Odzyskana recenzja

Odzyskana nadzieja

Autor: @WioletaSadowska ·2 minuty
2022-06-28
Skomentuj
6 Polubień
"Upływający czas potrafi dać ukojenie, stępić ból, a przede wszystkim przynosi także cud zapomnienia".


To prawdziwa gratka dla wszystkich miłośników twórczości Sylwii Bies, która postanowiła podjąć się dość trudnego wyzwania. Wyzwania pod postacią połączenia losów bohaterów znanych z jej dwóch poprzednich książek i dodanie do tego wszystkiego zupełnie nowej, kryminalnej warstwy. Taka kreacja świata przedstawionego wymagała nie lada umiejętności, a za świetnym pomysłem poszło równie dobre wykonanie.

Sylwia Bies, rocznik 1988 to oświęcimianka z urodzenia i z wyboru. Jest absolwentką polonistyki na Uniwersytecie Jagiellońskim. Obecnie pracuje jako stylistka paznokci, jednak jej największą miłością są książki, dalekie podróże oraz puchate kocury. Autorka pięciu dobrze przyjętych thrillerów.

Krystian Kaczmarek nie przestaje poszukiwać swojej żony Oksany, która zaginęła półtora roku wcześniej. Gdy otrzymuje telefon z informacją o prawdopodobnym odnalezieniu kobiety, pędzi do stołecznego szpitala. Uporządkowane życie Kai Tomczyk burzy wiadomość o przeszłości jej zmarłego męża. Aneta Bogusz wraz z czteroletnim dzieckiem rozpoczyna nowe życie. Ich losy splatają się, generując zupełnie nieprzewidywalne wydarzenia.

"Odzyskana" to powieść będąca prawdziwą niespodzianką dla czytelników znających dwie wcześniejsze książki autorki pt. "Fikcja" oraz "Ludzie niczyi", gdyż to właśnie losy Kai oraz Anety poznajemy na jej łamach. Autorka splotła ich życiorysy z trzecim, równorzędnym wątkiem fabularnym, co okazało się w swojej istocie ciekawym i dość zaskakującym pomysłem. To bowiem niełatwe zadanie, aby w sposób logiczny powiązać dwie zupełnie odrębne od siebie historie i spleść je z nową opowieścią, zawierającą tajemnicę. Sylwii Bies niewątpliwie ta sztuka się udała, fundując czytelnikowi nie lada emocje.

Z pewnością lektura wcześniejszych książek autorki ułatwia szybsze zagłębienie się w fabułę "Odzyskanej", ale nie jest to niezbędne, gdyż autorka umiejętnie przemyca detale dotyczące życiorysów bohaterów, które pozwalają ułożyć sobie w głowie chronologię ich losów. A po skończonej lekturze tej powieści pojawia się nawet myśl, aby przeczytać "Fikcję" oraz "Ludzie niczyi" celem ponownego spotkania tak wyrazistych postaci.

Sylwia Bies postawiła na trafiony zabieg fabularny pod postacią użycia pierwszoosobowej narracji wszystkich protagonistów. Dzięki temu zarówno Krystian, Oksana, Kaja, jak i Aneta od samego początku budzą mnóstwo sprzecznych uczuć generujących szereg pytań i wątpliwości. Autorka długo nie odkrywa bowiem kart przygotowanego przez siebie finału, fundując czytelnikowi rollercoaster emocjonalny, pełen wyczuwalnego napięcia.

"Odzyskaną" przeczytałam bardzo szybko, pomimo faktu nieznajomości wcześniejszej twórczości autorki. To niewątpliwie zasługa logicznego ciągu przyczynowo-skutkowego ukazanych wydarzeń oraz składnej fabuły, jaką wymyśliła Sylwia Bies. Jeśli więc nie znacie książek, z których wywodzą się Kaja i Aneta to śmiało przeczytajcie tę, a jeśli znacie to pewnie nie muszę przekonywać was do lektury "Odzyskanej".

Moja ocena:

× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Odzyskana
Odzyskana
Sylwia Bies
8/10

Aneta Bogusz w popłochu ucieka z lasu, w którym przed momentem doszło do dramatycznych wydarzeń, zmieniających całe jej dotychczasowe życie. Musi zapewnić bezpieczne schronienie sobie oraz czteroletn...

Komentarze
Odzyskana
Odzyskana
Sylwia Bies
8/10
Aneta Bogusz w popłochu ucieka z lasu, w którym przed momentem doszło do dramatycznych wydarzeń, zmieniających całe jej dotychczasowe życie. Musi zapewnić bezpieczne schronienie sobie oraz czteroletn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Są autorzy, którzy z każdą kolejną książką potrafią zaskoczyć Czytelnika. Sylwia Bies jest jedną z takich autorek. A jej ostatni thriller „Odzyskana” to jedna z tych książek, których nie można odłoż...

@m_mikos @m_mikos

Po ,,Odzyskaną" sięgnęłam głównie za sprawą wielu poleceń zaufanych mi osób. Trochę obawiałam się rozpoczęcia mojej przygody z autorką od tej książki, ponieważ są tutaj przedstawione dalsze losy boha...

@aalexbook @aalexbook

Pozostałe recenzje @WioletaSadowska

Jak (nie) zostać królową
Wszyscy lubimy plotki

"Monarchia, mimo jej funkcji, tego całego dziedzictwa i tak dalej, tak naprawdę jest rodzajem opowieści celebryckiej. Wszyscy lubimy plotki". Jakie to było dobre! Wymy...

Recenzja książki Jak (nie) zostać królową
Srebrny łańcuszek
To najprawdziwsza prawda

"(...) to nie jest fikcja (...) – To najprawdziwsza prawda". Dzięki takim książkom, jak "Srebrny łańcuszek" przekonujemy się o tym, jak wielki wpływ miały dziejowe wyd...

Recenzja książki Srebrny łańcuszek

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wybór nie zawsze jest oczywisty...
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Zauważyłam, że ostatnio na blogu pojawiło się sporo naprawdę dobrej fantastyki i przyznać muszę,...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Dziadek
Dziadek
@ewusiaw:

Wybitna... Mega smakowita czytelnicza uczta. Przyprawiona nostalgią, miłością i prozą życia. Niestety nie dane mi był...

Recenzja książki Dziadek
Gra o miłość
Gra o miłość
@CzarnaLenoczka:

Piorun sycylijski, który trafił Shy’a Gardeneradalej sieje spustoszenie w jego organizmie. Miłość od pierwszego wejrzen...

Recenzja książki Gra o miłość
© 2007 - 2024 nakanapie.pl