Dostatek recenzja

Oczekiwanie rodzi rozczarowanie

Autor: @Meszuge ·2 minuty
2024-10-26
1 komentarz
20 Polubień
Dostatek to dobrobyt, wystarczająca ilość czegoś. Motywem przewodnim powieści jest niedostatek. Raz mniejszy, raz większy, ale w sumie permanentny. Bohaterowie rzadko mają dostęp do podstawowych wygód, nie zawsze są najedzeni, a jeśli nawet, to krótko i śmieciowym jedzeniem.

Henry, po odsiedzeniu wyroku za handel narkotykami, mieszka z ośmioletnim synem, Juniorem, w przyczepie, a kiedy zostają z niej wyrzuceni, śpią w starym Fordzie pikapie. Henry szuka pracy, Junior jeszcze chodzi do szkoły lub jest do niej wożony przez ojca.

Tytuły rozdziałów autor skonstruował z kwot, jakie akurat z różnych źródeł ma do dyspozycji Henry, na przykład: 7 dolarów 55 centów, 300 dolarów, 11 dolarów 40 centów, 0 dolarów, 20 dolarów itd. Takie tytuły rozdziałów wydają się ekscytować krytyków, a lepiej opłaconych nawet wprawiać w euforię. Wyraźnie upatrują w tym geniuszu debiutującego autora. Przy okazji wyraźnie widać, jak zmieniają się uczucia, emocje, postawy życiowe i przekonania Henry’ego w zależności od posiadanej akurat gotówki.

„Dostatek” obejmuje dwa nurty czasowe, to jest teraźniejszość, a w niej codzienną walkę o przetrwanie, co często sprowadza się do zdobywania niewielkich kwot, za doraźnie wykonywane prace, kwot co najwyżej starczających na benzynę i najtańsze fastfoodowe jedzenie. Drugi nurt to przeszłość i wyjaśnienia, jak do tego doszło, że Henry z Juniorem wylądowali w starym Fordzie, jak zakończył się związek z Michelle oraz jak i dlaczego urwały się narkotykowo-pijackie, szalone eskapady z Alem, kolegą, do czasu może nawet przyjacielem.

Książka mocno przypomina „Elegię dla bidoków” – USA to straszne miejsce, głód, smród, ubóstwo, bezdomność, brak opieki medycznej, ale głównie rażąca niesprawiedliwość. I w tym miejscu właśnie robi się ciekawie, wręcz intrygująco. Nie ulega bowiem wątpliwości, że Junior na taki los nie zasłużył. Żadne dziecko nie zasługuje, bo niby za co. Natomiast ogrom współczucia niektórych czytelników dla Henry’ego uruchomił moją przekorę, której efekt mógłby wyglądać tak: handlarz narkotyków tygodnie i miesiące zaledwie po opuszczeniu więzienia nie może znaleźć dobrej pracy? Oj jakież to jest niesprawiedliwe i jakie straszne! Henry’ego właściciel wyrzuca z przyczepy mieszkalnej, bo ten nie płaci za jej wynajem? Oj, dlaczego, przecież to takie niesprawiedliwe i okropne! W taki sposób też można spojrzeć na niektóre wydarzenia opisane w książce.
Henry najwyraźniej nie jest w stanie pojąć w żaden sposób, że piękny „amerykański sen” kończył się na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych, co oznacza też, że państwo jest współcześnie znacznie mniej opiekuńcze, niż to miało miejsce pół wieku temu.

„Stracił panowanie nad sobą. Źle zrobił, że wyrwał i zniszczył Juniorowi książkę, ale trudno, stało się. Przestał liczyć wypite piwa, więc z czystym sumieniem poszedł po następne, bo chuj z tym”*.

Jeżeli w „Dostatku” polski czytelnik potrafi znaleźć odniesienia do życiowych postaw i oczekiwań niektórych młodych Polaków, to widocznie dzieło Jakoba Guanzona dobrze spełniło swoje zadanie.



---
* Jakob Guanzon, „Dostatek”, przekład Jacek Żuławnik, wyd. Pauza, 2023, s. 349.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-26
× 20 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dostatek
Dostatek
Jakob Guanzon
7.5/10

Wyrzuceni z przyczepy, w której mieszkali, w sylwestra Henry i jego ośmioletni syn Junior zostali zmuszeni do życia w zdezelowanym pikapie. Sześć miesięcy później sytuacja staje się jeszcze bardziej ...

Komentarze
@Siostra_Kopciuszka
@Siostra_Kopciuszka · 3 miesiące temu
Oj tak, odniesienia są i to całkiem sporo...
× 1
@Meszuge
@Meszuge · 3 miesiące temu
Słusznie prawisz...
× 1
Dostatek
Dostatek
Jakob Guanzon
7.5/10
Wyrzuceni z przyczepy, w której mieszkali, w sylwestra Henry i jego ośmioletni syn Junior zostali zmuszeni do życia w zdezelowanym pikapie. Sześć miesięcy później sytuacja staje się jeszcze bardziej ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Debiutancka powieść Guanzona jest szczegółowym opisem amerykańskiej biedy. Opowiada historię Henry'ego, pracowitego i inteligentnego faceta, który miał pecha: urodził się w rodzinie z kłopotami. Matk...

@almos @almos

Pozostałe recenzje @Meszuge

Złodzieje. Co okrada nas z uwagi
Spadek poziomu koncentracji

Główną tezą, to jest założeniem, które autor zamierza udowodnić w swojej pracy, jest jego przekonanie, że coś (tak, coś, a nie ktoś) okrada nas z uwagi. Hari stara się w...

Recenzja książki Złodzieje. Co okrada nas z uwagi
Wiara z doświadczenia
Praktyka i teoria objawienia

Josef Imbach (urodzony w 1945 roku) jest szwajcarskim franciszkaninem, ale przede wszystkim kontrowersyjnym teologiem katolickim. W 2002 roku został zawieszony na rok pr...

Recenzja książki Wiara z doświadczenia

Nowe recenzje

Erem
Erem
@monika.sado...:

Ludzkie życie jest pajęczą siecią kłamstw i podstępów. Uciekamy w półprawdy, zagadujemy sumienie i zaklinamy codziennoś...

Recenzja książki Erem
Operacyjniak
Znakomicie udokumentowana służba policjanta
@zaczytanaangie:

Nie jestem szczególną fanką fabularyzowania true crime'u. Wiem, że czasem łatwiej przekazać pewne treści w taki sposób,...

Recenzja książki Operacyjniak
Zabójczy książę
Mroczny Książe
@zaczytaniwm...:

Hej wszystkim w ten deszczowy dzień przychodzę do was aby przedstawić wam książkę autorstwa Melisy Biel pod Tytułem,, Z...

Recenzja książki Zabójczy książę
© 2007 - 2025 nakanapie.pl