Podróż Cilki recenzja

Okrucieństwo czasów

Autor: @Gosia ·2 minuty
2020-01-29
Skomentuj
2 Polubienia
Każdy z nas na coś narzeka. Zdecydowanie nie doceniamy czasów, w których przyszło nam żyć. Mamy wiele praw, które są naszą codziennością i nie wyobrażamy sobie, że ktoś mógłby nam je zabrać. Kiedyś jednak było inaczej, ludzie nie mieli praw, nie mogli dopominać się o swoje, wręcz było to karane. 
Cilka Klein to dziewczyna, której przyszło szybko dorosnąć i poznać okrutne oblicze życia. Jako szesnastolatka wraz ze swoją siostrą zostały wysłane do pracy dla Niemców. Szykując się do wyjazdu, tak naprawdę nie były świadome tego, co je czeka. Zabrały ze sobą swoje najlepsze ubrania w nadziei, że ich byt się polepszy. Nic bardziej mylnego. Sam już transport do celu odbywał się w okrutnych warunkach, podróżowały w ścisku zwierzęcego wagonu, a celem podróży okazał się niemiecki obóz koncentracyjny w Auschwitz, gdzie ludzie byli brutalnie wykorzystywani, głodzeni, poniżani i mordowani. 
Od momentu ich przybycia do Auschwitz ich życie kompletnie się zmieniło. Zostali pozbawieni wszelkich przywiezionych ze sobą rzeczy osobistych, a zaczęli codzienną walkę o przetrwanie. 
Cilka Klein była twardą i walczącą o swoje dziewczyną, która za wszelką cenę starała się bronić swoich bliskich, nawet kosztem własnego dobra. Dziewczyna została zmuszona do szybkiego dorośnięcia, a jej życie zamieniło się w istny koszmar. 
Wielokrotnie była bita, gwałcona przez niemieckich oficerów, ale poddawanie się temu było w pewnym sensie sposobem na przetrwanie. 
Gdy nadeszła nadzieja na lepsze jutro, na wyzwolenie okazało się, że jest to jedynie zmiana wroga. Cilka została oskarżona o sypianie z wrogiem, jakby nie ona w tym wszystkim była ofiarą. Została za to skazana na 15 lat wygnania w niemniej trudnych warunkach. Po raz kolejny dostała numer, który miał zastępować jej imię, tym razem jednak nie wytatuowano go jej na ręce, a kazano przyszyć do otrzymanej odzieży. Rozpoczął się kolejny koszmar młodej dziewczyny, która walczyła całym sercem o przetrwanie. Nowe znajomości, które zawierała dawały jej siłę do przetrwania i ciągłej walki. Cilka nigdy się nie poddawała i za wszelką cenę chciała przeżyć, choć momentami okazywało się to zadaniem niemal niewykonalnym. 
Wzruszająca, smutna historia, która jednak się wydarzyła. Być może nie dokładnie tak w szczegółach, być może niektóre elementy były fikcyjne, ale niektóre niewyobrażalnie okrutne i prawdziwe. 
Książka, która zdecydowanie zostanie na długo w mojej pamięci i którą polecam do przeczytania wszystkim, bo to właśnie takie książki pozwalają nam na bliższe poznanie losów naszych przodków. 

Książkę odebrałam za punkty w portalu Czytam Pierwszy. 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-01-28
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Podróż Cilki
3 wydania
Podróż Cilki
Heather Morris
7.4/10
Cykl: Tatuażysta z Auschwitz, tom 2

Kontynuacja międzynarodowego bestsellera Tatuażysta z Auschwitz. Historia młodziutkiej dziewczyny, którą Lale Sokołow, tatuażysta z Auschwitz, uważał za najdzielniejszą osobę, jaką kiedykolwiek pozna...

Komentarze
Podróż Cilki
3 wydania
Podróż Cilki
Heather Morris
7.4/10
Cykl: Tatuażysta z Auschwitz, tom 2
Kontynuacja międzynarodowego bestsellera Tatuażysta z Auschwitz. Historia młodziutkiej dziewczyny, którą Lale Sokołow, tatuażysta z Auschwitz, uważał za najdzielniejszą osobę, jaką kiedykolwiek pozna...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kiedy wszedłem do biblioteki na najniższej półce tuż przy podłodze stała "Podróż Cilki". Zupełnie spontaniczne podszedłem, wziąłem ją i postanowiłem wypożyczyć. Liczyłem się z tym, że prawie na pewno...

@snaky_reads @snaky_reads

“Podróż Cilki” to druga książka Heather Morris, jednak moim zdaniem określanie jej mianem kontynuacji “Tatuażysty z Auschwitz” jest nieco przesadzone. Nawiązuje ona co prawda do historii Lalego i Git...

@a_ziemniewicz @a_ziemniewicz

Pozostałe recenzje @Gosia

Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość, jaka nas spotyka

„Największa radość, jaka nas spotkała” Claire Lombardo to piękna, słodko – gorzka historia, która przedstawia losy zwyczajnej, kochającej się rodziny. Niemal każdy czyte...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
Między nami
Między nami

„Między nami” to literacki debiut Magdaleny Drab, a ja uwielbiam sięgać po debiuty, gdyż pozwalają mi one odkrywać wspaniałych autorów, których wielu zostaje ze mną na d...

Recenzja książki Między nami

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość
@gosia.zalew...:

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Piłka Nożna w prawdziwym (...bo angielskim) wyd...
@konrad.mora...:

Jeżeli kochasz piłkę nożną, to urodziłeś się w Europie lub Ameryce Południowej. Jeśli piłka nożna to dla Ciebie soccer,...

Recenzja książki W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Zakład psychiatryczny Arkham
Witaj w Arkham
@dominika.na...:

Stało się! Zwariowaliśmy i wylądowaliśmy w wariatkowie! I to nie byle jakim, bo w Arkham. Jednym słowem – mamy przerąba...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham
© 2007 - 2024 nakanapie.pl