrontuje z trudnymi tematami i nie daje prostych odpowiedzi.

Jeśli szukasz książki, która skłoni Cię do refleksji nad ludzkim losem, nad tym, jak cienka jest granica między „normalnym życiem” a upadkiem, to ta pozycja jest dla Ciebie. Ale jeśli oczekujesz lekkiej, relaksującej lektury – lepiej sięgnij po coś innego.

Marzena Hryniszak napisała książkę, która wbija się w pamięć. Poza nawiasem to surowa, przejmująca historia o upadku, ale też o nadziei i poszukiwaniu drugiej szansy. Nie jest to powieść dla każdego, ale jeśli zdecydujesz się po nią sięgnąć, na pewno nie pozostawi Cię obojętnym.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-03-17
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Poza nawiasem
Poza nawiasem
Marzena Hryniszak
9.3/10

Między jawą a snem. O sile kłamstwa i grze pozorów. I o drugiej szansie Jak to jest, gdy nikt cię nie zauważa? Nie szuka? Nie martwi się? Poruszająca opowieść o kobiecie wykluczonej Żaneta Ravigne, ...

Komentarze
Poza nawiasem
Poza nawiasem
Marzena Hryniszak
9.3/10
Między jawą a snem. O sile kłamstwa i grze pozorów. I o drugiej szansie Jak to jest, gdy nikt cię nie zauważa? Nie szuka? Nie martwi się? Poruszająca opowieść o kobiecie wykluczonej Żaneta Ravigne, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek „Gdy jest się bezrobotnym, bezdomnym i zdanym tylko na siebie w dużym mieście, trzeba wiedzieć rzeczy, na które ludzie zwykle nie zwracają uwagi.” Ludzie bezdomni żyją obok nas, ale ...

@Mirka @Mirka

W miastach widok osoby bezdomnej, żebrzącej to nic nowego. Na ulicach, przy marketach proszą o drobne, gotowi za monetę, która znajduje się w wózku zakupowym go odprowadzić. Jedni z nas pomagają i si...

@kuklinska.joanna @kuklinska.joanna

Pozostałe recenzje @kasiasowa1

Polowanie
Kroniki Jednorożca

Recenzja książki „Kroniki Jednorożca. Polowanie” – Robert J. Szmidt Robert J. Szmidt w „Kronikach Jednorożca. Polowanie” serwuje kawał solidnej, bezkompromisowej fant...

Recenzja książki Polowanie
Dziewczyna w masce
Dziewczyna w masce...

Nie spodziewałam się, że ta książka aż tak mnie poruszy. Zaczęłam czytać z ciekawości, myśląc, że to będzie typowa młodzieżówka… a tu totalne zaskoczenie. „Niebieski kot...

Recenzja książki Dziewczyna w masce

Nowe recenzje

Schron przeciwczasowy
Między pamięcią a zapomnieniem ...
@bookoralina:

Parę ładnych lat temu miałam okazję odwiedzić wyjątkowe muzeum w Opolu — Kamienicę Czynszową. Na każdym piętrze budynku...

Recenzja książki Schron przeciwczasowy
Przemiana
Jestem owadem
@soniagibbin:

Czytając dzieła autorów klasycznych (nie mylić z klasycystycznymi), trzeba wziąć pod uwagę dwie kwestie: Pierwsza z nic...

Recenzja książki Przemiana
O jeden urok za daleko
Nie igraj z magią
@Kantorek90:

„O jeden urok za daleko” to druga odsłona serii „Czarownice z Inverness” autorstwa Ludki Skrzydlewskiej. Chociaż miałam...

Recenzja książki O jeden urok za daleko
© 2007 - 2025 nakanapie.pl