Sprawa Josefa Fritzla recenzja

„Ojciec, który zgotował córce piekło...”

Autor: @zaczytana.archiwistka ·2 minuty
2023-02-26
Skomentuj
5 Polubień
„Sprawa Josefa Fritzla” autorstwa Johna Glatt to pozycja, która przybliża nam sprawę, która wstrząsnęła całym światem. Nie będę ukrywać, była to dla mnie trudna lektura... Znałam wcześniej tę historię, jednak autor „przekazał” mi kilka ciekawostek, o których nie miałam pojęcia. Do tej pory nie potrafię zrozumieć, jakim trzeba być człowiekiem, by zgotować WŁASNEMU dziecku taki los.

Josef Fritzl był 73-letnim, emerytowanym inżynierem z Austrii. Wydawało się, że prowadzi normalne życie ze swoją żoną Rosemarie, mimo że jedna z ich córek Elisabeth, wiele lat wcześniej uciekła z domu, by dołączyć do religijnej sekty. Na przestrzeni lat troje dzieci Elisabeth w tajemniczy sposób pojawiło się u progu domu Fritzlów, a Josef i Rosemarie wychowywali je jak swoje własne. Ale tylko Josef znał prawdę o zniknięciu Elisabeth...
Ponad dwadzieścia lat Josef więził i molestował Elisabeth w swoim własnym domu w zbudowanym pod ziemią lochu. Tam urodziła mu siedmioro dzieci. Jedno z nich zmarło trzy dni po porodzie, a troje wychowywało się razem z Elisabeth do czasu jej uwolnienia...
W 2008 roku jedno z dzieci Elisabeth poważnie zachorowało i trafiło do szpitala. Dziewiętnastoletnia dziewczyna po raz pierwszy wyszła na zewnątrz i wkrótce prawda o jej pochodzeniu, niewoli i niewypowiedzianym okrucieństwie Josefa wyszła na jaw.

Jak już wspomniałam we wstępie, „Sprawa Josefa Fritzla” to trudna pozycja, która przez swoją treść (nie mówię tutaj o języku, ponieważ autor posłużył się bardzo prostym językiem) sprawiła, że mam mniejsze zaufanie do ludzi.

Do tej pory zadaję sobie pytanie, jakim cudem doszło do takiej sytuacji, czemu nikt z otoczenia tego nie zauważył? Aż brak mi słów, by opisać emocje, które targały mną w trakcie lektury.

Czytając ten tytuł czułam się jakbym oglądała film akcji - z każdą przeczytaną stroną miałam coraz większe ciarki. Glatt niczego nie koloryzował, pisał po prostu tak jak było naprawdę oraz nie oceniał postępowania tego okrutnego człowieka... Pierwszy raz miałam do czynienia z historią true crime, w które autor nie oceniał postępowania sprawcy, za co należy mu się pochwała.

John chronologicznie przybliża nam postać Fritzla - od najmłodszych lat aż do momentu „ucieczki” Elisabeth. Przyznam, Josef miał ciężkie dzieciństwo (despotyczna matka oraz widok na obozy zagłady), jednak (jak dla mnie) nie jest to w pełni wytłumaczeniem tego, do czego się posunął. Do tej pory przeraża mnie umysł tego mężczyzny. Fritzl nie był głupim człowiekiem skoro doskonale wiedział jak przygotować piwnicę dla swojej córki oraz w jaki sposób „przenieść” kilkoro ze swoich wnucząt/dzieci na świeże powietrze. Najbardziej jednak zabolała mnie scena ze spaleniem ciała nieżyjącego dziecka... Do tej pory mam oczach w łzy jak tylko o tym pomyślę.

Bardzo współczuję Elisabeth tego co przeszła. Przecież to niczemu winna dziewczynka, a później kobieta, która była przetrzymywana wbrew własnej woli. Jej dzieci również są bez winy - powiedzcie jakim trzeba być potworem, by na ich oczach gwałcić ich matkę?

Czy książkę polecam? Jeśli interesujesz się tematyką true crime oraz uwielbiasz brutalne historie, koniecznie sięgnij po ten tytuł. Może i nie jest to powieść, którą pochłonęłam w ciągu jednego dnia, to jednak przez sam fakt, iż ta historia miała naprawdę miejsce kilkanaście lat temu, dość szybko nie wymarzę tej książki z pamięci.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-02-20
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sprawa Josefa Fritzla
Sprawa Josefa Fritzla
John Glatt
7.9/10

Josef Fritzl był 73-letnim, emerytowanym inżynierem z Austrii. Wyda - wało się, że prowadzi normalne życie ze swoją żoną Rosemarie, mimo że jedna z ich córek Elisabeth, wiele lat wcześniej uciekła z ...

Komentarze
Sprawa Josefa Fritzla
Sprawa Josefa Fritzla
John Glatt
7.9/10
Josef Fritzl był 73-letnim, emerytowanym inżynierem z Austrii. Wyda - wało się, że prowadzi normalne życie ze swoją żoną Rosemarie, mimo że jedna z ich córek Elisabeth, wiele lat wcześniej uciekła z ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie przepadam za reportażami. Ale obok książki Johna Glatta "Sprawa Josefa Fritzla" nie mogłam przejść obojętnie. Co prawda strasznie się obawiałam co znajdę w treści książki, ale i tak nie powstrzym...

@pola841 @pola841

Nie masz łatwego życia. W domu - ojciec tyran, który zaczął przekraczać granice. Za Tobą pierwsze miłości, skutecznie przez niego blokowane. Próbowałaś uciec od tego piekła, ale Ci się nie udało. Pew...

@aalexbook @aalexbook

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Rafael
„Drobne grzeszki miewają niekiedy bardzo poważne następstwa…”

„Rafael” autorstwa Agnieszki Siepielskiej (piąty tom cyklu „Synowie Zemsty”) to mocno emocjonująca historia o miłości, która nie zna granic, oraz o skomplikowanej sieci ...

Recenzja książki Rafael
Król uzdrowiska
Król uzdrowiska - recenzja

„Król uzdrowiska” Marka Stelara, trzeci tom cyklu „Góra kłopotów”, to przezabawna komedia kryminalna, w której humor i zaskakujące zwroty akcji splatają się, tworząc ist...

Recenzja książki Król uzdrowiska

Nowe recenzje

Cienie dawnych grzechów
Cienie dawnych grzechów – recenzja
@ksiazka_w_k...:

„Cienie dawnych grzechów” to efekt współpracy dwóch bestsellerowych autorów powieści kryminalnych. Mieczysław Gorzka i ...

Recenzja książki Cienie dawnych grzechów
Królowa Nocy
Nawiedzony teatr, zjawy i pewien chłopiec…
@ksiazkiagi:

Dwunastoletni Viktor wraz z mamą przeprowadzają się z Paryża do Helsinek. Chłopiec tęskni za swoim starym domem, a na d...

Recenzja książki Królowa Nocy
Śladami Amber
Nie było jej bez niego
@WioletaSado...:

"Po tamtym wieczorze nie było jej bez niego". Podobnież miłość jest chwilowym szaleństwem, ale czasami to szaleństwo ...

Recenzja książki Śladami Amber
© 2007 - 2024 nakanapie.pl