Oddaj to nocy recenzja

Oddaj to nocy

Autor: @Za_czy_ta_na ·2 minuty
2022-11-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Czy mordercę można rozpoznać? Zachowuje się inaczej? Mówi inaczej? Może jego spojrzenie coś zdradza? Jak myślicie, czy rozpoznanie człowieka, który planuje zbrodnie jest możliwe?

Olga wyjechała z Polski i na stałe zamieszkała w Edynburgu. Skończyła tam studia dziennikarskie i rozpoczęła wymarzoną pracę.
List od byłego chłopaka wywraca jej poukładane życie do góry nogami. Mężczyzna prosi w nim o pomoc w oczyszczeniu go zarzutów spowodowania wypadku samochodowego, w którym ginie cała czteroosobowa rodzina.
W czasie, gdy dziewczyna bije się z myślami, co ma w tej sytuacji zrobić, w polskim więzieniu rozgrywa się tragedia. Mateusz zostaje śmiertelnie ugodzony nożem przez współwięźnia.
Choć policja już dawno zamknęła sprawę Mateusza, uznając go winnym zarzucanych mu czynów, Olga postanawia wrócić do rodzinnej wsi i zbadać sprawę na własną rękę. Absolutnie nie wierzy, by jej były chłopak umyślnie spowodował wypadek, jednak aby oczyścić Mateusza z zarzutów musi przyjrzeć się bliżej historii rodziny, która zginęła w tamtym zdarzeniu.

Grzebanie w tej sprawie sprowadzi na dziewczynę ogromne niebezpieczeństwo. Kto i dlaczego próbuje zatuszować ślady? Co wspólnego z całą sprawą mają zaginięcia nastolatek?

„Nie wszystkie tajemnice powinny zostać odkryte, ale każda zbrodnia woła o sprawiedliwość”.

Intrygujący tytuł, mroczna okładka i zachęcający opis. Nie było opcji bym się nie skusiła. 😊 Nie ukrywam, że dodatkową motywacją była dla mnie chęć poznania pióra autorki. Już od dawna planowałam sięgnąć po którąś z książek pani Agaty i tak wyszło, że to właśnie „Oddaj to nocy” jest tą pierwszą, ale zapewne nieostatnią powieścią autorki, którą przeczytałam.

„Oddaj to nocy” to rewelacyjny kryminał z elementami thrillera. Jest to książka, która na kilka godzin zabrała mnie do Niemirowa, niewielkiej miejscowości na Podlasiu, gdzie wraz z Olgą krok po kroku odkrywałam tajemnice, które tak skrzętnie ukrywali niektórzy z mieszkańców. Cieszył mnie fakt, że Olga myślała podobnie jak ja, ale i tak zakończenie było sporym zaskoczeniem zarówno dla niej, jak i dla mnie.
Uświadomiło ono nam, że nie powinniśmy nikogo lekceważyć, a to, co na pierwszy rzut oka wydaje się być oczywiste nie zawsze takie jest.
Ta książka pokazuje, jak wiele jest w stanie zrobić matka dla swojego dziecka, jak dużo jest w stanie wybaczyć. Miłość matki do dziecka jest przeogromna, niestety często także zaślepiająca.
Agata Czykierda-Grabowska w swojej powieści pokazuje również, jak spaczony potrafi być umysł człowieka.

Kochani, specjalnie piszę półsłówkami, by nie zdradzić wam za dużo, bo jest to książka, w której sekrety trzeba odkrywać samemu, tylko wtedy będziecie w pełni usatysfakcjonowani lekturą.
Dodam tylko na sam koniec, że jest to jeden z lepszych kryminałów, jakie ostatnio czytałam i szczerze wam go polecam.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Oddaj to nocy
Oddaj to nocy
Agata Czykierda-Grabowska
7.7/10

Nie wszystkie tajemnice powinny zostać odkryte, ale każda zbrodnia woła o sprawiedliwość. Gdy Olga, dziennikarka mieszkająca na co dzień w Edynburgu, dostaje list od swojej pierwszej miłości, Mate...

Komentarze
Oddaj to nocy
Oddaj to nocy
Agata Czykierda-Grabowska
7.7/10
Nie wszystkie tajemnice powinny zostać odkryte, ale każda zbrodnia woła o sprawiedliwość. Gdy Olga, dziennikarka mieszkająca na co dzień w Edynburgu, dostaje list od swojej pierwszej miłości, Mate...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie ma siły. Świat jest tak skonstruowany, że prędzej czy później myśli, uczynki i konsekwencje przeróżnych decyzji powrócą do nas jak bumerang. Przeszłość nigdy nie da o sobie zapomnieć zarówno ta d...

@jorja @jorja

"Niektóre rzeczy nie powinny być odkryte." Ostatnio kryminały i thrillery to niemal moja codzienność, wpadłam w ten gatunek literacki jak przysłowiowa śliwka w kompot. Oczywiście co jakiś czas wplat...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @Za_czy_ta_na

Dopóki oddycham. Lovro
Dopóki oddycham. Lovro

Uwielbiam debiuty, które są w stanie wywołać u mnie totalne osłupienie i niedowierzanie, że to, co czytam to pierwsze dzieło autora. Dokładnie to czułam, śledząc losy La...

Recenzja książki Dopóki oddycham. Lovro
Pseudonim miłość
Pseudonim miłość

„- Powiedziałem coś zabawnego?– naburmuszył się jak dziecko. – W sumie cały jesteś zabawny– oświadczyłam wesoło. – Zabawny? – Zmarszczył czoło. – Tak. Mówisz o wyjeźd...

Recenzja książki Pseudonim miłość

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość
@gosia.zalew...:

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Piłka Nożna w prawdziwym (...bo angielskim) wyd...
@konrad.mora...:

Jeżeli kochasz piłkę nożną, to urodziłeś się w Europie lub Ameryce Południowej. Jeśli piłka nożna to dla Ciebie soccer,...

Recenzja książki W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Zakład psychiatryczny Arkham
Witaj w Arkham
@dominika.na...:

Stało się! Zwariowaliśmy i wylądowaliśmy w wariatkowie! I to nie byle jakim, bo w Arkham. Jednym słowem – mamy przerąba...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham
© 2007 - 2024 nakanapie.pl