Obietnica gangstera recenzja

Dzisiaj przychodzę do Was z najnowszą książką od Pani Anny Wolf - „Obietnica gangstera”, dzięki której po raz kolejny miałam styczność z rodziną Tarasow, której strasznie mi brakowało. Uwielbiam twórczość tej Pani. To głównie jej zawdzięczam polubienie powieść z gatunku romans, które kiedyś omijałam szerokim łukiem. Jednak kiedy przeczytałam „Parker Rain”, coś się we mnie zmieniło i zakochałam się w twórczości tej pisarki. Ale wracając do „Obietnicy gangstera”, mogę zapewnić Was, że nie zabraknie w nim akcji i brutalnego świata mafii. Książką ta świetnie współgra z innymi częściami mafijnej serii Pani Anny - brak między nimi niespójności. Co tu dużo mówić - wszystkie części łączą się w jedną, spójną całość!

Bezwzględny mafijny świat, wolny strzelec, który za nic ma zarówno prawo jak i reguły obowiązujące w przestępczym świecie i dziewczyna, która w przerażających okolicznościach traci ukochaną osobę i musi nagle zmienić całe swoje życie, by uniknąć tragicznego losu. Tu przemoc i brutalność są na porządku dziennym, a miłość od nienawiści dzieli cienka linia... Czy wielkie uczucie zmiękczy serce bezwzględnego i niebezpiecznego mężczyzny? A może prawda rozdzieli ich na zawsze?

Mogę Was zapewnić, że w tej powieści nie zabraknie tajemnic, dużej ilości akcji oraz namiętności. Jeśli chodzi o ten ostatni element, to Wolf potrafi opisać je ze smakiem, za co cenię jej twórczość. Zazwyczaj trafiam na dość brutalne opisy erotycznych scen, które zniechęcały mnie do dalszego czytania, jednak tutaj było zupełnie inaczej, za co należą się autorce ogromne brawa. Jeśli chodzi o akcję... W tej pozycji sporo się dzieje! Nie chcę Wam za dużo spojlerowac, więc powiem tylko, że autorka nie raz spowoduje u Was szybsze bicie serca!

Podczas czytania zaintrygowała mnie historia Dimitrija oraz Riley. Autorka idealnie połączyła ich charaktery. Razem tworzą zgrany duet, który nie cofnie się przed niczym. Muszę się przyznać, że podczas czytania strasznie zazdrościłam Riley takiego mężczyzny u boku. Niby nasz męski bohater został ukazany jako bezwzględny facet, jednak kiedy spotyka dziewczynę zmienia się o sto osiemdziesiąt stopni i staje się delikatnym oraz czułym mężczyzną. No powiedzcie, kto by się nie skusił?!

Również na plus zasługuje sposób przedstawienia płci pięknej w tej książce. Kobiety, które wystąpiły w mafijnej serii tej autorki nie są słabe, czy bezbronne oraz nie czekają na swojego księcia z bajki, który wybawi je z opresji. Przedstawione damy są bezwzględne oraz nie cofną się przed niczym jeśli coś zagraża ich rodzinie.

Czy książkę polecam? Jeśli nie znacie twórczości tej Pani to radze szybko to nadrobić! Według mnie „Obietnica gangstera” to najlepsza część z gangsterskiej serii! Pani Aniu, gratuluję wydania kolejnej, dobrej powieści!