Kto słyszał kiedykolwiek o Dungeons and Dragons? Fani Stranger Things i Hellfire Club to coś dla Was. Nie tylko: wszyscy fani fantastyki i Ci co kochają zanurzyć się w magicznych nietuzinkowych światach i przeżyć niezwykłą przygodę, którą (TAK) opowiadacie sami. Ta książka jest pomocą dla Twojej wyobraźni, lecz nic nie musi Cię ograniczać sam stworzysz swoje postacie na wzór tych zawartych w tej książce i opowieści, które porozrzucasz na mapie rozgrywki.
Co tu znajdziemy:
- 14 postaci z unikalnymi zdolnościami specjalnymi, w każdą z nich możesz się wcielić;
- w tą grę można grać solo jak i w kilkanaście osób;
- uwielbiasz być narratorem, a Twoja interpretacja tekstu nadaje niezwykły klimat opowieści? tutaj możesz spełnić swoje marzenie;
- niezwykły dziennik postaci dla tych bardziej kreatywnych można stworzyć niezwykłe karty na podstawie oprawy graficznej zawartej w książce;
- dodatkowo Black Monk stworzył pejzaże dźwiękowe do rozgrywki - także klimat murowany;
- jeżeli zużyłeś mapę oraz dzienniki, które są dołączone do tomiszcza nie martw się na stronie wydawnictwa znajdziesz kolejne, lub zrób je sam;
- 11 przygód z rozmaitymi celami, zadaniami specjalnymi i limitem rund;
- nie musisz grać według ściśle określonych zasad – ogranicza Cię tylko Twoja wyobraźnia do wszystkiego można stworzyć swoją wyjątkową historię;
- chodzi o dobrą zabawę;
- mapę tworzysz sam, każdą z opowieści umieszczasz na niej indywidualnie – ograniczenie to tylko numerki;
- Opowieści znikają lub zostają, aby irytować Cię cały czas lub po prostu można do nich wrócić w odpowiednim czasie;
- 28 perfekcyjnie stworzonych nagród dla każdego z graczy i sam ją sobie wybierasz, system jest na tyle sprawny i zależny od szczęścia, że nie da się oszukać innych graczy;
- nie masz sławnej kości K4 nie martw się o to wydawnictwo też zadbało na końcu książki, a przecież żyjemy w XXI wieku aplikacja z kośćmi - istnieje.
Spędziłam niezwykły czas wciągając się w niezwykłą historię, trochę zajęło mi płynne poruszanie się po świecie to są uroki pojedynczej rozgrywki, kiedy musisz być i narratorem i bohaterem. Kilka razy nerwy brały górę i fakt, że można było mieć więcej szczęścia. Przy niektórych momentach się uśmiałam lub robiłam wielkie oczy ze zdziwienia. Jestem pewna, że grając w więcej osób będzie to zdecyowanie przyjemniejsza rozgrywka i będzie można odczuć większy dreszczyk rywalizacji. Spędziłam nad nią cały dzień. Najpierw czytając wszystkie postacie i wybierając tę jedyną, samo przygotowanie trwało u mnie troszkę. Wiadomo im częściej i więcej się będzie grało tym sprawniej i szybciej to będzie wyglądało. Jednak co do samej rozgrywki nawet nie wiem kiedy minęło te kilka godzin, a i tak mogła bym grać w nieskończoność. Nie poznałam jeszcze wszystkich sekretó Dziwnolasu, mam zamiar je odkrywać pomału i cieszyć się każdą wizytą.
Piękna oprawa, idealnie prezentuje się na półce, pomysł na prezent dla fana wszystkiego co wyjątkowe. Daje niezwykłe możliwości i świetnie spędzony czas. Na pewno rozwija kreatywność, a bariery stawia jednak zasady są po to, żeby je zmieniać tylko nie ułatwiajmy sobie tego za bardzo, bo z ciekawej rozgrywki zrobi się nudna podróż. Każdy z nas może zostać Baśniomistrzem i zanużyć się w historii pełnej walki, przygód i niezwykłych możliwości. Przednia zabawa!
Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.