Dewocje recenzja

Odważne. Mocne. Bolesne. I przede wszystkim pięknie napisane.

Autor: @ksiazkadokawy ·1 minuta
2021-06-28
Skomentuj
2 Polubienia
Pojawił się już dawno. Rozgościł się. Głęboko zapuścił korzenie. Żeby go przypadkiem nikt nie wyrwał. Nawet zbudowano dla niego dom. Taki z krzyżem. I jeszcze jeden. I kolejny. Musi być w każdej wsi. W każdym mieście. W każdej dzielnicy. Aby mógł ugościć tłumy swoich wiernych. I tak sobie trwa ten nasz katolicyzm. Trwa i wpływa na naszą kulturę i zwyczaje.

Kiedy byłam mała, w szkole uczyli mnie zasad. Że trzeba wierzyć. I do kościoła co niedzielę trzeba chodzić. I modlitwę trzeba zmówić. I na tacę trzeba dać. I wyspowiadać się też trzeba. Nawet jak grzechów żadnych się nie ma, to i tak trzeba, bo zawsze się jakieś ma.

Dziecko? A to… to dopiero po ślubie. Wyszło ci coś w życiu? Przecież to jest cud boży. Chcesz się rozwieść? Ależ tak nie można! A co ludzie powiedzą? Pomodlę się za Ciebie. Jak się pomodlę, to wszystko będzie dobrze.

Temat wiary i Kościoła obecnie często wzbudza niemałe kontrowersje. Mimo to, Anna Ciarkowska poruszyła go z wyczuciem i szczerością. Jak to na spowiedzi. Odważne. Mocne. Bolesne. I przede wszystkim pięknie napisane. Takie są „Dewocje”. Czy przedstawiają rzeczywisty i aktualny obraz polskiego katolicyzmu? Nie wiem. Ale taką małą, polską i katolicką wieś potrafię sobie wyobrazić.

Uwielbiam styl Anny Ciarkowskiej. Po przeczytaniu cudownych i chwytających za serce "Pestek", miałam bardzo duże oczekiwania co do "Dewocji". I muszę stwierdzić, że nie zawiodłam się. Tutaj nie ma wartkiej akcji i fabuły, która sprawia, że aż zapiera dech w piersi. Jest za to sporo miejsca do przemyśleń i refleksy. I oczywiście piękny język, którym autorka włada lepiej niż sam król Artur mieczem. Kto nie czytał - niech czyta! Bo to kawałek naprawdę dobrej literatury.

Ta mikropowieść spodoba się wszystkim osobom, które:
- chętnie czytają literaturę piękną;
- lubią piękny i poetycki język w literaturze;
- zakochali się w "Pestkach" - poprzedniej książce Anny Ciarkowskiej;
- lubią, jak książka skłania do refleksji;
- mają ochotę na coś krótszego (książka ma ponad 180 stron).





Instagram @ksiazka.do.kawy


Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dewocje
Dewocje
Anna Ciarkowska
7.4/10

Powieść autorki głośnych i bestsellerowych „Pestek” oraz „Chłopców, których kocham”. To mogło zdarzyć się wszędzie, bo wszędzie są matki i ojcowie, sklepowe, listonoszki i ciotki Jadwigi, wszędzie...

Komentarze
Dewocje
Dewocje
Anna Ciarkowska
7.4/10
Powieść autorki głośnych i bestsellerowych „Pestek” oraz „Chłopców, których kocham”. To mogło zdarzyć się wszędzie, bo wszędzie są matki i ojcowie, sklepowe, listonoszki i ciotki Jadwigi, wszędzie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„ […] i jedno wiem tylko, że wszyscy tacy sami jesteśmy, że tego samego się boimy, a wśród tych lęków, to człowieka boimy się czasem bardziej niż Boga. I cud to chyba jest wtedy, jak się człowiek do ...

@recenzja_na_tacy @recenzja_na_tacy

,,Może zresztą człowiek rodzi się dopiero wtedy, kiedy uchowa w sobie pierwsze wspomnienie świata? Może zaczyna się wtedy, gdy otwiera się powieka, a pod powieką jest widok, a nie zlepek barw?’’. ...

@deni.wybr @deni.wybr

Pozostałe recenzje @ksiazkadokawy

How To Make Friends With the Dark
Poruszająca opowieść o życiu pogrążonym w mroku

To było moje pierwsze spotkanie z piórem Kathleen Glasgow. Nie wiedziałam czego się spodziewać, ale patrząc na poszarpane brzegi ciemnych liter układających się w tajemn...

Recenzja książki How To Make Friends With the Dark
Berło światła
Magiczna podróż w poszukiwaniu zaginionego insygnium

A gdyby tak połączyć starożytność ze współczesnością, dorzucić do tego magię i całość oprószyć namiętnością? Marah Woolf zaserwowała tak pyszny kąsek fantastyki, że aż s...

Recenzja książki Berło światła

Nowe recenzje

Funny Story
Kolejna dobra książka Emily Henry
@etylomorfinka:

~- Co ciebie pociąga w czytaniu? […] -Lubię to wrażenie, że mogę żyć wieloma życiami, tyloma, ile tylko chcę.~ Daph...

Recenzja książki Funny Story
Skradziona młodość
Wyjątkowe wspomnienia
@Strusiowata:

Maleńka książeczka p. Ewy Krasoń, to lektura na zaledwie na jeden wieczór. Trudno pisać recenzję takiej opowieści wiedz...

Recenzja książki Skradziona młodość
Pamiętnik diabła
Precyzyjny myśliwy, wyptarujący swoich ofiar i ...
@justyna1dom...:

Zwróciłam uwagę, że istnieje możliwość, iż jestem ostatnią osobą czytającą tę serię. Dlaczego tyle czekałam? Nie mam po...

Recenzja książki Pamiętnik diabła
© 2007 - 2024 nakanapie.pl