Białe noce recenzja

On kocha ją a ona innego

Autor: @almos ·2 minuty
2024-09-04
4 komentarze
27 Polubień
Lubię czytać krótkie formy Dostojewskiego, a jakoś odrzuca mnie od jego grubych dzieł (za wyjątkiem 'Zbrodni i kary'), chociaż mój przyjaciel, też mól książkowy, zawsze mi powtarza, że Dostojewski to nie krótkie formy, jego geniusz tkwi w wielkich powieściach. Tego opowiadania zacząłem słuchać jako audiobooka w interpretacji Jerzego Albera-Siemieniaka, ale nagranie było fatalnej jakości, więc zakupiłem ebook z okropną okładką. Skąd wydawnictwo Saga Egmont bierze takie straszne obwoluty? Jakiś algorytm je wybiera?

Rzecz cała opowiada o przeżyciach pewnego młodego człowieka, mieszkańca Petersburga. Już pierwsze zdanie jest urzekające: „Była cudowna noc, taka noc, drogi czytelniku, jaka może być tylko wówczas, gdy jesteśmy młodzi.” Dwudziestosześcioletni narrator błąka się nocą po mieście, a jego głównym problemem jest samotność: „Bo przecież już osiem lat mieszkam w Petersburgu i nie umiałem zawrzeć prawie żadnej znajomości.” Więc zaprzyjaźnia się z domami, kłania się obcym osobom, bardzo to w gruncie rzeczy smutne. Wreszcie w czasie jednej z wędrówek widzi na moście młodą kobietę, która chyba chce się rzucić do rzeki, odwodzi ją od tego zamiaru i w ten sposób nawiązują znajomość i rozmawiają przez kilka wieczorów, nasz bohater jest szczęśliwy: nie jest już sam. No ale ich spotkania deczko dziwne są, gadają ze sobą parę godzin i on wie o niej tyle, że nazywa się Nastusia i ma siedemnaście lat. A ona o tylko tyle, że jest marzycielem od wielu lat bujającym w obłokach, niezła informacja...

A potem mamy banalną historię miłości, oto Nastusia zwierza się narratorowi, iż zakochała się w swoim sublokatorze, ale ten wyjechał na dłuższy czas. Zaś narrator po kilku wieczornych rozmowach zakochuje się bez pamięci w Nastusi. Zatem on kocha ją a ona innego, zdarza się...

Wszystko to opisane jest przesadnie, z dużą egzaltacją, mocno przegadane. Atmosfera książki przypomina mi 'Cierpienia młodego Wertera' Goethego, ale tamta rzecz jest z XVIII wieku, a Dostojewski tworzył sto lat później. Cała historia wygląda zatem nieco nieświeżo, ale może jest zgodna z poglądami i życiem autora. Jak bowiem pisze Tadeusz Klimowicz w 'Pożarze serca', Dostojewski miał zwyczaj oświadczać się z miejsca każdej nowo poznanej młodej kobiecie stanu wolnego.

W sumie jest to rzecz błaha i deczko zmurszała, nawet jak na XIX wiek, bądź co bądź czas pary i elektryczności. Może rzeczywiście już czas na lekturę opasłych powieści Dostojewskiego?

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-29
× 27 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Białe noce
8 wydań
Białe noce
Fiodor Dostojewski
7.1/10

Kto nie przeżył takiego poranka, który boleśnie obnażył naiwność planów snutych nocą? Ona i on, biała noc, bezmiar samotności. Uboga Nastieńka przeżywa właśnie miłosny zawód. Mężczyzna, który wyjech...

Komentarze
@Rudolfina
@Rudolfina · 6 miesięcy temu
Dawno temu, kiedy czytałam jeszcze „książki, które trzeba przeczytać” przebrnęłam przez „Braci Karamazow” i „Biesy”. Dzisiaj nie miałabym na to cierpliwości 😉
× 6
@Asamitt
@Asamitt · 6 miesięcy temu
Ostatnio nawet myślałam,żeby o coś zahaczyć w bibliotece i sprawdzić swój poziom cierpliwości:D
× 2
@jatymyoni
@jatymyoni · 6 miesięcy temu
Popieram zdanie przyjaciela, długie formy u Dostojewskiego są o wiele ciekawsze.
× 2
@Asamitt
@Asamitt · 6 miesięcy temu
Zdarza się... ale z miłością nie ma co dyskutować;)
× 1
@Renax
@Renax · 6 miesięcy temu
Tak. Polecam jego powieści.
× 1
Białe noce
8 wydań
Białe noce
Fiodor Dostojewski
7.1/10
Kto nie przeżył takiego poranka, który boleśnie obnażył naiwność planów snutych nocą? Ona i on, biała noc, bezmiar samotności. Uboga Nastieńka przeżywa właśnie miłosny zawód. Mężczyzna, który wyjech...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Białe noce" to jedno z mniej znanych dzieł Fiodora Dostojewskiego, ale zdecydowanie jedno z tych, które ukazują jego wyjątkowy talent literacki i zdolność do zgłębiania ludzkiej psychiki. Ta krótka ...

@danieldanielpojda @danieldanielpojda

Pozostałe recenzje @almos

Rewolwer Maigreta
Maigret alkoholikiem?

Ta czterdziesta książka w serii z Maigretem wydana została w 1952 r. Rzecz cała zaczyna się dosyć ciekawie. Oto pewien młody człowiek odwiedza komisarza w domu, ale go n...

Recenzja książki Rewolwer Maigreta
Moje smoki na dobre i złe
Sporo powtórzeń

Niedawno zmarły Jerzy Stuhr pisał sporo książek, ta autobiografia została wydana z okazji okrągłego jubileuszu jego 70-lecia. Ponieważ bardzo lubię tego aktora, a jego r...

Recenzja książki Moje smoki na dobre i złe

Nowe recenzje

Antidotum
"Antidotum" Roberta Zajkowskiego – Thriller Peł...
@_.wyczytany._:

Robert Zajkowski w swojej powieści "Antidotum" zabiera czytelników w fascynującą podróż do świata międzynarodowych intr...

Recenzja książki Antidotum
Sekrety nigdy nie umierają
Trzymająca w napięciu
@przyrodazks...:

Nie wiem jak wy, ale ja czasami czuję, że jakaś książka będzie niesamowita i wtedy zawsze biorę ją poza kolejnością. Ju...

Recenzja książki Sekrety nigdy nie umierają
Zabiorę cię do domu
"Zabiorę cię do domu"
@nsapritonow:

Katarzyna Fiołek w swojej powieści "Zabiorę cię do domu" zabrała mnie w malownicze Bieszczady, gdzie rzeczywistość prze...

Recenzja książki Zabiorę cię do domu
© 2007 - 2025 nakanapie.pl